reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Dzień dobry,
Jak samopoczucie po świętach? Udało się fajnie spędzić czas, czy marzycie o chwili odpoczynku po tym maratonie? :)
Hej :) u nas to były pierwsze święta w nowym domu więc wigilia była głośna ale wczoraj odpuścilismy i wybraliśmy się z dziećmi do kina ;) a dziś mąż ma wolne więc kierunek castorama i zaraz znajdę mu zajęcie 😂
 
reklama
Dzien dobry kochane witamy sie po swietach :)

Muchaolucha ja nie lezaca ale caly miesiac krwawien, plamien brazowych i 2 zywoczerwonych jak na okres. Pewnie tez krwiak niezdiagnozowany (mieszkam w uk). W kazdym razie, srednio sie oszczedzalam jak mam byc szczera. Bralam progesteron. Od jakiegos juz czasu nie mam nawet plamien :)

Ja za to dzwonilam dzis do szpitala i moze uda mi sie dostac usg przed wyjazdem do Polski i zdaza pomierzyc malucha. Dzis jakies 10+4.
 
Melo zazdro :) swiat w nowym domu i wspolnego czasu. Moj maz do pracy wyszedl o 10 rano w wigilie i wrocil wieczorem wczoraj :( taka praca niestety ze te swieta spedzilam sama z dziecmi. Ale podeszlam do tego pozytywnie :) przekonalam.sie jaka jestem silna, ze dalam rade, sama przygotowalam skromna wigilie, salatke, ciasta na swieta dla nas, bedac w ciazy i "zdychajac" z mdlosci i zajmujac sie rownoczesnie 8 miesieczniakiem. Latwo nie bylo ale kurcze naprawde dalam rade :) i jestem z siebie dumna ze mimo tk wszystko dzieciaki mialy fajne swieta :)
 
Hej, u nas dopiero oficjalnie powiedzieliśmy rodzicom, radości i zdziwieniu nie było końca [emoji14] fajnie być w ciąży w święta, każdy o mnie dbał i miałam dużo opcji jedzeniowych nawet coś dla siebie wybrałam :) no i najważniejsze, skończyłam 13 TC, zaczął się 14 więc liczę że będzie wszystko ok :)
 
Melo zazdro :) swiat w nowym domu i wspolnego czasu. Moj maz do pracy wyszedl o 10 rano w wigilie i wrocil wieczorem wczoraj :( taka praca niestety ze te swieta spedzilam sama z dziecmi. Ale podeszlam do tego pozytywnie :) przekonalam.sie jaka jestem silna, ze dalam rade, sama przygotowalam skromna wigilie, salatke, ciasta na swieta dla nas, bedac w ciazy i "zdychajac" z mdlosci i zajmujac sie rownoczesnie 8 miesieczniakiem. Latwo nie bylo ale kurcze naprawde dalam rade :) i jestem z siebie dumna ze mimo tk wszystko dzieciaki mialy fajne swieta :)
Brawo! Pamiętaj, siła jest kobietą 😊
 
Hej, u nas dopiero oficjalnie powiedzieliśmy rodzicom, radości i zdziwieniu nie było końca [emoji14] fajnie być w ciąży w święta, każdy o mnie dbał i miałam dużo opcji jedzeniowych nawet coś dla siebie wybrałam :) no i najważniejsze, skończyłam 13 TC, zaczął się 14 więc liczę że będzie wszystko ok :)

Masz jakąś specjalną dietę?
Teraz 2 trymestr to najlepsza część ciąży- korzystaj!
 
@Zabajona - gratulacje! Jesteś wielka :) nie wiem czy bym tak wszystko ogarnęła. Święta były dla mnie dużym wyzwaniem (Wigilia u nas) i bez pomocy Męża bym nie wyrobiła.
Dzidziuś zrobił mi za to prezent świąteczny i od poranka 25 grudnia zaczęłam (prawie) normalnie jeść. Mdłości chyba odchodzą już w zapomnienie i dokuczają mi tylko 1-2 razy w ciągu dnia 😎
 
Kazumi ja tylko na nasza domowa wigilie zrobilam uszka i barszcz, i przygotowalam farsz na krokiety na 1 dzien swiat, zrobilam.salatke jarzynowa i upieklam szarlotke i sernik. Nie zmienia to faktu ze stalam od 9 rano w kuchni bez 5 minutowej przerwy az do 17. Zjedlismy w domu barszcz z uszkami z dziecmi a o 19 poszlismy do mamy ktora tez cala wigilie pracowala wiec to byl taki dzien "na szybkiego". Ale tam juz ogarnelysmy razem dzieciaczkom prezenty i bylo duzo kolendowania i usmiechu.

Ja tez z mdlosciami od przedwczoraj jakby troche lepiej ale boje sie zapeszac [emoji23]
 
reklama
U nas po Świętach leniwie wróciłam do domu. Dzieci zostały u moich rodziców i odbieram je 30.12. Dziś miałam dżin tylko dla siebie, wyspałam się ile mogłam, potem paznokcie i galeria. Początek wyprzedaży i tłumy w galeriach. Mąż jeszcze w pracy, ale jutro sobie odbijemy.

Współczuję tym z Was, które leżą i mają powikłania. Dziewczyny - jeśli praktykujecie to nic lepiej nie działa niż zawierzenie dziecka.

Wieczór upływa mi na kolnym filmie. Może podrzucić ie jakieś ciekawe tytuły filmów?
 
Do góry