Dziewczyny, jak radzicie sobie z upałami? Bo ja dzisiaj wypiłam chyba z 5 litrów wody, a ze 3 wypociłam Bardzo lubię spacerować i przebywać na świeżym powietrzu, no ale ta temperatura już przegina...
Ja sobie nie radzę i ledwo żyję po dzisiejszym dniu. Nawet teraz jest mi gorąco, ciężko się oddycha, palce puchną. Modlę się o chłodny lipiec, bo jestem tym przerażona jak źle znoszę upał.