reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
ja sie zgadzam rowniez z Nikita i Olga zeby jeszcze poczekac i potem zamknac watek

u mnie tez dzis cieplo fajnie moze tez uda mi sie okno umyc, chociaz jedno ;-)
a co do obiadu to znowu nie mam pomyslu co zrobic, ja bym mogla nic nie jesc ale moja 2 polowka musi cos jesc :-D
 
U mnie dziś pogoda w kratkę, sama nie wiem czy mi się chce wychodzić, raz słoneczko aż miło, a raz takie chmurzyska.... do tego silny wiatr, boję się tego wiatru najbardziej, bo ostatnio mnie już przewiało, a ja najczęściej choruję w taką pogodę.... zima mi nie straszna a te "plecionki kwietniowe" zawsze mi coś przytargają w gratisie :p co roku w kwietniu mam grypę/anginę/zapalenie krtani itp :p więc w tym roku chucham i dmucham na nas :)

Ja mam dziś labę, bo mąż w pracy do rana, a ja goszczę u rodziców, więc pewnie nie będę gotować, chociaż u nich trochę posprzątam :) mama ma gołąbki więc tylko odgrzejemy :) może jakieś ciasto zakręcę lub coś :p

Ja też jestem za zamknięciem któregoś wątku w przyszłości, niekoniecznie głównego, ale możemy właśnie w okolicach porodu stworzyć taki, w którym mogłybyśmy pochwalić się zdjęciem naszych pociech, czy podzielić się bardziej prywatnymi wiadomościami, np.opiniami o szpitalu czy konkretnym lekarzu bez obaw, że ktoś nas o coś posądzi :)
 
Witajcie :-)
Ja dzisiaj trochę położyłam aż do 9.. Pogoda w kratkę raz pada raz słońce. Mnie coś boli żołądek, może mały na niego naciska bo nigdy mnie nie bolał.. Ja też uważam by np od czerwca zamknąć jakiś wątek i tam pisać..
 
Kagusia - i ja mam od kilku dni bóle i sensacje żołądkowe, a i ruchy mocne maleństwa, więc może się jednak łaskawie mi panienka odwróciła głową w dół i teraz uciska mi na niego:confused::confused: i zgagę mocniejszą miewam ...
 
Kagusia - i ja mam od kilku dni bóle i sensacje żołądkowe, a i ruchy mocne maleństwa, więc może się jednak łaskawie mi panienka odwróciła głową w dół i teraz uciska mi na niego:confused::confused: i zgagę mocniejszą miewam ...

Ja z dwa tygodnie miałam spokój że zgaga a wczoraj już powróciła.. Musimy to przetrwać i pewnie maluszki zmienia pozycję :-)
 
Kagusia - i ja mam od kilku dni bóle i sensacje żołądkowe, a i ruchy mocne maleństwa, więc może się jednak łaskawie mi panienka odwróciła głową w dół i teraz uciska mi na niego:confused::confused: i zgagę mocniejszą miewam ...
Nie wiem co gorsze. Mnie jaśnie panna wali w pęcherz.


a ja zaraz spadam do fryzjera :) trzeba się ogarnąć przed weekendowym wylotem w obce kraje q;
Oj tez by mi się przydało. Ale mam zasadę, że nie chodzę do fryzjera jeśli nie mam koncepcji co zrobić z włosami bo to się zwykle źle kończy:) a nie jestem w stanie nawet określić czy chcę mieć dalej długie czy jednak ściąć.
 
reklama
Ja po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. :-) Było przyjemnie, prowadzi pani położna z jednego ze szpitali, bardzo wygadana i sympatyczna osoba. Pierwsze zajęcia były raczej wprowadzające, położna przekazała nam kilka przydatnych rzeczy nt. ruchów dziecka i -jako, że w grupie było kilka dziewczyn w samej końcówce ciąży- skurczy porodowych. Mnie się podobało, mąż, który akurat mógł ze mną pójść, stwierdził, że to "taka tam pogadanka, pani się rozwodziła bardzo, ja bym to w 10min. streścił" :-p

Co do naszego wątku, też dodam swoją opinię. Osobiście wolałabym zostać tutaj, nie chcę przenosić się na Fb, kwestia zamknięcia jest mi obojętna, choć jeśli miałybyśmy zamknąć wątek dla "obcych" zgodzę się, że lepiej to zrobić później i żeby przenieść czy tam włączyć do niego jakoś automatycznie wszystkie uczestniczki, niezależnie od częstotliwości udzielania się.

Dziewczyny, głupie pytanie, ale ILE -przynajmniej tak mniej więcej- sztuk ubranek z poszczególnych rozmiarów przygotowujecie na wyprawkę? Dostałam trochę ubranek od koleżanki, ale pewnie to za mało, zamierzam jeszcze wyłudzić od innych znajomych jakieś ciuszki, ale pewnie i tak będzie trzeba coś dokupić. A nie chcę wydać zbyt dużej sumy i kupować nadmiernych ilości, które potem będą zalegać w szafie, albo maluch założy je góra 1 raz.
 
Do góry