reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
Gosica-mój jak pies warczy..

Zadowolonam , bo udało mi się zapisać się na warsztaty chustowe i pierwszej pomocy za darmochę.A najlepsze,że mój M też się chce chustować.

Mam dziś ciężki dzień - młody nie spał w dzień nic...i jeszcze je za 10,niedługo będzie jak zawodnik sumo wyglądał.Już 4800 waży.I to w 90% na cyckowym mleku, bp na 8 karmień 7 to cyckowe mleko.odciągam, bo cycek odrzucony juz na amen...ciekawam jak długo dam rade.
 
u nas tez dzis pronlem z zasnieciem, kapiel o 20.00 i do 22 walka , w tym czasie 3-krotne przystawianie do piersi. I moze nie przeszkadzaloby mi to tak bardzo ,gdyby nie fakt, ze w tym czasie moja prawie 5cio letnia corka czekala az ja wykapie i poloze :( miedzy cyckaniem udalo sie cos tam ogarnac, ale cytania na dobranoc juz nie bylo, padla szybciej niz mlodsza siostra:( u nas tatus tylko na weekendy i na prawde latwo nie jest :(
donrej nocki mamuski, jak najwiecej snu :)
 
Gosica-mój jak pies warczy..

Zadowolonam , bo udało mi się zapisać się na warsztaty chustowe i pierwszej pomocy za darmochę.A najlepsze,że mój M też się chce chustować.

Mam dziś ciężki dzień - młody nie spał w dzień nic...i jeszcze je za 10,niedługo będzie jak zawodnik sumo wyglądał.Już 4800 waży.I to w 90% na cyckowym mleku, bp na 8 karmień 7 to cyckowe mleko.odciągam, bo cycek odrzucony juz na amen...ciekawam jak długo dam rade.

Klara u mnie cycek prawie od poczatku odrzucony sie denerwowal mlody i nie chwytal .. A pewnie temu ze butelki posmakowal pierszo niz cyca ... Ja daje rade od samego poczatku sciagam i daje rade bo wiem ze te mleczko jest najlepsze dla niego ...ale nie powiem sa takie dni ze bym se odpuscila i bym przeszla na samo mm ...

Kobietki mam problem z Kajtkiem w podrozy . Nie chce mi lezec w foteliku jest placz straszny przez cala droge od tyg czasu i nie wiem co mam juz robic ? ....zabawki nie pomagaja glaskanie mowienie nic kompletnie... Czy mu nie wygodnie bo jak sie go wyjmuje na rece to spi . ( ostatnio przejechal na recach 20 km ) i nie chce zeby taka sytuacja sie powtorzyla mi .... Nie wiem juz czy to wina fotelika ... Mam maxi cosi cabrio
 
Klara u mnie cycek prawie od poczatku odrzucony sie denerwowal mlody i nie chwytal .. A pewnie temu ze butelki posmakowal pierszo niz cyca ... Ja daje rade od samego poczatku sciagam i daje rade bo wiem ze te mleczko jest najlepsze dla niego ...ale nie powiem sa takie dni ze bym se odpuscila i bym przeszla na samo mm ...

Kobietki mam problem z Kajtkiem w podrozy . Nie chce mi lezec w foteliku jest placz straszny przez cala droge od tyg czasu i nie wiem co mam juz robic ? ....zabawki nie pomagaja glaskanie mowienie nic kompletnie... Czy mu nie wygodnie bo jak sie go wyjmuje na rece to spi . ( ostatnio przejechal na recach 20 km ) i nie chce zeby taka sytuacja sie powtorzyla mi .... Nie wiem juz czy to wina fotelika ... Mam maxi cosi cabrio

Ewcia u mnie taka sytuacja była 2 razy. Tylko ze u mnie to wygląda tak ze w jedna stronę jest ok a w drogę powrotną jest juz szał. U mnie też ostatnio jechała ale 50 km na rękach! :( wiesz co, teraz jak wracaliśmy z Wrocławia to wszystko szło w ruch, miś szumis, aplikacja z telefonu z buczacym odkurzaczem, wibrujacy miś, smoczek i jakoś daliśmy rade. A spróbuj może fotelik wpiąć do wózka i powoz go w domu chwile w foteliku, będzie wiadomo czy to wina fotelika czy poprostu nie akceptuje jazdy autem. I jeszcze polecam wyłożyć pod wkładkę w foteliku kocyk żeby miał pupcie wyżej
 
U nas słaba noc ;( maksa się aż 3 razy budziła na karmienie. 2 razy bardzo mało zjadła i usnęla wiec pobudki częściej były. A nad ranem tradycyjnie pojadla i ani myślała spać. Usnęla dopiero niedawno, ale jadła o 5.30 wiec pewnie długo nie pośpi.


Co do fotelika - powtarzam to nie jest dobra pozycja dla dziecka! I wyjazdy z takim szkrabem powinny być ograniczone do minimum i być krótkie! Naprawdę trochę was nie rozumiem w tym temacie - przeciez najezdzicie się jeszcze z dzieckiem gdzieś dalej jak będzie starsze. A jeśli chodzi o wyjmowanie dziecka podczas jazdy to aż mi ciarki przechodzą.
 
Klara moj mały waży 5700g ale jest długi 61 cm, wczoraj skończył 7 tygodni. Od samego pocztaku karmie tylko i wyłącznie piersią. Smiejemy sie z mężem ze to nasz "mały" wczesniaczek.
 
reklama
U nas słaba noc ;( maksa się aż 3 razy budziła na karmienie. 2 razy bardzo mało zjadła i usnęla wiec pobudki częściej były. A nad ranem tradycyjnie pojadla i ani myślała spać. Usnęla dopiero niedawno, ale jadła o 5.30 wiec pewnie długo nie pośpi.


Co do fotelika - powtarzam to nie jest dobra pozycja dla dziecka! I wyjazdy z takim szkrabem powinny być ograniczone do minimum i być krótkie! Naprawdę trochę was nie rozumiem w tym temacie - przeciez najezdzicie się jeszcze z dzieckiem gdzieś dalej jak będzie starsze. A jeśli chodzi o wyjmowanie dziecka podczas jazdy to aż mi ciarki przechodzą.

A co jeśli sytuacja powtarza się jeżdżąc z punktu A do B i trwa 15 czy 30 minut?
Tez mam ograniczyć i iść z buta z wózkiem 50 km czy załatwiać sprawy jak dziecko będzie większe ? Bez przesady 3/4 ludzi podróżuje z małymi dziećmi i nic im się nie dzieje tym bardziej , a tutaj podejrzewam albo kwestie nudy, albo zmęczenie albo poprostu nie wygodę bo dziecko jest nie przyzwyczajone - ale tutaj to powinno to minąć po zrobieniu przystanku, krótkim spacerze, poleżeniu w wózku. Co do wyciągania dziecka z fotelika, no niestety też bym wolała uniknąć takich sytuacji no ale jakoś nie wyobrażam sobie jechać autem i patrzeć na wyginajace się i zanoszace się płaczem i krzykiem dziecko które po czasie nie może złapać oddechu.
 
Do góry