Kasiuchna86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2013
- Postów
- 522
Wrrr - nie napisze bo ucina! Idę się pochlastac
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Makota dzisiaj w nocy. Stracha mi napedzil.
Undomiel, ja też już niestety p 1szej @
Faceci są nienormalni. Sprzątałam wieczorem bo rano do pracy, a nie chcę żeby niania w syfie siedziała.
Mąż łazi i bredzi,że to paranoja żeby 3 razy w tyg sprzątać bo niania przychodzi.
Nosz k....., Po pierwsze zawsze staram się ogarnąć jeżeli spodziewam się gości , to wydaje mi się zupełnie normalne. Czyż nie????
Po drugie codziennie coś sprzątam jak on w pracy jest. Jutro nie ma mnie rano więc nadrobiłam wieczorem. O ile robię coś i on nie widzi to ok, ale jak widzi to jestem psychiczna Bo nikt normalny nie sprząta codziennie.
Ciekawe tylko dlaczego brudy się same do kosza nie wkładają, naczynia do zmywarki, czyste majtki do szuflady......
Dzień dobry
Dzis też zaczęliśmy wcześnie dzień, a teraz juz drzemka, która zazwyczaj jest kolo 10, druga też będzie wcześniej a wieczorem szykuje się sajgon.....kurcze problem amm bo jakis mały głód go gnębi. na noc dostaje gęsta kaszkę. budził sie w nocy kilka razy, ale zalulanie i smoczek pomagał i jadł dopiero po 8-9godzinach ok 3nad ranem. teraz budzi się po północy, zalulanie trwa długo, odkładam, śpi 15min i płacz, no i trzeba dać w końcu butlę, no i wtedy znów budzi się ok 5-6 bo już głodny, a nie pójdzie juz spac o tej godzinie i marudzi strasznie bo nie wyspany.
zębów nadal brak
ja nie wyspana strasznie bo oprócz małego mam zaplchane i bolące zatoki i gardło i jak mały spał to chodziłam przepychać nosa, smarkać, w końcu udawało mi się zasnąć z zapchanym bo przepychanie nie pomaga to wtedy budzi się mały.... i tak do rana... jestem wykończona
a i nie mam @. wy karmicie to co innego. aj nie karmię od równo miesiąca. kiedy się zacząć martwić brakiem @ ?? chyba tak ze jakiś 2 miesiące co? gdybym nie planowała kolejnego dziecko to bym raczej się nie martwiła.
makota jak dziecko śpi weź nie szalej i idź spać!!!!!!! jest juz na tyle duży że wie jak mu wygodnie spać. i twoje przekładanie nic nie pomoże.
Aha dzieki za odp Elifit.
Mi to sie wydawalo zawsze,ze to chodzi o to ze maluch zatka nosek i usta np w podusi a pediatra mnie uswiadomil,ze to nie o to biega....ale mysle jak Elifit ze teraz jak nawet przytka to zaraz bedzie sie wiercil albo jeczal...
Moj spi pod kolderka... Na poczatku ma kocyk ale rokopuje go i w nocy przyjrywam go jego kolderka tak do pasa i spi spokojnie.
A co do zwierzat w domu to ja jestem przeciwniczka....
Moze dlatego ze nigfy nie mialam. Za tou tesciowej wszedzie siersc,na Kanapach,ubraniach.
Kocham psy i mam doga ale gania po podworku.
Mnie dobija jak u tesciowej pies gania po chacie i zaraz kot po stole lazi...
No nie wyobrazam sobie poprostu