Teraz były upały i widziałam dzieci w czapkach, rożkach i innych wdziankach. Aż mi było słabo :/ A już najlepszy komentarz słyszałam, jak zbulwersowani odwiedzający jedną z pacjentek mówili, że widzieli dziecko, które ze szpitala tata niósł na rękach w samym body, bez czapki itd. Dziadek to skomentował uwaga, że pewnie dziecko było niechciane, więc dlatego rodzicom nie zależało. Na polu było 30 stopni, mialam się ochotę zapytać czy sam nie chce se ubrać tej czapki i przebiec się na parking.
Ja ubranka biorę (szpital nie zapewnia), ale gdyby zapewniał pewnie też bym kilka wzięła, żeby nie latać i nie prosić co chwilę o nowe jakby się dziecko przesikiwało Tak samo, podkłady czasem niby dają, ale wolę mieć w razie czego paczkę swoich, a nie latać co chwilę do położnych - dla własnego komfortu psychicznego.
A powiedzcie mi - a propos wit D i K dla noworodka, to przy wypisie powinni mi powiedzieć ile i jak mam dawkować itd? Bo czytałam, że dawkowanie i czas podawania różni się np. dla matek, które brały wit D w ciąży lub nie, sposób karmienia (piersią czy mm) itd. Powinnam coś takiego dostać w zaleceniach przy wypisie dziecka prawda?
Ja ubranka biorę (szpital nie zapewnia), ale gdyby zapewniał pewnie też bym kilka wzięła, żeby nie latać i nie prosić co chwilę o nowe jakby się dziecko przesikiwało Tak samo, podkłady czasem niby dają, ale wolę mieć w razie czego paczkę swoich, a nie latać co chwilę do położnych - dla własnego komfortu psychicznego.
A powiedzcie mi - a propos wit D i K dla noworodka, to przy wypisie powinni mi powiedzieć ile i jak mam dawkować itd? Bo czytałam, że dawkowanie i czas podawania różni się np. dla matek, które brały wit D w ciąży lub nie, sposób karmienia (piersią czy mm) itd. Powinnam coś takiego dostać w zaleceniach przy wypisie dziecka prawda?