reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2024

reklama
Czy któraś z Was bierze może luteinę pod językowo? Też Wam jest po niej tak niedobrze? 🤢 Nie mogę się tego ohydnego smaku niczym pozbyć przez kilka godzin 😶‍🌫️
ja brałam parę dni ale zmieniłam na duphaston, bo tej podjęzykowe zaczęłam wymiotować. Niestety. Coś okropnego
 
Mi lekarz zaproponowal luteinę podjęzykową lub duphaston, tylko że luteina w ciąży jest za darmo. Więc mówię niech bedzie luteina. Po pierwszej dawce zaczęłam żałować decyzji.. Teraz biorę duphaston i jest ok.
 
Zazdro teściowej 🥹 czy tylko mi się moja nie udała? 🫣
Ja mam super teściową 😀 zaprosiłam ja nawet teraz na pare dni żeby zrobić obchód po lumpach u mnie w miasteczku. Teść hmmm…. Powiedzmy, że nigdy nie był łatwym człowiekiem dla całej rodziny, dla mnie jest stosunkowo miły 😀
A moi są super rodzicami i super teściami, spędzamy razem dużo czasu. Nawet jak nie mamy z kim na weekend jechać to dzwonimy do nich, dwa sylwestry pod rząd razem spędzaliśmy 😀 ogolnie to mentalnie są młodsi od nas czasem 😅
 
Cześć 😊 Nieśmiało się z Wami przywitam. W końcu znalazłam forum, na którym coś się dzieje 🥰 Miło mi Was wszystkie poznać, mam nadzieję, że zagrzeję tu miejsce na dłużej 🙈
To moja czwarta ciąża, poprzednie trzy stracone na wczesnym etapie. Po czterech latach bezowocnych starań zaliczyliśmy jakby "wpadkę", bo w lipcu mieliśmy zaczynać stymulację do IVF.
Nerwy okropne, samopoczucie wybitnie słabe, ale marzę, żeby tym razem się udało.
Pierwsza wizyta była 15.06 - zarodek miał 2.8mm, wypadał na 5t+6d i wg pani doktor mrygało serduszko. Wydawało mi się, że to trochę wcześnie, ale faktycznie coś na ekranie pulsowało, więc muszę wierzyć na słowo.
Kolejna wizyta 27.06. Termin porodu wypadałby w okolicach 10.02 (przynajmniej wg różnych kalkulatorów internetowych).
Jeśli mogę to proszę o kciuki i oczywiście ja też trzymam kciuki za każdą z Was i za Wasze maluszki 🥰❤️
 
Cześć 😊 Nieśmiało się z Wami przywitam. W końcu znalazłam forum, na którym coś się dzieje 🥰 Miło mi Was wszystkie poznać, mam nadzieję, że zagrzeję tu miejsce na dłużej 🙈
To moja czwarta ciąża, poprzednie trzy stracone na wczesnym etapie. Po czterech latach bezowocnych starań zaliczyliśmy jakby "wpadkę", bo w lipcu mieliśmy zaczynać stymulację do IVF.
Nerwy okropne, samopoczucie wybitnie słabe, ale marzę, żeby tym razem się udało.
Pierwsza wizyta była 15.06 - zarodek miał 2.8mm, wypadał na 5t+6d i wg pani doktor mrygało serduszko. Wydawało mi się, że to trochę wcześnie, ale faktycznie coś na ekranie pulsowało, więc muszę wierzyć na słowo.
Kolejna wizyta 27.06. Termin porodu wypadałby w okolicach 10.02 (przynajmniej wg różnych kalkulatorów internetowych).
Jeśli mogę to proszę o kciuki i oczywiście ja też trzymam kciuki za każdą z Was i za Wasze maluszki 🥰❤️
Hej, super, że dołączyłaś! Rozgość się 😀
 
reklama
Do góry