reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

No kochaniutkie jestem i ja ;)

Wróciliśmy ale czekamy jeszcze na chrzestnego z żoną :) Mają od Mikołaja prezent dla Oliwi :) Najchętniej poszła bym spać Oczywiście przy Oliwi to ciężka sprawa a Ł. po szalał na święta więc nom mi zostało bieganie za małą :/ ehhh błogi stan niesprawiedliwości ;)

Jupi, jupi, jupi za 3 nocki wizyta u doktorka :)
Oby wszystko było w porządku &&&&&&&& :-)
 
reklama
Mi twarz oszczędziło ale ramiona,plecy,dekolt to koszmar...
Zazdroszcze,że masz tak szybko wizytę ja mam 7 st u tego konowała z nfz,jeszcze jej nie odwołałam,nie wiem czy iść i się stresować co znowu wymyśli(stwierdził,że i tak nic nie będzie widać mimo że bedzie wtedy 12t2d) czy olac jego pierdzielenie i nastawić się,że zobaczę maluszka a 12 st mam już prywatnie wizytę,nie mogę się doczekać
 
Cześć

U nas dzisiaj piękne słoneczko i mróz. Młody oddelegowany z babcią na spacer, a tata po zakupy, bo jutro goście a lodówka pusta (taka przypadłość jak się na swięta daleko wyjeżdża).

angi-wawa mnie w pierwszej ciąży strasznie wysypało. U mniie sprawdził się powrót do kosmetyków dla nastolatków i kosmetyczka.
 
a 7 zrobo ci usg ? jak tak powie to powiedz mu ze.konowal on nie lekarz ;) he he ;)

Mam na wizyte przyjść tam gdzie prywatnie babki przyjmuje,więc niby sprzęt lepszy,teoretycznie powinien mi prenatalne zrobić ale to taki buc,że z nim nic nie wiadomo.Jak on ma takie podejście do wszystkich pacjentek to ja współczuje szczególnie tym w pierwszej ciąży,już chyba lekarz ridzinny bardziej przejmuje się katarem niż on ciążą.Mam wrażenie,że ma takie podejście jak Ci w Angli,że do 12tc nie ma ciąży/ nie ma ci ratować w/w
 
witajcie dziewczyny poświątecznie :-) ja dwa dni spędziłam praktycznie poza domem w tak zwanych "gościach" i większość rodziny już poinformowaliśmy stwierdziłam że chce się pochwalić i już nic nie ukrywać oczywiście od razu kuzynki "wciskały" mi swoje maluszki na kolana jako bym się przyzwyczaiła ;-) słodziaki małe ale przyznam że trochę trzeba mieć siły żeby takiego 7,5 kg maluszka nosić na rękach:-)

dziewczyny zbliża się nowy rok myślałam o podcięciu włosów a co myślicie na temat farbowania włosów w naszym stanie?????????
jestem ciemną blondynką ;-) i niestety ale farba bez amoniaku nie poradzi sobie z odrostem wiem bo próbowałam wyszło żółtko przy głowie i niebieski na reszcie włosów poratowałam się farbą z amoniakiem ale przy otwartym oknie co by nie wdychać tego za bardzo i tak w sumie ekspresem przytrzymałam farbę nie całe 20 minut aby wyrównać kolor .......swoją drogą mam kilka koleżanek fryzjerek które w ciąży pracowały siłą rzeczy w oparach farb i urodziły zdrowe dzieciaczki co wy o tym sądzicie???????????????
 
Hej,
Bez kitu jak bym miala dzis powiedziec to na 100% dziewczyna zabrala mi juz wlosy, paznokcie a teraz na otro bierze sie za cere ehh

Ja w swoich dwóch poprzednich ciążach z dziewczynami cerę, włosy i paznokcie miałam super. Teraz za to na twarzy mam jakiś koszmar:szok:

dziewczyny zbliża się nowy rok myślałam o podcięciu włosów a co myślicie na temat farbowania włosów w naszym stanie?????????
jestem ciemną blondynką ;-) i niestety ale farba bez amoniaku nie poradzi sobie z odrostem wiem bo próbowałam wyszło żółtko przy głowie i niebieski na reszcie włosów poratowałam się farbą z amoniakiem ale przy otwartym oknie co by nie wdychać tego za bardzo i tak w sumie ekspresem przytrzymałam farbę nie całe 20 minut aby wyrównać kolor .......swoją drogą mam kilka koleżanek fryzjerek które w ciąży pracowały siłą rzeczy w oparach farb i urodziły zdrowe dzieciaczki co wy o tym sądzicie???????????????

Ja włosy farbowałam normalnie. Znajoma fryzjerka całą ciążę pracowała i też dzieciaczek zdrowy.

Mnie jakaś choroba dopada:wściekła/y: Wczoraj od rana w gardle mnie drapało, dzisiaj gardło już boli. Płucze wodą z woda utleniona i wodą z solą. Zobaczymy czy będą jakieś efekty. Jak wrócę z pracy nafaszeruje się sokiem malinowym i cytrynką i do łóżeczka.

My wigilię mieliśmy fajną i rodzinną. Moich rodziców i rodzinę ze strony D zaprosiliśmy też na czwartek. Większość się wypiela i nie przyszłą. Trochę przykre, bo dzień wcześniej każdy potwierdził ale powiedzieliśmy, że ostatni raz zapraszaliśmy i kij im w oko. Wczoraj byliśmy u moich rodziców. Ci którzy raczyli pojawić się w święta wiedzą o ciąży inni zaraz będą mieli focha, że się przez znajomych dowiadują ale już widać brzuszek i sama się nie chwalę ale jak ktoś pyta to nie zaprzeczam.

Wczoraj się trochę zszokowałam, byłam u szwagierki i było tam kuzynostwo mojego D. i jego kuzynka mówi, że mają znajomych w Poznaniu, oboje pracują na uczelni ich marzeniem było 5 dzieci - marzenie zrealizowali ale wśród ich znajomych to nie jest odosobniony przypadek. Ci konkretni mają kasę, maja panią do sprzątania w domu lecz mimo tego podziwiam. dzieci niemal rok po roku ile to trzeba siły, czasu i poświęcenia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Dziewczyny :-) I my się witamy poświątecznie. Byli u nas wczoraj znajomi i powiedzieli, że brzuszek mi się już zaokrągla, więc wypada zrobić w końcu zdjęcie;-) Wcinamy z Zo obiadek i idziemy na spacer z psem- trzeba się ruszyć i trochę dotlenić:-)
 
Do góry