reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
Dla mamusiek, które nie orientują się w sprawach "szyjkowych";-) Im dłuższa szyjka tym lepiej- minimum to 3,5 cm. Ja w pierwszej ciąży miałam właśnie taką, ale w 30 tc na rutynowej kontroli okazało się, że ma 8 mm, a do tego mam 2 cm. rozwarcie.:szok: Od razu szpital, założenie pesara i leki na podtrzymanie. Niestety teraz mam już 2,5 cm:-( Liczę, że się skracać nie będzie... Co gorsza- na ostatnim USG, lekarz powiedział, że nie jest dobrze bo mam lekko rozwarte ujście szyjki(szyjka zaczyna się rozwierać jakby od góry- bliżej dzidziusia;-)). Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Trzymajcie kciuki!!!
Także dziewczyny! Obyście dopiero od 38 tc słyszały, że szyjka się skróciła i można rodzić:-D

Trzymam &&&&& moooocno... daj koniecznie znać co tam jak tam po wizycie :*

hej ja po wizycie i najprawdopodobniej bedzie dziewczynka, do konca mielismy nadzieje na chlopca a jednak nie udalo sie, dzidzia ulozona glowkowo, nie wiem ile cm ma szyjka ale pani doktor powiedziala ze ladna dluga

dzidzi ma 363 g 163 uderzen serduszka i wszystko ladnie sie rozwija pozniej dodam zdjecie a ja przytylam az 3 kg w ciagu miesiaca i lekarka stwierdzila ze to za duzo :(

Gratulacje córuni :)))))))) Ciekawe co by powiedziała Twoja dr na moją wagę ;) pewnie by się załamała


Tak w ogóle od 2 dni pochłaniam wszystko w zasięgu wzroku :/ aż mnie to przeraża :(((((( :wściekła/y:
 
Angi,możemy podać sobie rękę...Ja jestem chodzacym odkurzaczem ostatnio,cały czas mnie ssie od srodka.....
 
Widzę, że to nie tylko ja jestem pochlaniaczem wszystkiego.. masakra, zjem śniadanie mijają dwie godziny a ja głodna jak bym nic nie jadła. Dzionek zleciał, i zakończenie okropne.. juz mam rozliczony pit i musze dopłacić 600zl.. Do tej pory siedzę i płacze.. ;(
 
Zulugulka mam identycznie z boli kregoslupa... Z podlogomi masakra, co dwa dni myje a jest co bo 158m2 podlogi...
 
ojej chwile mnie nie było a tu tyle stron .........ale jak miło czytać że maluszki rosną i wszystko ok:-) gratuluje udanych wizyt i &&& za następne .................

co do szyjki to mi tez gin zawsze mówi że długa i ładna więc nie wnikam co do cm..........

ostatnio czuję się ociężała kurka wodna co to będzie dalej strach się bać :-D

a monia mnie kurz też dobija zwłaszcza że mam bardzo ciemne meble i co powycieram to na drugie dzień znów zakurzone masakra trzeba na okrągło ze ścierą latać a efektów brak;-)

a mój facet mnie rozbraja jak wspomniałam o wózku żeby się rozejrzeć to on wielce zdziwiony bo myślał że to po porodzie zreztą tak jak i reszta wyprawki no ręce i cycki opadają:szok::-)
 
Monia861 ja z podłogami przystopowałam po ostatnim myciu tak mnie podbrzusze bolało aż się przeraziłam. Na męża przerzuciłam ten obowiązek. No my mamy 3 razy mniejszy metraż do umycia.
 
reklama
Do góry