Aż 3 tygodnie Ci kazał czekać? Przy poronieniu zagrażającym?
W poprzedniej ciąży też miałam problem ze zbyt małym zarodkiem i słabym tętnem i co tydzień lekarka kazała przychodzić
Gratuluję dziewczyny pięknych fasolek i serduszek
Ja już miałam bety nie robić, ale jednak jutro jeszcze przed wizytą zrobię, mąż stwierdził że też będzie spokojniejszy jak będziemy wiedzieć czy dobrze rośnie
No i powiedziałam już koleżance z pracy, że raczej póki co nie wracam
Może i za wcześnie, ale one też muszą sobie grafik ogarnąć w razie czego więc wolę żeby wiedziały co i jak