reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

ja się cieszyłam, że w nocy wstaję tylko raz na siku, a teraz to i 3-4 razy potrafi mnie wygonić z łóżka pęcherz /:
wczoraj mały też szalał, i już sporo jest takiego rozciągania i naciskania, a nie standardowych kopniaków :D
w środę mam wizytę u mojego gina, a w przyszłym tygodniu duże USG :)
 
reklama
ja się cieszyłam, że w nocy wstaję tylko raz na siku, a teraz to i 3-4 razy potrafi mnie wygonić z łóżka pęcherz /:
wczoraj mały też szalał, i już sporo jest takiego rozciągania i naciskania, a nie standardowych kopniaków :D
w środę mam wizytę u mojego gina, a w przyszłym tygodniu duże USG :)

Ja leżę w łóżku chora i mam okazje przekonac się jak mala potrafi dać w kość,w sumie cieszę się że taka ruchliwa ale w życiu bym się nie spodziewala ze wszystko bedzie mnie bolec,bo normalnie boli jak się wypina i wygina już nie wspominajac o dole brzucha,mam wrazenie jakby mi tam cała dyskoteka tanczyla dzień i noc...:-o
 
Hej dziewczyny u mnie tez masakra noc.
Mała ma katar spałyśmy we dwie na kanapie z której mi się 3 razy zturlała ehhh. Krocze boli nie miłosiernie i budzi za każdym razem jak się przekręcałam serio gdyby nie to że tak bardzo byłam zmęczoną pewnie bym usiadła i płakała resztę nocy. Z mężem się nie odzywam i prędko nie zacznę się odzywać ostro mnie zezłościł wczoraj na chrzcinach więc wracał z rodzicami a ja pojechałam do domu sama z Oliwą. Może to go czegoś nauczy.
 
Ja w nocy wstaje przynajmniej 2 razy. Nie to mi nawet przeszkadza, ale raczej brak wygodnej pozycji do spania. Walczę z rogalem, to go wciągam to wyrzucam z łóżka, to przestawiam męża co by się o niego oprzeć itp. A rano jak wstaję to jestem cała połamana.

Ładne słońce nawet rano było, ale zanim wzięłam prysznic i się ogarnęłam to się pogoda zepsuła.
 
Dziewczyny jest jedna rzecz która mnie niepokoi... Nie mam duzego brzucha jak na 26 tydz. Ale raz obudzilam się z nie tyle twardym ale zassanym brzuchem coś jak worek prozniowy i mogłam poczuć ulozenie malenkiej...Czy której z was się to zdarzylo? Martwię się trochę bo nie chce żeby dzieciątko było niedotlenione albo coś..
Czy to są te skurcze przygotowujace macice do porodu? Miałam już takie ale wtedy po prostu cały brzuch był twardy i tyle...
 
witam u mnie tez pogoda do bani wlasnie poda deszcz
co do spania to ja spie bardzo dobrze nawet nie budze sie w nocy na siku :-) oby jak najdłużej to trwało
 
Dziewczyny jest jedna rzecz która mnie niepokoi... Nie mam duzego brzucha jak na 26 tydz. Ale raz obudzilam się z nie tyle twardym ale zassanym brzuchem coś jak worek prozniowy i mogłam poczuć ulozenie malenkiej...Czy której z was się to zdarzylo? Martwię się trochę bo nie chce żeby dzieciątko było niedotlenione albo coś..
Czy to są te skurcze przygotowujace macice do porodu? Miałam już takie ale wtedy po prostu cały brzuch był twardy i tyle...
Mnie się wydaje, że to skurcz, ale po prostu mała jest większa, bardziej przylega do ścian macicy i stąd bardziej ją czujesz.. Ale oczywiście przy najbliższej wizycie powiedz o tym lekarzowi.. Nie wydaje mi się, żeby coś takiego miało mieć jakikolwiek wpływ na dotlenienie dziecka...
 
Mnie się wydaje, że to skurcz, ale po prostu mała jest większa, bardziej przylega do ścian macicy i stąd bardziej ją czujesz.. Ale oczywiście przy najbliższej wizycie powiedz o tym lekarzowi.. Nie wydaje mi się, żeby coś takiego miało mieć jakikolwiek wpływ na dotlenienie dziecka...

Trochę mnie uspokoilas...:-)
Ale oczywiście powiem położonej na najbliższej wizycie :-)
 
reklama
umówilam sie na 3 badanie prenatalne na nastepny tydzień.
Trzecia tura ubranek sie suszy, zostala jeszcze jedna tura i wieksze tak na ok roku ale te spakowalam do pudelka bo teraz w szafie dość ciasno:-)
Co do snu to ja w nocy musze 2-3 razy iść do łazienki tak samo po każdym spacerze pierwsze co robie w domu to łazienka:-)
 
Do góry