reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

Dziewczyny w Lidlu są bardzo fajne zabawki drewniane. Za 2-3 miesiące będą dobre. My kupiliśmy kostkę 5w1, żółwia z klockami i stolik z instrumentami na którym teraz gra mama
 
reklama
Ja też dziś byłam w przychodni bo już kataru prawie nie ma ale powiedziała że niby nic osluchowo nie ma ale poczekać że szczepieniem...
A mała już 7000 gram ;-)

Zaczęły nam się przeboje ze spaniem wcześniej miała 3 pobudki w nocy a teraz budzi się równo co 2 godziny jak w zegarku i nie mogę niczym uśpić tylko cyc masakra :-(
 
A u mnie najlepsze jest to że mały śpi z cycem w buzi i w momencie wypadnięcia kwiczy i jęczy.Oprócz tego w nocy męczą go bąki i rozkopuje się i stęka.Ja śpię po kilka godzin na jednym boku żeby choć trochę pospać.Dziś mam bóle w mostku pewnie od ściśniętych żeber.Noce mamy fatalne,nie wiem jak będzie później gdy kp się skończy i mały powędruje do swojego łóżeczka
 
He he to nie jestem sama ;-) myślałam że miałam ciężko 3 pobudki ale teraz to już mnie denerwuje wcześniej to jak zasnela koło 20 to pierwsza pobudka była koło północy :-) łudze się że to przejsciowe ;-)
Gosica moja koleżanka też karmi piersią a jej mała od kilku dni zaczęła spać w swoim łuzeczku i to całe noce a jest tylko miesiąc starsza od mojej ;-) także widzę że tu bardziej wpływ ma niestety charakter dziecka czy jego upodobania niż sposób karmienia :-)
 
Ja na szczęście dam swojej O. trochę possać piersi i odkładam do łóżeczka i już tam śpi. Jedynie jak już jest kryzys (np. dziś), że nie chciała spać to ją zostawiam u siebie w łóżku, ale jak tylko uśnie to też ją odkładam. Nie ma lekko:)
 
reklama
Do góry