Tak, ja teraz w styczniu...plamienie brązowe, potem trochę z krwią, potem nic...no ale jest okres.ten cykl się naprawdę dziwny, teraz trochę żywej krwi na papierze. Umówiłam się do ginekologa ale termin dopiero na marzec. Jeszcze nie miałam takiego brązowo- krwawego cyklu. Oby zwiastował ciążęmoże któraś z was miała takie przeboje w trakcie cyklu? :/