Lipcowe mamy 2015

[klaudia81.81]

Mi dzis powiedzial ze pewno pod koniec czerwca cesarka

 

[Blacksilk]

Cześć Dziewczyny, przez najbliższe 3 dni jestem słomianą wdową. M. z kolegami w Tatrach. Podobno ostatni wyjazd na dluugo ;-)
Ja też dolączam do grupy rodzących przez cc. Po weekendzie majowym ustalę termin wizyty kwalifikacyjnej przed cesarką, bo w szpitalu który wybrałam nie prowadzę ciąży, nie mam lekarza itp.
Gratuluję dzisiejszych wizyt. Karolina Twoja córeczka już taka duża :-) My mamy usg w środę.

 

[EwciaZ]

Kurcze nieźle się tych cesarek posypało.

U mnie nic ciekawego dziś, ale pozdrawiam Was wszystkie

 

[Nikita84]

Witam się

Miq witam w klubie "spojenia" ehhh oby po porodzie ręką odeszło. Moja znajoma w obu ciązach miała zwichnięte. Chcieli ją na wyciąg brać nie zgodziła się ani za pierwszym ani za drugim i tak dogorywała w domu dosłownie plackiem. Boję się bo ona mówiła że doszło do takiego momentu że nie chodziła a ciągneła swoje kończyny po podłodze. Masakra

Tego właśnie boi się mój gin, stwierdził że przy silnym i długim bólu spojenia zwichnięcie jest prawdopodobne, a najbardziej przy porodzie siłami natury może się stać:-( Nawet mi ten ból wpisał w kartę ciąży, do tego cukrzycę wpisał, dwa wskazania więc się raczej nie wywinę od cesarki:-( A strasznie się jej boję, strasznie!

Coś Wam opowiem... Mojego synka Kube wczoraj ugryzł pies

Pies maleńki, kundelek niewiele większy od yorka, przyszło z nim na plac zabaw dwóch chłopców mniejszych od Kuby

Psiak biegał między dziećmi, wydawal sie łagodny, a nagle rzucił sie na Kubusia i ugryzł go w noge

Ja akurat rozglądałam sie za właścicielem żeby zażądać zabrania psa z placu zabaw i zdążył chapnąć. Opiekunka po chwili dopiero przyszła, zdążyłam sie już dowiedzieć od starszych dzieci gdzie mieszka i wybierałam sie z awanturą i żądaniem świadectwa szczepień... Nie wiem co to psisko sobie pomyślało, bo Kuba boi sie psów i na pewno nie próbowal poglaskać ani nie podbiegał do niej -(bo to suka w ciąży, co w pewnym stopniu tłumaczy jej zachowanie

) Ale nie tłumaczy czemu pies bez kagańca biegał z dziećmi po placu zabaw!!!

Ugryzła go w noge, w spodniach nie ma dziury ale na nodze siniak od zęba i przebita skóra do krwi. Lekarz, sanepid, sprawdzanie szczepień, co ja stresu przeżyłam

Zobaczę tego psa jeszcze raz to albo wzywam od razu policję albo ułamie gałąź i sama bydlę zatłukę Żeby nie było - lubię psy, nigdy celowo nie skrzywdziłam żadnego zwierzaka, ale nikt i nic nie będzie bezkarnie krzywdzić mojego dziecka!

 

[Thriade]

Współczuję takiej akcji i całego stresu, ale utłuc proponuję jednak właściciela. Mnie strasznie wkurzają psy bez kagańca i smyczy, bo w d... mam że wg właściciela piesek jest łagodny, przecież nigdy nie wiadomo na 100% jak zwierzak się zachowa. Kiedyś jak biegałam to taki piesek ruszył w moja stronę i bardzo mnie wystraszył. Kazałam właścicielowi go zabrać to był wielce zdziwiony.

 

[Gurek]

Nikita niestety dużo osób twierdzi, że mały piesek to na pewno łagodny, Jako lek. wet. mogę powiedzieć, że to bardzo często agresywne psy. 90% atakowało w gabinecie. York to terier i ma naturę teriera. Wścieklizna na szczęście mało rozpowszechniona jest u zwierząt domowych, no może poza woj. Małopolskim gdzie nawet u krowy wykryto. Szkoda tylko, że mieliście nieprzyjemności i syn teraz pewnie będzie miał opory przed psami.

 

[patka90]

Gurek jesteś lek. Wet? Nie wiedzialam.

Nikita współczuje

 

[angi-wawa1988]

Angi już masz konkretny termin cesarki??

Ktoś tutaj polecał wywabianie plam na słońcu, popieram w 100%, ja nawet przed praniem wystawiałam ciuszek na słońce i plamy z marchewki, zupek itp. znikały bez śladu.

Nie mam, ale cc jak jest w normie to robią z 2 tyg wcześniej od przewidywanej daty porodu. W pierwszej ciązy wyrobił się w termin z om (5.07) z usg miałam 12.07, teraz 7.07 i mi bardzo pasuje a z usg 9.07 więc pewnie nie będzie chciał tyle czekać. Ja najchętniej chciała bym cc 7 lipca ale jak będzie chciał jeszcze w czerwcu mnie kroić to dyskutować nie będę. Jeszcze jak będzie kicha z moim samopoczuciem to rozważam by zrobił ją możliwie jak najprędzej za moją prośbą, ale zdrowie malucha najważniejsze więc też dyskutować nie będę.

Witam się


Tego właśnie boi się mój gin, stwierdził że przy silnym i długim bólu spojenia zwichnięcie jest prawdopodobne, a najbardziej przy porodzie siłami natury może się stać:-( Nawet mi ten ból wpisał w kartę ciąży, do tego cukrzycę wpisał, dwa wskazania więc się raczej nie wywinę od cesarki:-( A strasznie się jej boję, strasznie!

Coś Wam opowiem... Mojego synka Kube wczoraj ugryzł pies

Pies maleńki, kundelek niewiele większy od yorka, przyszło z nim na plac zabaw dwóch chłopców mniejszych od Kuby

Psiak biegał między dziećmi, wydawal sie łagodny, a nagle rzucił sie na Kubusia i ugryzł go w noge

Ja akurat rozglądałam sie za właścicielem żeby zażądać zabrania psa z placu zabaw i zdążył chapnąć. Opiekunka po chwili dopiero przyszła, zdążyłam sie już dowiedzieć od starszych dzieci gdzie mieszka i wybierałam sie z awanturą i żądaniem świadectwa szczepień... Nie wiem co to psisko sobie pomyślało, bo Kuba boi sie psów i na pewno nie próbowal poglaskać ani nie podbiegał do niej -(bo to suka w ciąży, co w pewnym stopniu tłumaczy jej zachowanie

) Ale nie tłumaczy czemu pies bez kagańca biegał z dziećmi po placu zabaw!!!

Ugryzła go w noge, w spodniach nie ma dziury ale na nodze siniak od zęba i przebita skóra do krwi. Lekarz, sanepid, sprawdzanie szczepień, co ja stresu przeżyłam

Zobaczę tego psa jeszcze raz to albo wzywam od razu policję albo ułamie gałąź i sama bydlę zatłukę Żeby nie było - lubię psy, nigdy celowo nie skrzywdziłam żadnego zwierzaka, ale nikt i nic nie będzie bezkarnie krzywdzić mojego dziecka!

Nikita cesarka nie jest taka straszna trzeba pamiętać tylko by się ogolić lub wziąć żyletkę, podczas cc jak by cię na mdłości wzięło powiedzieć anestezjologowi i nie dać się pionizować po 12h po 12h możesz operować elektrycznym wózkiem a dziecko położna może ci podawać do przystawiania do piersi Ja po 12 h usiadłam na łóżku myślałam zę z bólu padnę, kładłam się z powrotem też z bólem a następnego dnia jak ręką odjął o niebo lepiej było Wiadomo każdy ma iny prób bólu

Co do sytuacji na placu zabaw to chyba bym rozniosła tych ludzi. Serio nic mnie tak nie wk... jak piesek bez kagańca, luzem a najbardziej doprowadza mnie do szłału zasrane podwórko. Mam sąsiadkę która ma szurniętego psa ma fobie na duże torebki lub torby z zakupami ucieka przed nimi ale potrafi ze stresu na klatce zacząć się rzucać. Kilkukrotnie mówiłam ze pies powinien mieć kaganiec oczywiście mają mnie gdzieś, ba nawet nie sprzątają po tym śmierdzielu :/ a sąsiadka to stara panna mieszkająca z mamusią która kiedyś wysadziła by blok w powietrze gdyby nie moja i mojego ex interwencja wrrr

 

[Thriade]

A zebrałabym jej to g..no które jej pies zostawił i wrzuciła na wycieraczkę, to by się nauczyła sprzątać po psie.

 

[EwciaZ]

Ja też nienawidzę obkupcianych trawników i niesprzątających właścicieli...

Co do CC to moja koleżanka ostatnio miała, bo jej się córeczka nie obróciła i myślałam, że jej zrobią dwa tygodnie przed terminem, bo Wy taki piszecie. Była na Żelaznej i napisała, że tam czekają na pierwsze skórcze, bo wtedy zaczynają się zmiany hormonalne porodowe i dużo lepiej jest dla mamy i dziecka.

Nikita - polecam Ci świeży opis CC opisany przez mojego znajomego na jego blogu - naludzi.pl