Ja mam pakiet osobny dla siebie i osobny dla męża. Po urodzeniu małej, żeby ją objąć opieką to muszę nam wszystkim zmienić na rodzinny, oczywiście droższy Ale i tak myślę, że warto - bo jednak zawsze to dodatkowe zabezpieczenie. Np. do gorączkującego, chorującego dziecka, to wiem, że nie ma problemu, żeby w nocy karetka medicover z lekarzem przyjechała (kolega z pracy "testował" - nawet mimo, że przypadek nie był aż tak nagły to zaproponowali sami, że do szpitala w Prokocimiu ich zawiozą z małym, żeby ich szybciej na sor przyjęli), a z normalnym pogotowiem to się różne rzeczy słyszy.pytanie do dziewczyn korzystających z Medicoveru: czy po urodzeniu malucha mogę go umówić na jakąś wizytę w ramach swojego pakietu, czy od razu musiałabym wykupić mu pakiet oddzielny?
Dziś miałam pobierany GBS - też nie wiem jak bym to miała sobie sama pobrać.. ale może są różne "praktyki".
Wiecie z tą wagą to może mała być chuda, chociaz myślę, że urodzi się ponad 3kg (bo my tak z mężem oboje mieliśmy), ale boję się znowu wyjdzie jakaś taka dysproporcja między główką, nóżką i tym nieszczęsnym brzuszkiem. Myślę, że może pomimo picia wody w dużej ilości faktycznie więcej z siebie wypociłam, bo przez te dni ostatnie to budziłam się cała poklejona i to tez spowodowało spadek wagi. Ale też fakt mam jakiś mały apetyt ostatnio, od tego szpitala... Zjadłam dziś koło 10 śniadanie (zmusiłam się do podwójnej porcji - dwa jajka na miękko i 3 tosty, normalnie zjadłabym połowę tego), a z obiadem się ocknęłam o 15, że w sumie pora coś zjeść (zjadłam obiad z mięsem i kaszą, ale nie czułam potrzeby tak naprawdę). Może ten żołądek mam ściśnięty i mniej jem, bo nie czuję aż tak głodu??? W czwartek przychodzi położna to z nią pogadam, w piątek wizyta u gin i też zobaczymy co powie. Teraz dla spokoju sumienia, wsunęłam parę ciastek z lidla
Ostatnia edycja: