reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Dziewczyny umarłam.... albo raczej pomału umieram.

Poszłam na zakupy i nie, żeby dużo dźwigać. W drodze ze sklepu do sklepu złapał mnie ból w prawym boku. Ale po skończonych zakupach dotarłam do domu, gdzie mnie już powaliło. Płakałam aż z bólu... Mój wrócił szybciej z pracy i wpakował mnie pod prysznic, pomogło na jakieś 15 min. Jak znowu zaczęłam wyć zadzwonił na pogotowie i co... gość powiedział, że no albo nerka, albo dziecko mi uciska na jakiś nerw. Mam dużo pić, mogę ciepłe prysznice i okłady ciepłe. Więc mój poleciał do apteki i kupił mi termofor. Nie powiem, paracetamol z ciepłymi okładami pomogły na tyle, że żyję, ale boli potwornie (na tyle mniej, że jestem w stanie coś napisać i się ruszyć)... A dyspozytor stwierdził, że tak mogę mieć do rozwiązania a pogotowie mi więcej nie pomoże poza tym co sama zrobiłam, bo więcej leków mi dać nie mogą... Masakra... Mam nadzieję, że do jutra mi jednak przejdzie i szybko nie wróci, bo nie mam pojęcia co zrobię...
 
reklama
bellina miała raz taki napad bólowy - trzymało jakies 3 godziny, tez z prawej strony. mi sie wydaje że to było coś od kręgosłupa, może mały też coś ucisnął. przeszło.. w ogóle nie mogła sie połozyć tylko w takim półsiedzie..

elifit - chciałabym aby sie rozwinęło.. mlody już spory ale jeszcze nie za duży :)
choć w poniedziałek bardzo bym chciała załatwić jedną sprawę. więc popołudniu moge iść rodzic :-)
 
Belina współczuję bólu, mam nadzieję, że przejdzie.

Kum ach te porody:crazy:


Czy któraś z Was ma aplikację do skurczy?
Jak się nazywa?
 
Kum- Trzymaj się tam jakoś.. Już niedługo:*

Dziewczyny ja brałam tabletki antykoncepcyjne zaraz po zaręczynach bo bałam się że półtora roku do ślubu i wpadniemy:p Bo my gumek nienawidzimy a fuj:no::baffled: więc jechaliśmy stosunkiem przerywanym.. W sumie tyle byliśmy razem przed ślubem i nie wpadliśmy przez przerywany.. Ale teraz jak urodzę to żeby od razu nie wpaść- bo by był strach dla mnie tak jedno po drugim.. To wrócę do tabletek.. Ale muszę przyznać że mi oo nich też troszeczkę libido spada:/ Są jeszcze krążki.. Ale to jest to samo tylko codziennie nie trzeba pamiętać by zażyć tabletkę.. A drugiego bobasa bym chciała tak po 2 latach.. Więc te tabl chyba zostaną:eek: Zastrzyki chyba są niezdrowe.. Bo zatrzymują całkowicie krwawienie comiesięczne- a to niezdrowe.. (Tak mi się wydaje że tak słyszałam) A dzieci jeszcze będę chciała mieć..

Doti- Nie słyszałam o takiej aplikacji.. ? Jak to działa?
 
Ostatnia edycja:
Tez chętnie poproszę nazwę tej aplikacji. Wiem ze jest ale nie znam nazwy.

Ja bralam tabsy latami i niestety nie biorę juz zaraz rok i libido nie wrocilo tak jak powinno.

Kum skurcze co 10min to chyba juz cos pomału sie powinno dziac. Oby szyjka sie szybko poddała i żebyś nie cierpiala za długo!
 
Aby znaleźć aplikacje która pomoże notować skurcze należy wpisac contraction timer albo skurcze i tez sie pojawi. Jest kilka darmowych. Wlasnie znalazłam.
 
witam wieczornei:)

bellina wspolczuej bolu:no:oby nie wrocil

magdalenka ja slyszalm kiedys taki kawal o tym brokacie;)

mamo bobasa wspolzcuje 'porodu',ja po pierwsyzm mialam dlugo traume:(ale beezdie tylko lepeij:)duza corcia:)

kum &&& za rozpozcecie akcji:)


dawno temu bralam tabletki ale przez nei mialaam mneijsza ochote na igraszki,i taka 'sucha' bylam:crazy:,w ogole mi to nie pasowało:no:po 2 ciazy tylko gumki byly w uzyciu ,teraz jako ze juz dzieci nei planuje to musze sie zastanowic,moj lekazr proponowal kiedys krazki....ale nei zgłebialam tematu


------------------------------------------------------------------------------------------------------
ja dzis zdien towarzyski mialam,he he ,do poludnia pojechalam z dzeicmi do siostry bliźniaczki,potem w domu szybki obiadek i popoludnei zlecialo u mlodszej sisotry:tak:prasowanie odlozylam na jutro:sorry2:
 
dla mnie krążki to była rewelacja, pamiętac trzeba było tylko o włożeniu i wyjęciu za 3tyg :) plastry mnie wkurzały, że brudziły, znaczy robiła się taka brudna obwódka wokół plastra. przyklejałam tylko na podbrzuszu, więc nie widać było (akurat się 3 mieszczą - nie na raz, tylko jeden odrywałam, drugi obok przyklejałam, co by nie było), ale sam fakt, że jest brudek mnie wkurzał. no i skóra się podrażniała, raz na jakiś czas musiałam przykleić na ramieniu czy łopatce i to już dla mnie dyskomfort mały był.... dlatego przerzuciłam się na krążki. a, no i libido po jakichś 3,5 roku plastrów zaczęło spadać i okropne migreny, po krążkach wróciło do normy, dopiero pod koniec stosowania znów zaczęło siadać

ps. mam okropne bóle jak na okres, idą w kręgosłup skubańce jedne, ledwo siedzę... łapią i puszczają, no ale to chyba nie moga być skurcze, skoro tylko w kręgosłupie czuję i podbrzuszu, a brzuch nie?
 
Ostatnia edycja:
moj gin zachwalal te krazki a co do plastrow to walsnie opowiadal ze jego zone tez wkuzralo to'brudzeni wokol',jak pzryjdzie czas to raczej nad krazkeim pomysle
 
reklama
Do góry