Lipcowe Mamy 2020r

[Gusia 2106]

Wow naprawde[emoji847][emoji123][emoji178]

Witam Cię
Dzisiaj niedziela, 5.20 pobudeczka bo ...nie wiem czemu :/ Nie mogę też spać

 

[Gusia 2106]

Szacunek dLa was skoro tylko weekend dLa was

Jesteś dla mnie bohaterką, ja tak zaczynałam z moim chłopakiem, po roku rzuciliśmy wszystko i wyjechaliśmy razem. Jesteśmy już 7 lat.

 

[Olla91]

Całą noc miałam plamienia (brązowe, widoczne na papierze przy podtarciu). Miała któraś z Was tak? Muszę dziś znaleźć lekarza, który wypisze mi skierowanie na luteinę dopochwowo :/

 

[Gusia 2106]

Całą noc miałam plamienia (brązowe, widoczne na papierze przy podtarciu). Miała któraś z Was tak? Muszę dziś znaleźć lekarza, który wypisze mi skierowanie na luteinę dopochwowo :/

Cześć Oleńko,
Udaj się jak najszybciej do lekarza.
Doświadczyłam plamien tylko raz, właśnie w pierwszej ciąży której nie donosiłam. Nie oznacza to aczkolwiek że w Twoim przypadku może coś nie wyjść. Nie stresuj się tylko znajdź jakaś placówkę która Cię przyjmie i potwierdzi że jest wszystko okej
Masz jakieś inne dolegliwości?
Trzymam kciuki za Was.

 

[mic_ani]

Wszystko ok?

Tak nie do końca. Mam jakiegoś krwiaka w macicy i boję się, lekarz powiedział mi że to od częstych wymiotow może być, mam tylko leżeć i następną wizytę mam 25.11 zamiast duphastonu dał mi luteine .

 

[MoniA90]

Ale to trzylatki nosicie w przessxkolu dlaczego nosza?

Pracuje w żłobku. Czasem jest tyle tęsknoty za rodzicem i tyle płaczu że serce ściska

 

[Paula1207]

Cześć dziewczyny, staram się was czytać na bieżąco, ale nie jestem w stanie zbyt dokładnie. Od piątku jesteśmy z córką w szpitalu, a że to jest mały szogun, to nie mam czasu nawet się po nosie podrapać [emoji85] widziałam kilka nowych mam - witajcie i gratulacje. Gratulacje dla tych, które zobaczyły swoje maluszki na usg [emoji7]
Co do zachcianek u mnie jeszcze nie ma, a w ciąży z córką miałam fazę na pomarańcze i jabłka z cynamonem. Mąż biedny jeździł późnym wieczorem nawet do sklepu i kupował [emoji87] i odrzuciło mnie wtedy od mięsa, a ja jestem mięsożerna, że hej [emoji23] za to i wtedy i teraz praktycznie od początku męczą mnie poranne mdłości, mam nadzieję, że szybko miną. Udanej niedzieli wszystkim!

 

[MoniA90]

Hej Dziewczyny. Jak tam nocka minęła? Ja czytałam książkę do 12 w nocy. A po 6 obudziła mnie młoda. Widziałam że pisałyście o wadze ja mam 155 wzrostu i 58kg mam nadzieję że dużo nie przytyje dlatego że w pierwszej gdy większości leżałam do porodu szłam z 84kg zdecydowanie ciężko mi było zgubić kg a że były pewne problemy zdrowotne to stresowo zajadałam i dowaliłam na 86kg. Uwielbiam słodycze i to mnie gubi niestety. Muszę jakoś się pilnować.. Tylko to takie trudne odmówić sobie całej czekolady czy mega kawałka jakiegoś ciasta

 

[umi2]

Całą noc miałam plamienia (brązowe, widoczne na papierze przy podtarciu). Miała któraś z Was tak? Muszę dziś znaleźć lekarza, który wypisze mi skierowanie na luteinę dopochwowo :/

Ja tak miałam 3 tygodnie temu. Najpierw dzwne brudzenie, potem brązowa krew na papierze. Nie chcialam jechac na IP wiec obdzwonilam wszystkich ginekologów w miescie, ale juz bylam zrezygnowana bo kazdy chcial mnie przyjac nastepnego dnia dopiero i mialam pojechac na to IP, ale się trafił jeden, a raczej zona ginekologa do którego dzwonilam(tez lekarka) która mnie przyjela i biorę luteinę i duphaston. Jest w porządku[emoji6].

 

[Gusia 2106]

Hej Dziewczyny. Jak tam nocka minęła? Ja czytałam książkę do 12 w nocy. A po 6 obudziła mnie młoda. Widziałam że pisałyście o wadze ja mam 155 wzrostu i 58kg mam nadzieję że dużo nie przytyje dlatego że w pierwszej gdy większości leżałam do porodu szłam z 84kg zdecydowanie ciężko mi było zgubić kg a że były pewne problemy zdrowotne to stresowo zajadałam i dowaliłam na 86kg. Uwielbiam słodycze i to mnie gubi niestety. Muszę jakoś się pilnować.. Tylko to takie trudne odmówić sobie całej czekolady czy mega kawałka jakiegoś ciasta

U mnie były papieroski przed, popalalam miętuska, jak tylko się dowiedziałam od razu przestałam. W wakacje przytyłam 5 kg i od lipca do teraz kolejne 5 wiec +10kg zawsze 50kg teraz 60 i mam nadzieję ze nie dojdę do 100