reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
Jezu, jeszcze dziecka nie mam a po ścianach w nocy chodzę. Taki przeokropny swąd mnie obudził, że spać nie mogę.............. Zrobiłam sobie wapno, teraz piję i mam nadzieję, że choć trochę pomoże bo sobie skórę wydrapię. Jutro idę do dermatologa - w końcu! Ale coś czuję, że mi niewiele pomoże i każe przyjść po rozwiązaniu a do tego czasu ja się wścieknę. To tyle z mojej strony.
 
Całe ciało swędzi. Jednego dnia jak posmaruję się oliwką to jest jeszcze gorzej. Czasem prysznic pomoże, położę się do łóżka i znowu to samo. Szaleństwo.
Nie wiem, czasem mam wrażenie że bardzo wrażliwą skórę mam. Bo szczególnie swędzi w miejscach gdzie styka się ciało z materiałem jakimś albo tam gdzie się dotknę.
 
To moze chłodne mokre oklady pomogą?
Jeju współczuje! Tez miewałam czasem taką swedziawke i ni cholery nie umiałam nad nią zapanować....
 
Lilla herbatka z kopru jest ok myślę. Pomoże na brzuszek przy okazji. Jaka u was pogoda?



Kochana u nas pogoda w kratkę. Jednego dnia upały, że z domu wyjść się nie da. Następnego dnia cały dzień pada deszcz, wieje i jest chłodniej.

Kurcze jestem cała przez meszki pogryziona :/ dobrze, że od Z. trzymają się z daleka.
 
reklama
wita się niezmiennie dwupak :)
bardzo wyspany dwupak :)

dzisiaj mam trochę dużo zadań w pracy.. więc może dobrze, że w niej będę ;)
wczoraj wieczór młody chyba testował na ile mam rozciągliwą skórę.. brzuch mi falował na potęgę, nie wiem, może faktycznie testował czy pępkiem można wyjść ;) trochę dałam sobie czadu w ogrodzie wczoraj.. ale i tak to nic nie dało ;-) szokuje mnie mój suwak, obstawiałam że skończę 36 tc i będzie po wszystkim... a tu łazimy i łazimy.
Jutro mnie czeka poradnia patologii ciąży w szpitalu i zobaczymy..... pewnie nic ;-)

Catsun wody na granicy normy to jeszcze norma.. ja miałam 6.4 i w 2 tyg dużo leżąc i pijąc podniosłam do 15 :D ale tak jak dziewczyny mówią, to już końcówka, więc wywołanie jest dobrym rozwiązaniem...
a gdy naturalny poród nie postępuję i tak daje się oxy, przebija worek płodowy itd - stosuje te same metody co przy wywołaniu.. moje porody były całkiem naturalne, ale nie powiem - może przy pierwszym wolałabym trochę pomocy, bo dosyć się umęczyłam..
także nastaw się pozytywnie :) w piątek bąbelek będzie już z Tobą .................. super!

jagódka superaśnie że cyc się rozkręca, piątek tuż tuż, więc pełnia tym razem szczęścia się zbliża :tak:
nie przemęczaj się...

wiemy co z Hubson, Lui i ka.wo?

Lilla jeżeli chodzi o koper to mam zamiar go używać, ale bardziej przy widocznym problemie z brzuszkiem - pręży się, płacze etc i w minimalnej ilości np 5-10 ml.
 
Do góry