reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2024

Czekam u lekarza 🥵 masakra czemu na NFZ nadal zapisuja wszystkich na jedną godzinę 🥴
U mnie odpukać, ale póki co wchodzę idealnie o czasie, za pierwszym nawet mogłam się wbić pół godziny wcześniej bo babeczki z rejestracji już widziały jakie emocje i nerwy mną targały. I zarówno lekarz, jak i położne są bardzo miłe, na razie nie mam żadnych zarzutów. A jak chodziłam do kliniki leczenia niepłodności prywatnie to na około 30 wizyt 2 razy się zdarzyło wejść o czasie, tak to godzina opóźnienia była standardem ;p.
 
reklama
Czekam u lekarza 🥵 masakra czemu na NFZ nadal zapisuja wszystkich na jedną godzinę 🥴
U nas w przychodni przyszpitalnej tak było że nie miało się godziny tylko na dany dzień i było tak że raz wchodziła ciężarna raz bez ciąży kobieta. Długo się czekało pamiętam zawsze szłam z rana żeby zdarzyć do 12 bo tak kończyła gin
 
U nas w przychodni przyszpitalnej tak było że nie miało się godziny tylko na dany dzień i było tak że raz wchodziła ciężarna raz bez ciąży kobieta. Długo się czekało pamiętam zawsze szłam z rana żeby zdarzyć do 12 bo tak kończyła gin
Ja nie rozumiem czemu nie mogą zapisywać co 15 min babkę i problem z głowy 🙈
 
Czekam u lekarza 🥵 masakra czemu na NFZ nadal zapisuja wszystkich na jedną godzinę 🥴
A to u nas jest lepiej przychodzisz na 7.20 i musisz ustawić się w kolejce do Rejestracji która otwiera się o 8 🤣
Lekarz przyjmuje 3 osoby tylko z tej kolejki a reszta musi się rejestrować na inny termin.
Tylko że danym miesiącu... zapisują dopiero na następny miesiąc.

To na NFZ, przestałam właśnie do niej chodzić bo była masakra z rejestracją 🤷🏻‍♀️
To była gra hmm dostanę się czy nie 🤷🏻‍♀️
 
U mnie od początku ciązy waga - 4, ale to nie przypadek bo najpierw 2 tygodnie porzadnego zatrucia z gorączką itp a teraz wyraźnie zmiejszony apetyt. Ponoć u kobiety w ciąży jedzenie siedzi w żołądku dłużej :)
Akurat w tej ciąży jestem zadowolona ze spadku wagi i może mi tak jeszcze spaść drugie 4, ja się nie obrażę. W poprzedniej miałam problemy z tarczyca i z tygodnia na tydzień nadczynność była coraz większa a waga coraz niższa, aż doszło do hipotrofii płodu, ale w polowie ciąży samo się uregulowało i uniknęłam operacji.
Także sprawdź tarczycę dla świetego spokoju. U mnie teraz 1.270, więc luz
Ja dwa tygodnie temu praktycznie nic nie jadłam, bo tak mi było źle. A teraz jem za trzech. I to prawie same słodkie. Ale za kolejne -4kg też bym się nie obraziła 😅 Tarczycę w maju miałam 1.8. Przy poprzednim pomiarze już 1.3. Pewnie przed kolejną wizytą sprawdzę na wszelki wypadek znowu, czy bardziej nie poleciała.
 
reklama
Jestem po wizycie, mamy kawał człowieka, bo 2,97cm 🥰
Torbiel się zapadła i ten niedzielny ból prawdopodobnie był tym spowodowany, bo się skręciła. Możliwe, że do kolejnej wizyty się wchłonie 🥰
 

Załączniki

  • Screenshot_2023-07-04-16-15-03-71_99c04817c0de5652397fc8b56c3b3817.jpg
    Screenshot_2023-07-04-16-15-03-71_99c04817c0de5652397fc8b56c3b3817.jpg
    210,7 KB · Wyświetleń: 95
Do góry