reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spacer zimowy

No właśnie też słyszałam o Merino - i to wtedy chyba by wystarczył jeden bo on się dostosowuje do każdej pogody i temperatury?

Mój syn urodził się 27 grudnia.
Teraz zimy są raczej ciepłe, no chyba że mieszkasz w Tatrach.

Ja postawiłam na pajac-kombinezon merino engel merino - rozmiarówka jest w nich duża więc jeden rozmiar styknął synowi na całą zimę. Do tego jak było bardzo zimno to śpiworek merino z layette - on jest do fotelika, ale używałam zamiennie, bo nie widziałam problemu z używaniem go w wózku. Tym zestawem nie przegrzejesz dziecka bo merino grzeje lub chłodzi. Dostosowuje się. Nie trzeba często prać.

Mam też dwa kocyki merino, grubszy i cieńszy - też spoko, ale to już co kto lubi (ja lubię).

I odnosząc się jeszcze do innego wątku (kocham, taką rozpierduchę :D ) to u mnie syn na co dzień nosił takie komplety i do tego jakieś zwykłe cienkie skarpety:

2.JPG


A na noc takie piżamki:

3.JPG


Tu bez skarpet i koniecznie na suwak.

Z tym, że tu też ważne info syn śpi ze mną, przytulony :)


Natomiast to o czym wspomina Bibi89:


Trzeba pamiętać też, że dziecko jeździ w gondoli mocno zakryte, naprawdę jemu jest często cieplej niż rodzicowi.

Miałam też coś takiego jak wyżej wrzucone: Link do: Cool Club, Pajac chłopięcy z kapturem, ocieplany, pomarańczowy, Kubuś Puchatek - smyk.com
bo córka koniecznie chciała to dla brata, no i jakoś tam dawało radę od czasu do czasu, ale generalnie jak to z takim sztucznym materiałem syn się w tym często pocił :( więc ja tam odradzam.

Lepiej oszczędzić na czymś innym według mnie niż na merino
 
reklama
A mi się bardzo sprawdzały te włochate pajace a la polarowe - miałam kilka sztuk (po jednym w kolejnych rozmiarach, dla kolejnych dzieci) ze smyka, ale też trafiłam w Pepco.

Śpiwór do gondoli miałam nie za gruby (ostatnio cotton mouse, ale taki ileś tam w 1) i czasami odkładałam na górę gruby sweter/watowaną bluzę/kurtkę. Ale na mrozy też miałam gruby kombinezon, szczególnie że ostatnio miałam dziecko, które nienawidzilo wózka i trzeba było je wyciągac.

Kiedyś na listach wyprawkowych czytałam, że kaptury u bluzy to kit, ale ostatecznie mi się w ziemię sprawdzały kaptury jako dodatki do lekkich czapek. Lepiej osłanialy szyję niż bluzy bez kapturowe.

Śpiwór do gondoli warto mieć (nie ma w komplecie z wózkiem?). Polarowy pajac i ciepły kocyk tez. A co do kombinezonów i kurteczek, to podpowiem, że w okolicach Bożego Narodzenia już są przeceny na kolekcję zimowa.

I tak jeszcze w temacie cieplych kombinezonów, to można rozglądać się za takimi, które mają worek zamiast nogawek (ale.ponoc nie każde dziecko lubi worek, moje lubiły, miałam z hm). A jeśli klasyczny to koniecznie na dwa zamki stosunkowo nisko schodzące na nogach, żeby się nie szarpać w prostowanie nóg i wpychanie ich do nogawek.
 
Używane będzie super, bo przecież taki niemowlak go nie zniszczył, bo jak
Niemowlak nie ale rodzic już jak najbardziej może. Np nieodpowiednim praniem. Wtedy wełna traci swoje właściwości. Merino wystarczy wyprać raz (koniecznie w płynie do wełny, najlepiej ręcznie i wysuszyć na płasko) potem wystarczy wietrzyć jeśli nie ma dużych zabrudzeń. Niestety nie wszyscy mają tego świadomość i nie wiesz na co trafisz na Vinted. Ale można kupić z metką na Vinted i wtedy jak najbardziej się zgadzam że warto próbować.
 
Niemowlak nie ale rodzic już jak najbardziej może. Np nieodpowiednim praniem. Wtedy wełna traci swoje właściwości. Merino wystarczy wyprać raz (koniecznie w płynie do wełny, najlepiej ręcznie i wysuszyć na płasko) potem wystarczy wietrzyć jeśli nie ma dużych zabrudzeń. Niestety nie wszyscy mają tego świadomość i nie wiesz na co trafisz na Vinted. Ale można kupić z metką na Vinted i wtedy jak najbardziej się zgadzam że warto próbować.
Tak, to prawda. Akurat mi się udało kupić naprawdę super, a część rzeczy z metkami. A później gdy poszukiwałam na rozm 80 i 86 to już było znacznie trudniej...
 
Ostatnia edycja:
Tak, to prawda. Akurat mi się udało kupić naprawdę super, a część rzeczy z metkami. A później gdy poszukiwałam na rozm 80 i 86 to już było znacznie trudniej...
No narazie u mnie stanęło na tym, że:


- zostawiam ten otulacz co kupiłam żeby był w foteliku. Jeżeli na wyjście będzie np +5 to wtedy wypniemy otulacz i użyjemy kocyka. Wtedy młody byłby ubrany Bodziak z długim + pajac ze stopkami + kombinezon i czapeczka. Jak będzie chłodniej to zamiast kocyka otulacz.

- na spacery ta sama opcja + śpiworek. A jak będzie większy mróz to wtedy jakaś dodatkowa warstwa w postaci bluzy.

Będzie ok?
 
No narazie u mnie stanęło na tym, że:


- zostawiam ten otulacz co kupiłam żeby był w foteliku. Jeżeli na wyjście będzie np +5 to wtedy wypniemy otulacz i użyjemy kocyka. Wtedy młody byłby ubrany Bodziak z długim + pajac ze stopkami + kombinezon i czapeczka. Jak będzie chłodniej to zamiast kocyka otulacz.

- na spacery ta sama opcja + śpiworek. A jak będzie większy mróz to wtedy jakaś dodatkowa warstwa w postaci bluzy.

Będzie ok?
Jeżeli to ten otulacz, który wrzucałaś wcześniej, to on sie nie nadaje do wpinania do fotelika. Pisałam Ci to już wcześniej. Do fotelika nie ubiera się kombinezonu.
 
reklama
reklama
Do góry