reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2024

Dziewczyny jak się dziś czujecie? Ja dziś obudziłam się z bólem głowy, miłościami, a do tego piersi wcale nie przestały boleć a mam wrażenie, że ból się nasila -.- nie wiem czy to ta pogoda, upały czy po prostu ciąża aleee szczerze mówiąc marzy mi się deszcz a w Łodzi się raczej póki co nie zapowiada 🥲
U nas od wczoraj pada, leję z przerwami ale jest ciepło 🙂
No mi mdłości różnie dokuczają raz mocniej a raz ich nie ma.
Wczoraj byłam stroić sale bo moja córka dziś ma bal 8 klasy i tak się złożyło że akurat dobrze się czułam tylko wróciłam padnięta jak kawka 😁
Piersi dalej bolą szczególnie w nocy kiedy przekładam się z boku na bok 🙈 do tego stopnia że śpię sama, kręcę się w nocy jak schodowy na patelni 😁😁😁
Także mąż śpi sam z dwoma Beagleami 😁😁🐕🐕
 
reklama
Dziewczyny jak się dziś czujecie? Ja dziś obudziłam się z bólem głowy, miłościami, a do tego piersi wcale nie przestały boleć a mam wrażenie, że ból się nasila -.- nie wiem czy to ta pogoda, upały czy po prostu ciąża aleee szczerze mówiąc marzy mi się deszcz a w Łodzi się raczej póki co nie zapowiada 🥲
U nas na Warmii już wczoraj wieczorem padało, dzisiaj jest znowu pochmurno i przyjemna temperatura - 22 st. Dla mnie to zbawienie bo nie cierpię upałów. Co do samopoczucia u mnie bardzo dobrze, dzisiaj wg aplikacji 7+0 czyli zaczynam ósmy tydzień. Trochę mnie to martwi, że wcześniej te piersi mocno bolały a teraz mniej. Pozostaje mi czekać do wizyty, jeszcze tydzień.
 
A ja coraz bardziej czuje się jak w pierwszej ciąży - zaczynają doskwierać mi lekkie mdłości i jedyne na co mam jakaś konkretną ochotę to maczek 😅 właśnie małż przywiózł do domu mc wrapa z frytkami❤️ cały dzień za mną chodził i długo walczyłam ale w końcu pękło… 😂 może jednak te podobne objawy/zachcianki zwiastują drugą 👧🙈
Ale mi narobiłaś ochoty na McD 😋 ja od rana mam mdłości i tak się zastanawiam co zjeść, na nic nie mam ochoty... ale maczka to bym zjadła 🙃
 
Ja też planuję chodzić równolegle prywatnie i na NFZ :) Wizyta dopiero 28.06, a ja nie lubię tak żyć w niewiedzy... Chciałabym już być po, wiedzieć co i jak... Dziewczyny, serio nie wiem, co powinnam zrobić z pracą 😒 Na pewno przyszły tydzień cały pójdę (teraz siedzę z chorą 4-latką w domu 😅), a później mam 2 tygodnie urlopu. I nie wiem właśnie, czy po urlopie wracać do pracy, czy iść na L4... W ciągu urlopu mam jeszcze jedną wizytę u ginekologa. Trochę się boję tych upałów.
No i mam dylemat ogromny, czy iść po urlopie na zwolnienie, czy próbować jednak pracować...
 
Hej!
Przywitam się! Mam ma imię Asia, mam rocznikowo 29 lat i pare dni temu pokazały się dwie kreski! Nie mogę nadal w to uwierzyć bo udało się w pierwszym cyklu.
Ostatnia miesiączka była 22.05, wg aplikacji planowany poród 26.02.2024.
Mieszkam w Belgii i niestety nie robią tu bety. Czekam na wizytę u ginekologa (5.07). Jutro mam endokrynologa, bo choruje na niedoczynność tarczycy.
Pozdrawiam wszystkich!
 

Załączniki

  • IMG_0985.jpeg
    IMG_0985.jpeg
    985,2 KB · Wyświetleń: 59
Powiedziała po prostu, że się boi i tyle :) pierwszą ciąże też miała cc z powodu wskazań okulistycznych, ale przy drugiej już takiej kwalifikacji nie miała także udała się do psychiatry po zaświadczenie :)
Ja też będę miała cc ze wskazaniem braku postępu porodu przy pierwszym porodzie, u mnie w szpitalu nie będzie z tym problemu także ja psychiatrę sobie oszczędzę, ale gdybym miała załatwiać sobie zaświadczenie to też bym Szczerze powiedziała o swoich odczuciach dotyczących strachu przed porodem sn :)
Boże jak czytam o SN to jestem przerażona. To naprawdę jest taki koszmar? Ciężko to przeżyć? Nie wiem czego się spodziewać i na co nastawiać. 🙈
 
Boże jak czytam o SN to jestem przerażona. To naprawdę jest taki koszmar? Ciężko to przeżyć? Nie wiem czego się spodziewać i na co nastawiać. 🙈
Nie nastawiać się na to, że nie tego nie przeżyjesz 😂 każda z nas jest inna, każda ma inny próg bólu. Podejść do porodu jak do zadania które trzeba wykonać i tyle 😁
 
reklama
Boże jak czytam o SN to jestem przerażona. To naprawdę jest taki koszmar? Ciężko to przeżyć? Nie wiem czego się spodziewać i na co nastawiać. 🙈
Każdy poród jest inny. Ja mogę powiedzieć ze swojego doświadczenia jedynie. Porodu bałam się wręcz panicznie ale kiedy wszystko się zaczęło byłam opanowana. Miałam tez dużo szczęścia bo akurat trafilam na swojego gin w szpitalu i spoko położne. Miałam tez porod rodzinny chociaż mąż został wpuszczony dopiero na8cm. Dostalam tez rzutem na taśmę znieczulenie bo nie dawalam rady i myślę że dzięki temu dobrze wspominam poród. Tym razem chcę rodzic w innym szpitalu gdzie znieczulenie jest dostępne na pewno
. Ostatnio mialam duzo szczęścia, ze byl akurta anestezjolog bo zazwyczaj go nie ma. Po znieczuleniu bylo już piękniex♥️ no i to cudowne doświadczenie, że od razu masz ze sobą dzidziusia, ze zajmujesz się nim sama, śpicie i karmicie się caly czas♥️
 
Do góry