reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2024

Już po 😊 serducho jest i prawie centymetr człowieka.

Założona karta ciąży i mnóstwo wypisanych badań, łącznie z krzywą jak mi glukoza wyjdzie wyższa niż 91 (w poprzedniej ciąży miałam cukrzyce ciążową).

Ze względu na historie poronień dostałam duphaston 2x1 i acard.

Następna wizyta 18 lipca, a na kolejnej prenatalne i pobranie Nifty.
❤️❤️❤️
 
reklama
Gratulacje dziewczyny! Cieszę się, że u Was wszystko ok ❤️
U mnie na wizycie średnio. Kropek się schował i lekarz go bardzo długo szukał , ale w końcu znalazł ❤️ jednak jest o 5 dni mniejszy niż wychodzi z moich obliczeń i ma słabe tętno :( tylko 115. Przepisał mi acard na wszelki wypadek , kazał zbadać progesteron, w razie czego mam wziąć duphaston i przyjść za 3 tygodnie, żeby mógł coś więcej powiedzieć. W opisie jednak napisał poronienie zagrażające, pewnie nie chciał mówić wprost, ale średnio to wygląda.
Bądź dobrej myśli, trzymam kciuki żeby wszytko było ok ✊✊
Też mi się wydaje, że 3 tygodnie czekania to za długo. Może zapisz się do innego lekarza wcześniej, będziesz spokojniejsza 🙂
 
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia. Lekarz napisał tak w opisie, może potrzebne mu to było do wystawienia recept , nie wiem . Powiedział ogólnie, że jest dobrze , to tętno go martwi. Fasol mały, ale kartę założył i mówił o prenatalnych itp więc może nie jest tak źle. Krwiaka jeszcze mam , ale powiedział , że to normalne i nie ma się czym przejmować. Wiecie może tragedii nie ma jednak liczyłam, że po tej wizycie będę mogła się cieszyć, a nie trwać w niepewności.
Jeszcze co gorsza jestem 2 MSC po operacji przepukliny i lekarz też się tym zmartwił. Śmiał się trochę , żeby rozładować atmosferę, ale widać , że wziął to za poważną sprawę.
 
Cześć wszystkim 😊 Chciałabym się nieśmiało przywitać. Jestem (a przynajmniej mam taką nadzieję) w pierwszej ciąży, wg aplikacji termin porodu to 16.02. Szukałam kilku informacji na temat ciąży i trafiłam na to forum. Nie ukrywam, że o ciąży wie tylko mój mąż i brakuje mi trochę kobiecych rad. Jestem w tym temacie dość zielona. Nie chcę na razie nikomu mówić, bo nie jestem jakąś specjalną optymistką. Wynik testów ciążowych lekko mnie zdziwił, ponieważ miałam (moim zdaniem) wszystkie objawy zapowiadające @. Dla potwierdzenia miałam robione badanie beta HCG. Do wczoraj jedynym objawem jaki miałam było pobolewanie podbrzusza tak jak na okres, przepisano mi duphaston 3x1. Najbardziej martwi mnie fakt, że w tym momencie nie mam żadnych objawów ciąży, ani razu mnie nie mdliło, nie zmieniają mi się smaki, mam lekko bolące piersi, ale zastanawiam się czy to nie sprawka duphastonu. Pojutrze idę do ginekologa i mam taką ogromną nadzieję, że wszystko będzie dobrze, a równocześnie boję się, że nic z tego nie będzie 😕 Z dodatkowych atrakcji los obdarzył mnie celiakią, astmą, alergią i niedoczynnością tarczycy, więc tym bardziej mam różnego rodzaju obawy 😟 Mam nadzieję, że zostanę tu na dłużej i moje kolejne posty będą bardziej optymistyczne :)
 
reklama
Aż 3 tygodnie Ci kazał czekać? Przy poronieniu zagrażającym? 😶‍🌫️ W poprzedniej ciąży też miałam problem ze zbyt małym zarodkiem i słabym tętnem i co tydzień lekarka kazała przychodzić 🙈🙈

Gratuluję dziewczyny pięknych fasolek i serduszek ❤️❤️ Ja już miałam bety nie robić, ale jednak jutro jeszcze przed wizytą zrobię, mąż stwierdził że też będzie spokojniejszy jak będziemy wiedzieć czy dobrze rośnie :) No i powiedziałam już koleżance z pracy, że raczej póki co nie wracam 😉 Może i za wcześnie, ale one też muszą sobie grafik ogarnąć w razie czego więc wolę żeby wiedziały co i jak
I jak ciąża się rozwinęła prawidłowo?
 
Do góry