Lipiec 2011

[margerita126]

Witam poniedziałkowo;-) odwiozłam dzieci do szkoły,zrobiłam badania krzywa cukrowa obrzydła myślałam ze tam padne tak mi sie po glukozie wymiotowac zachcialo no ale juz po.....ufff. Co do sprzątania też sie musze wziąść szafa pęka w szwach

 

[Anula1989]

kolezanka do mnie napisala czy pochodze z nia po miescie a wie ze lakarz kazal mi na uczelnie i wracac, sama nic nie zalatwi i mysli ze bede z nia chodzic

 

[Pippi]

dziędoberek:-)
Veronique super, że już cię wszystko puszcza, nieźle się nacierpiałaś biedulko, jak czytałam twoją opowieść z wizyty u dentysty, to horror normalnie. I tak byłaś baaaardzo dzielna, podziwiam.swoją dorgą co za dentysta, co znieczulenia się bał, przecież wciąży można, chociaż jakąś mała dawkę mógł ci dać
Stodal podobno można w ciąży, sama brałam - a pytałam w trzech źródłach - u dwóch lekarzy i znajomej farmaceutki;-) na ztoki można też brać Sinupret - sama mam takie problemy, już kiedyś pisałam

Psota ja soczewki noszę, faktycznie trochę komfort mam gorszy tzn. szybciej wystychały, ale można brać tzw. sztuczne łzy, tylko takie bez konserwantów, ja np. mam Hylocomod, dodatkowo zmieniłam soczewki na inne i teraz zro problemów! okulary noszę tylk wieczorem, bo nie znoszę i mam nadzieję, że mi się tak uda do końca ciąży

Katerina trzymaj się i nie dawaj mężowi - w sensie zarażenia oczywiście;-) niech śpi na kanapie i cię w nody nie zaraża, jak taki był uparty

Marzenko no boki zrywać z tej historii porodowej, uśmiałam się do łez...

Co do wieku - ja jestem zdania, że każdy ma inny czas, kiedy jest gotowy. Ja np baaardzo długo nie byłam i uważam, że dopiero teraz dojrzałam. Jesteśmy już kilka lat po ślubie, ale nie żałuję, bo się wyszaleliśmy, napracowaliśmy, powyjeżdżaliśmy na wycieczki itd. to był fajny czas. Aż w tym roku stwierdziliśmy, że starczy i czas na zmianę :-) i nie możemy się jej doczekać. Także różnie to bywa, nie ma co się sugerować innymi i słuchać "dobrych" rad tylko własnego serca i rozumu

 

[Anula1989]

uciekam na zajecia:-(trzymajcie sie cieplutko:-)

 

[Corin]

veronique, bardzo sie ciese ze ci juz lepiej. :-)
mailuj, ja tez pamietam wietrzenie tyle ze piersi ;-) Wszystke wiecznie leżałyśmy z cycami na wierzchu ;-) Ale to byla taka ulga dla popekanych brodawek. Majtki zakladalysmy zaraz po porannej wizycie, ku rozpaczy szpitalnego personelu (zakaz byl). I nie musisz miec tych specjalnych majtek poporodowych, wystacza zwykle + wkladka poporodowa przeciez :-)
Mam nadzieje ze moje puchniecie tez tylko z waga jest zwiazane. Dzis po 16 sie okaze.

 

[FoCzUsiA]

Witajcie;-) A mnie znowu dopadł strach przed porodem:-) Chyba zacznę się leczyć..hahaha

 

[sestina]

Witajcie;-) A mnie znowu dopadł strach przed porodem:-) Chyba zacznę się leczyć..hahaha

czemuz to starch?

 

[Corin]

Witajcie;-) A mnie znowu dopadł strach przed porodem:-) Chyba zacznę się leczyć..hahaha

Foczusia, nistety, tego sie nie da leczyc. Teraz to musisz to przeżyć ;-)

Tak mnie teraz naszło... Ciekawe czy spelni sie przesad ze te co mają szpiczaste brzuszki to beda miały syna, a te co pileczki to dziewczynki :-) Dziewczyny, ktore maja potwierdzona plec, wypowiedzcie sie, co? Bardzo jestem ciekawa...

 

[orchidea_]

Wróciłam no posiedziałam sobie na foteliku hahaha dziś super było oby więcej takich wizyt zero bólu a kanał miałam w 8mce otwarty bez znieczulenia raz tam mnie troszke zabolało ale jakby komar ugryzł ale gadam jak kaleka haha bo mam sączek założony na tydzień więc czuję się jakbym miała krzywe zęby a co do wieku to ja poczułam poprostu teraz,że dojrzałam do dzidzi i wreszcie przemogłam strach przed utrata kolejnego bąbelka jednak uraz zostaje na zawsze ;-) matko dajcie mi pić!! Dopiero za 20min moge cos łyknąć

 

[FoCzUsiA]

To moja pierwsza ciąża i pojęcie nie mam jak to będzie wyglądało w szpitalu i w ogóle...są chwile kiedy naprawdę aż mi słabo na samą myśl o tym wszystkim, chociaż wiem, że dam radę urodzić, bo chcę i tak będzie!!!!;-) Ale jednak spokoju mi to nie daje chwilami...tym bardziej, że ta ciąża strasznie szybko mija:-) Niedawno był 7 tydzień a tu już połowa minęła:-)