Nie dziwię się, że się denerwujesz, ja miałam podobnie i poszłam na usg do lekarza, który się specjalizuje w usg i mnie to bardzo uspokoiło.hej.. ja niedawno wróciłam z wizyty lekko podenerwowana.. maluszek słabo rośnie, lekarz oszacował że jak urodzę w 40tc to może ważyć 2700g.. przez 3 tyg przybrał 30dag..
Nie wierzę, że GBS Ci nie zlecili.. ja bym zrobiła czym prędzej prywatnie... a pytałaś lekarza o to? Na ktg możesz pojechać do szpitala, zwykle tam działają takie poradnie przyszpitalne i można robić bez skierowania.Witam, jestem z Wami od samego poczatku ciazy. Przeczytałam chyba wszystkie posty(przynajmniej się starałam). Im bliżej końca tym większy odczuwam niepokój. Z dzieckiem niby wszystko ok ale czytając o waszych lekarzach, a majac doswiadczenia z moimi to się można załamać. Oczywiście skierowania na te pierwsze podstawowe badania typu wr hiv grupa toxo dostałam, ale już o czymś takim jak gbs lekarz nie wspominał. Dodam jeszcze, że przez ostatnie 3 miesiące zalecił tylko raz morfologie i mocz...teraz zaczynam 40 tydzień i ktg nie miałam robione ani razu...
.
Ja po prostu się fatalnie czułam w ostatnie upały.. i to mnie przeraża, normalnie bym się aż tak nie przejmowała.. Ale ostatnio to byłam ledwo żywa, nie wiem jak wydobędę z siebie siłę do rodzenia..Dziewczyny nie pamikujcie z tymi upałami. Jak będzie tak będzie i wpływu na to nie macie. Ja rodziłam 2 lata temu w największych upałach i naprawdę było ok. Poród co prawda w nocy, ale wątpię żebyście miały czas myśleć o temperaturze podczas skurczy. Za to po porodzie takie temp. są super. Z dzieckiem na spacer rano albo popołudniu jak jest troche chłodniej. Ciuszki szybko schną, nie trzeba ubierać w milion warstw. Można spokojnie karmić piersią na dworze. Ja b. dobrze wspominam ten czas.
ja dziś byłam na KTG, wszystko prawidłowooczywiście przez pierwszą połowę mały spał i miał w nosie, że zjadłam duże śniadanie i coś słodkiego (; ale potem go położna poszturchała i się zaczął wyginać w końcu.
wyniki moczu, morfologii prawidłowe, HIV i kiła oczywiście negatywne, lekarz kazał w terminie się zgłosić do szpitala, jeśli nie będzie się już wydobywał mały na świat (; w sumie nie wiem, powinnam iść? bo na SR mówili, że do 5 dni po terminie można poczekać, to sama nie wiem.
właśnie zamówiłam sobie sushimega ochota mnie naszła. teraz siedzę, piszę teksty (jeszcze 2 zostały), potem muszę chałupę ogarnąć, jutro moja mama przyjeżdża na tydzień chyba. w ogóle padam na twarz, jest duszno, no i nałaziłam się dziś (załatwiałam konsolidację kredytów) /:
Ja bym poszła skoro każą... Pewnie zrobią usg i ktg i odeślą do domunie no, laski, jaki skierowanie, to, że dziecko się w dniu wyznaczonym z USG nie urodzi, nie oznacza, że jest zagrożone i trzeba od razu wywoływać czy cc robić (; po prostu powiedział, żeby się zgłosić na KTG i USG, bo od tego dnia to szpital przejmuje opiekę, skoro nie rodzę w Medicoverze (;
Byłam dziś na wizycie i wreszcie pozytywy