reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2024

Moja ma 12 kg i też zrobiła sobie ze mnie trampolinę. Nie mam pojęcia co będzie później jak już brzuch będzie duży. Teraz mam nadzieję że nic kropce nie grozi. W końcu to takie małe jeszcze że te wstrząsy chyba nic złego nie zrobią. Ale staram się hamować zapędy córki. 🫣
Moja też 12 kg ale ja już zaczęłam tłumaczyć że może się przytulać ale skakać nie wolno, nie wiem jakoś się boje 🙈
 
reklama
Moja córka jak czasami ze mną śpi to potrafi mnie przez sen kopnąć w brzuch także też zaczyna mnie to stresować:/

Dziewczyny powiedzcie mi czy Wy też na takim wczesnym etapie (5 tydzien) macie bole krzyża? Boli mnie raz w jednym boku brzucha , raz w drugim a od 3 dni doszedł też bol krzyża. Nie jest on jakiś bardzo mocny ale jednak go czuje.
 
Dziewczyny ledwo was nadrabiam❤️ ale tragicznie się czuje mdłości z wymiotami i bym spała po wstaniu . Brak mocy energii dzisiaj to już w ogóle nie wiem co zrobić ze sobą 🙆🥺 dzisiaj z tego zmęczenia dostałam bólu głowy tak mi ćmi🙆
 
A w ogóle jak radzicie sobie ze skaczącymi dzieciaczkami? Mocno chronicie brzuch? Moja córka zasypia mi na brzuchu ale mysle ze to nie jest problem dopóki brzuch nie wystaje. Ale lubi też siadać mi na dół brzucha jak leżę i tu juz się zastanawiam czy coś może się stać... ma 10 kilo

Moja lekarka nie pozwolila mi nośić corki (ponad 15 kg). Brzuch chronie i dużo tłumacze, ze jest dzidzia itp
 
Dziewczyny ledwo was nadrabiam❤️ ale tragicznie się czuje mdłości z wymiotami i bym spała po wstaniu . Brak mocy energii dzisiaj to już w ogóle nie wiem co zrobić ze sobą 🙆🥺 dzisiaj z tego zmęczenia dostałam bólu głowy tak mi ćmi🙆

Łącze się w bólu. Ja taki spadek energii mam od poniedziałku. Brak ochoty na cokolwiek. Mdli, ale bez wymiotów. Wstawanie kończy się mroczkami przed oczami i zawrotami głowy. W piątek mój mąż naskarżył na mnie teściowej (która jest pielegniarką) i po konsultacji z moją gin podpięła mnie pod kroplówkę. Do tego na zewnątrz duszno, co w ogóle nie pomaga.

Wgl macie jakieś patenty co jeść, kiedy w ogóle nie ma się ochoty na jedzenie? Aktualnie żywię się głównie brzoskwiniami i herbatnikami, bo nic innego nie wchodzi 🙈
 
Dziewczyny ledwo was nadrabiam❤️ ale tragicznie się czuje mdłości z wymiotami i bym spała po wstaniu . Brak mocy energii dzisiaj to już w ogóle nie wiem co zrobić ze sobą 🙆🥺 dzisiaj z tego zmęczenia dostałam bólu głowy tak mi ćmi🙆

Ja się cieszyłam, ze ogolnie nie mogę narzekać itp. Ale mam problem ze co zjem to mi nie dobrze (nigdy nie zwymiotowala na szczęście) ale zaraz brzuch czy żołądek mnie boli, nie ważne jakie to ilosci. I raz chce cos zjesc, jak sobie zrobię to juz nie. Męczy mnie to 😞
 
Hej.. Dziecko jest dobrze chronione w brzuszku. Też miałam obskakiwany brzuch. Tylko w 1 ciąży miałam spokój bo nie było komu skakać na mnie jeszcze 😂
Ja ogólnie to sama wszytko robiłam w każdej ciąży, bo daleko mieszkam od rodziny, więc dzwigalam zakupy, nosiłam dzieci itp. Mi tłumaczono, że jeżeli kobieta dużo dźwiga to już organizm przyzwyczajony i nic się nie powinno dziać. Nigdy się nie oszczędzałam ale ja taka jestem poprostu nie umiem usiedzieć na pupie
 
Ja się cieszyłam, ze ogolnie nie mogę narzekać itp. Ale mam problem ze co zjem to mi nie dobrze (nigdy nie zwymiotowala na szczęście) ale zaraz brzuch czy żołądek mnie boli, nie ważne jakie to ilosci. I raz chce cos zjesc, jak sobie zrobię to juz nie. Męczy mnie to 😞
Ja jeszcze z tydzień mam spokoju 😊 od 6 tyg macie mdłości?
 
reklama
Do góry