reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

Odnośnie szpitali ....pomijając wyposażenie ,prywatność/publiczność
ważną kwestią jest znajomośc swoich praw, a także wsparcie bliskiej osoby -takiej ,która też wie co można ,co trzeba .
Psychika -zwłaszcza ciążowo/porodowo/połogowa jest chwiejna.Część kobiet nie jest pewnych swoich praw i pozwala rozstawiac się po kątach.Wiem o czym mówie ,bo pierwszy poród i pobyt w szpitalu skończył sie dla mnie depresją szpitalną ....
Warto jest pozwiedzac szpital, w którym sie chce rodzić ,pooglądać ,popytac czasem położnice ,poznać lekarzy,warunki panujące.
 
reklama
Boze ja tez jak sobie przypomne porod i te baby polozne... wrrr... HORROR... teraz bede rodzic w innym miescie ale boje sie ze bedzie tak samo :(
 
Klara jeju to straszne jak Cię przetrzymali i jakie cc zorbili :((( Skargi jakieś składaliście ? Makabra jednym słowem

Angi- makabra faktycznie, długo nie chciałam miec więcej dzieci,bo przecież skoro w tak polecanym szpitalu tak jest to gdzie indziej jest jeszcze gorzej .
o skardze nawet nie myslałam ...
a depresja szpitalna minęła jak ręką odjął jak tylko wróciliśmy do domu.Zresztą Młody z ryczącego ciagle w szpitalu noworodka stał się spokojnym dzieciątkiem ,któe nakarmione ciepłym mleczkiem spało przez 12 godzin ....
 
A toxo nie przechodzi się czasem jak przeziębienie a w zasadzie jak grypę ? :/ Nie wiem więc czy nie lepiej zapytać lekarza czy jest sens teraz robić to badania a jeżeli jest to za jaki czas czy czekać do jakiegoś przeziębienia czy jak?
Ale co ma przeziębienie do toxo? Toxo matka przechodzi bezobjawowo, to pierwotniak pasożyt, który przenika do krwi dziecka i jest dla niego śmiertelnie niebezpieczny. W późniejszym etapie (moja znajoma zaraziła się w III trymestrze) może powodować ślepotę i uszkodzenia mózgu - we wcześniejszych etapach często jest to niestety poronienie. Badania powinnaś mieć zrobione na początku ciąży i potem w trakcie, bo jeśli masz aktywne zakażenie to powinnaś dostawać leki. Jeśli masz przeciwciała to luz, jesteś szczęściarą i już przeszłaś kiedyś tam toxo i maluch jest bezpieczny. Lekarz powinien też sprawdzić: różyczkę, cytomegalię, WZW, HIV... mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Ja przed następną wizytą będę robić toxo już drugi raz. Naprawdę dziewczyny zakażenia się zdarzają, nie koniecznie od kota, i ja widząc przez co przechodzi noworodek (wyobraźcie sobie tygodniowe dziecko, któremu 6 razy próbują się wbić w rdzeń żeby zdobyć płyn do badań...) z toxo i jego rodzice to naprawdę apeluję UWAŻAJCIE CO JECIE.

Mi wystarczy byle smutna scenka w TV i już łezki lecą ;) ale poczekajcie po porodzie to dopiero będzie potop :D
Ja ryczę przy "porodówce" :sorry:

Dzisiaj byłam na wizycie, lekarka nie kazała się na razie przejmować badaniami moczu (krew w moczu). Ale sukienek to raczej nie kazała kupować, potwierdziła płeć CHŁOPAK, kręcił się dzisiaj okropnie i ssał kciuka, super widok. Ma już 88mm powiedziała że rośnie jak na drożdżach:-)
Gratulacje :)

Witam się i ja .
Dziewczyny Wy wszystkie miałyście robione badanie na Toxo ??
Ja nie prowadzę ciąży za granicą tylko w Polsce na Nfz... i oprócz morfologii i moczu nie miałam nic więcej robionego... Nie wiem czemu to takie ciężkie do uwierzenia .. I też nie pamiętam żebym miała to robione w dwóch poprzednich ciążach ..

A u mnie kiepskie samopoczucie .. od wczorajszego wieczora stawia mi się dziwnie brzuch nie wiem czy to maluch tak się wierci ale ucisk czuję na pęcherzu i co rusz latam do łazienki .. Wzięłam na noc nospę i jakoś udało mi się zasnąć... A dziś znów to samo.. pobolewa brzuch i miałam wrażenie że plamię taką jasną krwią.. nie wiem czy to rzeczywiście krew czy już tak wariuję na punkcie tej ciąży...
Jak się czujesz? Przeszło plamienie?

dziewczyny dzwonili z przychodni gdzie robiłam prenatalne, test PaPPA wyszedł tak jak z usg - nie bardzo mam ryzyko skorygowane 1:110 i proponują mi amniopunkcję!!!
jestem załamana.........
och jest oczywiście nieinwazyjny test NIFTY czy jakoś tak ale odpłatnie 2900 zł!!!!!!!!!!!!!!
nie wiem co robić
jutro idę do mojego gina - zobaczmy
czy któraś miała robioną juz kiedyś amnio?
Nie martw się!! Pomyśl, że wynik oznacza, że masz więcej niż 99% szans na zdrowe dziecko!! Zastanów się nad amniopunkcją z partnerem... czy wynik coś zmieni dla Was czy nie. Jeśli tak to zrób, jeśli i tak urodzisz to czy warto ryzykować?

Angi a jak ktos ma zele na paznokciach, bo o paznokciach u rak mowimy?

.
Ja bym sciągneła. Jeśli w jakiś sposób to może utrudnić rozpoznanie przez lekarza, że coś jest nie tak to naprawdę warto ryzykować? Możesz sobie na nowo zrobić żele po porodzie. W czym problem?

wg mnie to najwazniejsze w szpitalu jest dobry oddzial neonatologiczny.
Jest to na pewno dla mnie jedno z ważniejszych kryteriów.
 
Ostatnia edycja:
Thriade bo nie sadze, ze po porodzie znajde czas i sile, zeby jechac do kosmetyczki a nie chce wygladaj jak zaniedbana tylko dlatego, ze urodzilam dziecko. Przed samym porodem mam zamiar zaliczyc kilka wizyt u kosmetyczki i obowiazkowo fryzjera ;)
 
Ale co ma przeziębienie do toxo? Toxo matka przechodzi bezobjawowo, to pierwotniak pasożyt, który przenika do krwi dziecka i jest dla niego śmiertelnie niebezpieczny. W późniejszym etapie (moja znajoma zaraziła się w III trymestrze) może powodować ślepotę i uszkodzenia mózgu - we wcześniejszych etapach często jest to niestety poronienie. Badania powinnaś mieć zrobione na początku ciąży i potem w trakcie, bo jeśli masz aktywne zakażenie to powinnaś dostawać leki. Jeśli masz przeciwciała to luz, jesteś szczęściarą i już przeszłaś kiedyś tam toxo i maluch jest bezpieczny. Lekarz powinien też sprawdzić: różyczkę, cytomegalię, WZW, HIV... mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Ja przed następną wizytą będę robić toxo już drugi raz. Naprawdę dziewczyny zakażenia się zdarzają, nie koniecznie od kota, i ja widząc przez co przechodzi noworodek (wyobraźcie sobie tygodniowe dziecko, któremu 6 razy próbują się wbić w rdzeń żeby zdobyć płyn do badań...) z toxo i jego rodzice to naprawdę apeluję UWAŻAJCIE CO JECIE.

Eee ale ja te badania miałam w pierwszej i w drugiej ciąży :) Ja tylko nie wiem jak się przechodzi toxo, wydawało mi się że jak grypę. ;) Znam ryzyko i co wiąże się jeśli okaże się że ma się toxo, najczęściej poronienie, decyzja o aborcji lub poród z dzieckiem które widoków na długie życie nie ma ewentualnie upośledzenie w znacznym stopniu. Mojej współlokatorki siostrze wykryli toxo. Już można powiedzieć że lekarz ją na usunięcie ciąży zapisał poszła do dwóch innych bo w to nie wierzyła zrobiła badania i wyszło że ok mały jest zdrowy radosny i nic mu nie dolega :) :) :)
 
Thriade bo nie sadze, ze po porodzie znajde czas i sile, zeby jechac do kosmetyczki a nie chce wygladaj jak zaniedbana tylko dlatego, ze urodzilam dziecko. Przed samym porodem mam zamiar zaliczyc kilka wizyt u kosmetyczki i obowiazkowo fryzjera ;)

Przed samym porodem tzn. przed czy po odejściu wód? ;)
 
reklama
Przed samym porodem tzn. przed czy po odejściu wód? ;)

W trakcie :p hihi nie, no zartuje... ale w okolicy zblizajacej sie daty ;) wydaje mi sie, ze ginekolog jest wstanie okreslic +/- kiedy bedzie sie rodzic... Do kosmetyczek chodze raz w miesiacu, wiec bede probowala trafic tak, zeby pojsc w miare blisko terminu porodu :p
Juz nic wiecej na ten temat nie pisze, bo juz macie ze mnie pewnie ubaw po pachy :p
 
Do góry