reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

@Dita_333 ja żywię nadzieję, że w lipcu będę się dobrze czuć i jeszcze w góry pojedziemy ;) z tym, że Tatry chyba musimy sobie odpuścić, może Pieniny albo Bieszczady.. A miał być skok na Rysy :)

Chyba, że jesteś mi coś w stanie więcej o Sudetach powiedzieć:D
 
reklama
Gratulacje!! [emoji173]️

Ja mam pytanie... czemu tak często chodzicie na wizyty?
Nie mam na myśli krwi do badania. Tylko wizyty lekarskie z usg.
Jassmin ja po ostatniej ciąży, która się zakończyła w 7 tygodniu ciąży miałam powiedziane od gina, że jak zobaczę 2 kreski od razu mam się do niego pisać.
I tak 1 wizytę i usg miałam 14 marca w 5 tygodniu ciąży.
Ogromnie się bałam usg, ale było ok tzn usg zgadzało się z wynikiem bety 5mm pęcherzyk.
Dostałam luteine i oszczędzający tryb życia.
Niestety moja praca, choć ją uwielbiam jest męcząca i 19ego bolał mnie brzuch, a także miałam plamienie.
Zadzwoniłam do gina, kazał leżeć i przyjechać jak najszybciej czyli za 2 dni.
Dlatego kolejną wizytę miałam 21 marca w 6 tygodniu, pęcherzyk 10mm ciałko żółte i kropeczka. Dostałam duphaston dodatkowo i L4 do 4 kwietnia.
4 ego miałam kolejną wizytę w 8 tygodniu klusek 15mm i serduszko bije.
Gin kazał mi przyjść za 2 tygodnie posłuchać serduszka czyli 18ego kwietnia.
Potem mam się zapisać na prenatalne a do niego na kolejną wizytę 23maja, kiedy kończy mi się L4.
Tak to u mnie wygląda
Sorki, że się rozpisałam.
 
No u nas było podobnie Bo ja w tym drugim miesiącu mówię i się śmieje kotek strzelasz slepakami A on na to ze może któryś bedise widział:) I tydzień później patrzę ciąża:)))
Bylo zabawnie:)
No ale cieszymy się i na usg razem idziemy w poniedziałek...(wkoncu) chce te serduszko zobaczyć i być spokojniejsza że ono tam jest poprostu:(
Ja na samym początku nie chciałam sama sobie uwierzyć, bałam się ucieszyć, bo przecież dziewczyny potrafią się miesiacami i latami starać... Ale szybko mi przeszło ) a jeszcze niedawno z mężem mówiliśmy, że niektórzy bardzo chcą i nie mogą mieć i się starają bardzo a inni moment wpadka niespodziewana, np po dyskotece i potem panika
 
Anus jak to ? Czemu tak dużo? A ja mam połowę dziennie ? Jeszcze 50tki.... Tak mi wypisal endolrynlog ...yyyy

Ja się już leczę 2 lata i po tej setce dopiero mi spadło do 2,1 wiec na razie kazał to utrzymać. U mnie każde nawet niewielkie zmniejszenie dawki powodowało nagły skok. I potem kazda następna dawka musiała być znów większa.
 
[QUOTE="Anuś89, post: 16521583, do 2,1 wiec na razie kazał to
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
@Dita_333 ja żywię nadzieję, że w lipcu będę się dobrze czuć i jeszcze w góry pojedziemy ;) z tym, że Tatry chyba musimy sobie odpuścić, może Pieniny albo Bieszczady.. A miał być skok na Rysy :)

Chyba, że jesteś mi coś w stanie więcej o Sudetach powiedzieć:D

Nie ma co :) To małe górki w porównaniu do innych, aczkolwiek bardzo urokliwe. Najczęściej chyba byłam w Górach Stołowych, ale ogólnie to po prostu nie mam płasko koło domu. Wyciąg 5km od domu :p A na nartach nie jeżdżę :D

Majacyr często ale przynajmniej wiesz co i jak 3 tygodnie czekać od poprzedniej wizyty to bardzo Długo:(

Trzy tygodnie odstępu miedzy wizytami to norma. Ja tak mam, nawet m-c. Jak nic się nie dzieje to wg mnie nie ma potrzeby częściej :)

majacyr
Wcale się nie rozpisałaś :) Zobacz jakie ja czasami poematy walę :D


A z tymi staraniami... Wy chociaż wiecie kiedy zrobiłyście dziecko :laugh2: ja Młodego do dzisiaj nie wiem kiedy :confused: Był przerywany i unikanie dni płodnych. Cykle regularne miałam co 28dni. Byłam pewna, że @ przyjdzie, ale się nie doczekałam :p Nie mam pojęcia... czy owulacja była spóźniona aż tydzień czy przyszła aż tydzień wcześniej????Już się nie dowiem:) Ale z 2. już nie było tak hop siup :sorry: Pół roku starania 3lata temu i teraz pół roku i zaskoczyło... Już myślałam, ze nic z tego nie będzie :baffled:
 
Do góry