Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
Kari dobrze że się udało. Tylko szkoda, że tyle stresu eh
To musi być straszne nie móc się napić. Ja nie mogę narzekać. Jak mi się skoczyla kawa to prawie płakałam. Woda na litry pije. Herbatki, soki(jeśli mam ochote). Z jedzeniem wybiórczo, ale tylko dlatego że nie mam na coś ochoty.
Natomiast jak lubię piwo, tak teraz nie mam ochoty. Wypicie takiej ilości bąbelkow to za dużo dla mojego brzucha.
To musi być straszne nie móc się napić. Ja nie mogę narzekać. Jak mi się skoczyla kawa to prawie płakałam. Woda na litry pije. Herbatki, soki(jeśli mam ochote). Z jedzeniem wybiórczo, ale tylko dlatego że nie mam na coś ochoty.
Natomiast jak lubię piwo, tak teraz nie mam ochoty. Wypicie takiej ilości bąbelkow to za dużo dla mojego brzucha.