Lipcowe mamy 2015

[Nikita84]

mam tez pytanie do mam z planowanym cc. macie juz wyznaczony termin? jak sie on ma do terminu porodu wg miesiaczki? na ile wczesniej wyznaczyli wam go lekarze? ja bede miec cc,ale terminu jeszcze nie mam, mam w pt wizyte, moze juz cos sie dowiem:-)

ja wlasnie dzisiaj zostalam przyjeta planowo do szpitala, mam miec podane sterydy na pluca dziecka i bede miec konsultacje anestezjologa i ustalony termin ciecia. Termin z usg u mnie to 17 lipca - termin z miesiaczki nieistotny bo mialam pomieszany caly cykl.

 

[kagusia33]

widzę że każdy chce mieć swojego partnera na porodówce.. Ja rodziłam dwa razy sama i teraz też chce.. dopóki czułam się dobrze to rozmawiałam z nim prze tel, a później chciałam się skupić na porodzie.. nie wiem czy by wytrzymał jakby miał być przy mnie więc dodatkowy stres mi nie jest potrzebny..:-)

 

[miq]

Hej mamuśki,cóż to była za koszmarna noc:/ od 3 nie spałam,nie mogłam się ułóżyć,plecy strasznie bolą:/
Kobietki orientujecie się czy ceny w Smyku w sklepie internetowym są takie same jak w stacjonarnym?

 

[wichurka82]

Co do porodu to tez chciałam by mąż był ze mną. Poród miałam mieć wywolywany, wiedziałam ze zanim mi podadzą oxy to troche minie wiec wysłalam go do domu. W rezultacie okazało sie ze lozysko sie odkleiło i cc na cito wiec mimo ze prędkość przekroczył i dostał mandat to nie zdążył. Jak mnie wywozili z sali to juz był.

 

[madziuuula87]

no kornelia gratulacje :-)

angi tak mam sama sobie pobrać no i już sama nie wiem o co chodzi zapytam w laboratorium jeszcze w sumie i tak robię prywatnie to mi te skierowanie psu na budę .....

u nas w szpitalu trzeba praktycznie wszystko od A do Z dają tylko i wyłącznie koszule do porodu..............

ja już od jakiś 2 miseięcy mam "wyciek" ale co do rozmiaru raczej mała zmiana właśnie słyszałam że rozmiar po porodzie może skoczyć ale jakoś mi na tym nie zależy bo potem pewnie i tak wróci do normy ........

też bym chciała rodzić z mężem mieć jakieś wsparcie a jak wyjdzie okaże się w trakcie ;-)

 

[avalka]

Ja pierwsze dziecko też rodziłam z moim i ww sumie nie wyobrażam sobie teraz by mogło go zabraknąć. Przeżył to cieżko, w pewnej chwili wyszedł zapalić i akurat wtedy mała sie urodziła Niemniej w całokształcie porodu dobrze wspominam jego obecność. Do dziś często to wspominamy

 

[go0siaczek]

ja tez bym chciala rodzic ze swoim ale po pierwsze nie wiem czy zdazy dojechac bo pracuje w delegacji a podrogie on sam zbytnio nie chce. Powiedzialam mu zeby byl ze mna a najwyzej pozniej na sam koniec wyjdzie, pepowiny nie chce przecinac bo powiedzial ze go to brzydzi, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce
co do piersi to mi nic nie leci i urosły juz 2 rozmiary mam nadzieje ze az tak bardzo jeszcze nie urosną

 

[michasia30]

Dzieeeeennndobrry dziewczyny witam się piękna pogoda ;-)
Nasi mężowie i partnerzy to duże chłopaki i chyba żadnemu się nie wydaje ze zrobimy plum i dziecko czyste i gotowe do sesji zdjęciowej wyskoczy a ewentualną krew wytrze się husteczka higieniczna :-)
Ja mojego męża po prostu przygotowuje na to ci się będzie działo i co się może zdarzyć...o wstydliwych rzeczach (fizjologicznych) też mu mówię...Jeśli zdecyduje że nie chce być ze mną w pewnym momencie może wyjść,ale on jest uparty i jak to mówi "musi wszystkiego dopilnować".
Oczywiście ma zakaz gapienia się tam,wystarczy że wszyscy będą się tam gapic ;-)
Mój mąż jest osobą bardzo troskliwa i wiem że będę się czuła się bezpieczna przy nim.
To piękny moment i warto przeżyć go z osobą która się kocha...tak jak w życiu przezywasz gorsze i lepsze chwilę. Jeśli nie boisz się puścic bąka ;-) przy swoim partnerzy to Dlaczego masz się wstydzić porodu...momentu który jest jak rozpakowywanie najpiękniejszego w życiu prezentu,z tą różnicą że jest przy tym trochę więcej bałaganu niż normalnie
Jak się spało dziewczyny?

 

[klaudia81.81]

Czesc dziewczyny. Ja dopiero wstalam bo udalo mi sie zasnac dopiero kolo 8
Czy wiecie jak to jest z ktg na izbie przyjec - mozna podejsc tam i poprosic zeby zrobili??

 

[wichurka82]

Klaudia to pewnie zależy od szpitala, ale jak pójdziesz i powiesz ze cos Cie niepokoi to powinni zrobić. W tamtej ciazy ktg po terminie miałam co drugi dzien na IP lub w przychodni. Jak miałam na IP w jakies dni świąteczne to oprócz tego jeszcze usg i badanie ginekologiczne i czasem jeszcze badanie krwi.
Mi piersi ani w tamtej ciazy ani w tej nic nie urosły. Za to po porodzie jak miałam nawał pokarmu to przekonałam sie ci znaczy "mieć cyce jak donice", a mężowi to oczy wychodziły na wierzch dosłownie