reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

No ja muszę się upominać, a na własną rękę nie chce brać. Bo ale może już jakoś przeżyję, najgorzej mi wstać po nocy.
Z siusianiem nie mam problemów, ogólnie u mnie i zakładanie i zdjęcie cewnika było bezbolesne.

Mi przy pierwszym.porodzie nawet nie wiem kiedy założyli i nie miałam pojęcia,że coś tam mam,dopiero jak kazali wstać po 12 h to patrzę a tam "coś" heh no ale u mnie to wszystko kilka min trwało:/
 
reklama
witajcie:-)
my wróciliśmy dzisiaj do domku :-)
gratuluje wszystkim rozpakowanym:-) coraz więcej nas:-)
a oto mój synuś :-)

malutki jest przesłodki, je i śpi :-) Krystian i Wiktoria zadowoleni z braciszka więc pomagają :-)
 

Załączniki

  • DSC_0448.jpg
    DSC_0448.jpg
    15,9 KB · Wyświetleń: 81
Madziula dawaj znać co i jak.

Ja się łudzę, że może jakieś rozwarcie mi dzis lekarka stwierdzi, ale pewnie nie... Zwariować można.

Nie przejmuj się rozwarciem. W pierwszej ciąży Rozwarcie mi się zrobiło jak leżałam z skurczami na porodowce (z 4 godziny przed narodzinami). Przyjdzie ten dzień i się zacznie :D
Jak po wizycie?

Madziula jak tam?

Jakoś ten dzisiejszy dzień do du.. wszystko mnie boli mała mogłaby się już urodzić.
 
u mnie żadnego problemu z tym nie ma.

Mamy po cc, kiedy wam szwy ściągają ? Bo nie zrozumiałam czy 7 dni po cc czy 7 dni po wyjściu ze szpitala mam sie zgłosić - a dodzwonić sie nie idzie :dry:

w 7. dobie po cc, przynajmniej u mnie tak było. ja najpierw dostawałam przeciwbólowe w kroplówce, a potem w tabletkach, na pewno był tam ketonal, ale co jeszcze to nie pamiętam. wyszłam w 4. dobie ze szpitala i w domu już nie miałam żadnych problemów ze szwami/raną.

mój mały też ma problemy z kupkami i dajemy mu wodę, a do tego herbatę koperkową HIPP (tę od 1. tygodnia). zastanawiam się, czy to nie wina mleka, ale jeszcze poobserwujemy i może zmienimy na inne, jak się nie poprawi mimo przepajania.
 
Ogólnie według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia do końca 6 miesiąca karmi się wyłącznie piersią i nie podaje herbatek czy wody. Herbatki należy traktować jako lekarstwo.

Patka czuję się tak samo:)

Madziula jak tam?
 
Ostatnia edycja:
U nas wyszła zoltaczka Ale ze względu na rumień narazie nie dali małej pod lampy żeby nie zaognic tych zmian. Jeśli do jutra bilirubina nic sama nie spadnie to będą lampy. A już była nadzieja na wyjście do domu jutro. Ale już 1,5 tyg siedzimy to już kilka dni damy radę. No i mamy sukces od nocy mam pokarm i już jesteśmy bez dokarmiania ;-)
 
Ogólnie według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia do końca 6 miesiąca karmi się wyłącznie piersią i nie podaje herbatek czy wody. Herbatki należy traktować jako lekarstwo.

Patka czuję się tak samo:)

Madziula jak tam?

Ja uważam,że każda matka ma swój rozum...
Dla mnie mleko to pokarm a przy ogrzewaniu centralnym (zimą) czy teraz przy tych gorączka dziecku zwyczajnie na chłopski rozum ma prawo chcieć się pić
 
Miq nie masz racji. Podczas karmienia piersią najpierw płynie rzadkie mleko - "picie", a potem coraz bardziej gęste "pokarm", dlatego m.in. w czasie jednego karmienia podaje się tylko jedną pierś. Podczas ogrzewania czy upałów wystarczy częściej przystawiać do piersi tak tylko na kilka łyków. Każdy może robić to na co ma ochotę, ale wywyższanie rozumu przeciętnej matki nad zalecenia takich organizacji jak WHO czy polskie zalecenia żywienia niemowląt to trochę przesada.

Pierwszy lepszy artykuł - DOPAJANIE NIEMOWLAKA podczas upałów i nie tylko: 8 zasad dopajania niemowląt - MjakMama24.pl
 
reklama
Miq nie masz racji. Podczas karmienia piersią najpierw płynie rzadkie mleko - "picie", a potem coraz bardziej gęste "pokarm", dlatego m.in. w czasie jednego karmienia podaje się tylko jedną pierś. Podczas ogrzewania czy upałów wystarczy częściej przystawiać do piersi tak tylko na kilka łyków. Każdy może robić to na co ma ochotę, ale wywyższanie rozumu przeciętnej matki nad zalecenia takich organizacji jak WHO czy polskie zalecenia żywienia niemowląt to trochę przesada.

Pierwszy lepszy artykuł - DOPAJANIE NIEMOWLAKA podczas upałów i nie tylko: 8 zasad dopajania niemowląt - MjakMama24.pl

Po 2 latach karmienia,odciąganiu mleka wiem jak wygląda jego struktura...
W załączonym artykule nie jest napisane,że "nie można","nie wskazane","nie zaleca się"...
Doświadczenie,nie tylko moje "przeciętnej matki" ma dla mnie większe znaczenie niż teoria
 
Do góry