reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

reklama
Catsun nie stresuj się tym wywołaniem na zapas. Moja kuzynka w pierwszej ciąży miała wywoływany a w drugiej sama zaczela rodzic. Lepiej wspomnia pierwszy, mówi, że było dłużej, ale mniej bolało. Będziesz pod stałą opieką to maluszkowi też nic nie będzie groziło. Trzymam kciuki!!!!

Jagodka za Twoje szybkie dojście do siebie i za Adasia także &&&
 
Catsun, koleżanka miała wywoływany, co prawda drugi, ale urodziła w ciągu 4h od oxy :)

Jagódka nabieraj sił i trzymaj się!

Lilla, Makota, moja też dziś często do cyca chciała, chyba przez pogodę... a poza tym znów mi się guz zrobił na cycku, taki na pół cyca... z Olą w tej piersi miałam dwa razy zapalenie, teraz też już niewiele brakowało, bo już szło gorąco i już ręką ruszyć nie mogłam... już lepiej, ciepły prysznic, kapusta, tabletka i żyję. wiem już, czemu Zuzia się denerwowała przy tej piersi... aż mi znów kanalik wyssała na zewnątrz, znów boleć będzie kilka dni... ale doszłam do wniosku, że to pewnie przez koszulkę, bo kilka dni temu też mi szło i też ta sama koszulka była. tak więc chowam ją na dno szafki i szukam w czym mogę chodzić, pewnie zakupy się szykują.
 
Catsun wody są na granicy normy, a nie poniżej, a ciąża przecież donoszona, do terminu kilka dni. Będzie dobrze ;-) Nie stresuj się, będziesz pod opieką i gdyby cokolwiek miało się wydarzyć, to będziesz pod kontrolą. I choć nie przeżyłam jeszcze, to wydaje mi się, że lepszy wywoływany niż cc, bo w końcu to operacja. Dasz radę!!! A i maluch duży już. Ciekawe jak się urodzi, czy waga się potwierdzi.

Jagódka fajnie, że Adaśko sobie radzi i że taki dzielny z niego chłopczyk. Do piątku już bliziutko, będzie rodzina w komplecie. A Ty odpocznij i powodzenia z laktacją.

No pewnie maluszki też chcą więcej pić w taką pogodę, to i więcej sobie wiszą na cycku. Siostra mi mówiła, że jej córa to miała takie dni (serie), że calutki dzień na cycu, a potem znów spokój. Widać dzieci tego potrzebują.

I huh poprasowałam nieco dzisiaj, mój poprasował pieluszki i tak pomału się odkopuję. Jeszcze zaliczyliśmy spacerek wieczorny, bo w domu gorąc. Ale nogi to już mam jak słonica :-D
Dzieć mi dzisiaj w brzuchu tak szaleje, że już wszystko mnie boli. Ile to ma siły, szok :szok:
 
Floriana js dzisiaj byłam na zdjęciu szwów ale przychodnie mam 5 min drogi. Też miałam stresa że m nie da rady utulić ale obeszlo się bez cyca. Ręce wystarczyły. Na dłuższy wypad to odciągaj pokarm.

Ianka mój Aru też dokazuje. On dla Zuzi jest kochany brat. Pomaga tuli całuje. Dla rodziców za to jest okropnie niedobry. Podejrzewam że tak reaguje na zmianę. Dużo płacze bo zauważył że Zuzia jak płacze to od razu ktoś leci do niej. Twoja córeczka też pewnie reaguje na zmianę. Daj jej trochę czasu.
Wypisałam się na własne żądanie. O 10 już miałam wypis, przed chwilą wróciłam od Adasia:) Spokojniutki jest bardzo, tylko by spał jadł i robił kupki po pachy;)
No to super wieści :) Oszczędzaj się mama :)

Makota a jaka jest u cb temperatura? Bo Zuzia mi wisi na cycu non stop. Co pół godziny lub godzinę cyc a jest u mnie 30 st.
Mnie się pić chce cały czas a co dopiero takiemu maluchowi.
 
Catsun, najwazniejsze ze przepływy sa dobre. Nie wiem czy pamietasz ale ja w 36tc trafiłam do szpitala z powodu malowodzia. Tez miałam miec wywolywany porod. Duzo pilam i wszystko wróciło do normy. U Ciebie jednak to juz końcówka ciąży wiec ten spadek wod moze byc absolutnie normalny! A i wywoływanie nie musi byc takie zle jak je opisują. Mój pierwszy porod nastąpił po teście oksytocynowym i mam z niego super wspomnienia. Moze u cb tez najpierw zrobią test?
 
Catsun, najwazniejsze ze przepływy sa dobre. Nie wiem czy pamietasz ale ja w 36tc trafiłam do szpitala z powodu malowodzia. Tez miałam miec wywolywany porod. Duzo pilam i wszystko wróciło do normy. U Ciebie jednak to juz końcówka ciąży wiec ten spadek wod moze byc absolutnie normalny! A i wywoływanie nie musi byc takie zle jak je opisują. Mój pierwszy porod nastąpił po teście oksytocynowym i mam z niego super wspomnienia. Moze u cb tez najpierw zrobią test?
a jaki to test oxy?
 
a jaki to test oxy?

Lilla, podłączyli mnie pod małe dawki oxy (mniejsze niz podczas wywoływania) i patrzyli na reakcje. Ten test ma na celu sprawdzenie wydolności łożyska. I czesto gęsto w trakcie tego testu kobiety zaczynaja rodzic. U mnie pierwsZe skurcze pojawiły sie po kilku godzinach od zakończenia testu a urodziłam 5h pozniej.
 
reklama
Do góry