reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Ja mialam pierwsza cesarke na zyczenie i teraz tez bede miala. I nie zauwazylam zeby moja corka gorzej sie rozwijala czy chorowala. Nie wydaje mi sie fanaberia to ze zaplacilam sobie za cc . Wedlug mnie cesarka jest lepsza i dla kobiety i dziecka bo ani jedno ani drugie nie umeczone. A z pokarmem nie mialam problemu od pierwszych chwil. Ja podziwiam te ktore rodza sn bo ja bym sie w zyciu nie zdecydowala . Musialam napisac bo jakas dziwna nagonka na temat cc sie zrobila. Kazda ma swoje przezycia i swoje zdanie i trzeba to uszanowac.
 
reklama
Ko Ja tez jestem zdania że cesarka w ostateczności,będę się bronić rękami i nogami w ramach rozsądku oczywiście nie będę mądrzejsza od lekarza,jeśli zadecyduje że tniemy to tniemy. Cesarka mnie przeraża...To w końcu operacja...Nie zdecydowałabym się na operację jeśli wiedzialabym że mogę coś "naprawić" farmakologiczne bez większej szkody dla organizmu. Dlatego jeśli mogę rodzic naturalnie,nic nie stoi na przeszkodzie a tak właśnie mnie Bóg stworzył i wyposażył i wiele rzeczy świadczy jak bardzo inteligentnie to zrobił żeby kobiety mogły rodzic naturalnie...czasem coś się komplikuje i tu wkraczają lekarze... Zdrowie dzieciaczkow ponad wszystko. Moje ciało,moje dziecko,moje zdanie. I nie mnie oceniać kogoś kto patrzy na to inaczej. Czy ma cesarke bo tak bezpiecznej,czy ma cesarke bo tak łatwiej. I wydaje mi się ze większość z nas mówi za siebiei że swojego punktu widzenia a nie po to żeby kogoś krytykować.
Po prostu trzeba mieć jaja żeby uszanować zdanie kogoś kto kompletnie się z Tobą nie zgadza :-D
 
Ostatnia edycja:
Thriade no u nas w najlepszych szpitalach w Wawie np. na Żelaznej bardzo się pilnują z cesarkami i widać to w tych statystykach Rodzić po ludzku czy jak to się tam nazywa. Wiele szpitali teraz stara się dobrze wypadać w tych statystykach, bo coraz więcej kobiet ma świadomość tych tematów. Oczywiście są kobiety, które mają inne poglądy i kupują sobie cesarki, a więc i są lekarze, którzy pójdą na taki układ dla kasy.

Wiadomo, że nie ma reguły, że dziecko urodzone przez CC to będzie takie i takie, a przez SN takie i takie, bo na nasze życie składają się tysiące różnych czynników. Ale ja jak już pisałam uważam, że każdy czynnik ma znaczenie, więc dopuki mam na coś wpływ to będę wybierać bardziej korzystne według mnie rozwiązanie. To oczywiście moje zdanie i mój sposób, którego nikomu nie narzucam. Dla mnie oczywiste jest to, że to co stworzone przez naturę jest bardziej korzystne od sztucznej ingerencji, ale wiem, że nie wszyscy tak uważają, nawet mimo istniejących badań naukowych, które coś tam potwierdzają i opini światowych organizacji, które się w tych zagadnieniach specjalizują.
 
ja się zgadzam z Ewcią, dla mnie cc na żądanie to fanaberia, zwłaszcza że wiele badań wskazuje, że jest to gorsza forma porodu dla dziecka. szanuję kobiety, które mówią prosto z mostu 'nie chcę sn, nie chcę bólu, nie chcę się męczyć', ale jak ktoś zaczyna dorabiać ideologię do cc i twierdzi, że to lepsze dla dziecka, to nawet nie słucham. wiadomo, każdy wybiera to, co chce, nikomu między nogi się nie powinno zaglądać, ale bądźmy szczerzy i świadomi.
 
witajcie..:-)
no fakt dzisiaj jeszcze cisza ..:-) co do porodu to też jestem za tym aby rodzić naturalnie, a cc w ostateczności gdy jest niebezbieczeństwo dla matki lub dziecka..

ależ się cieszę że już wakacje i nie będe musiała wozić córki do zerówki.. dopiero od września się zacznie..
 
reklama
ewcia z a gdzie nam do norwegii i to nie tylko pod względem medycznym:-D

ja także nie wyobrażam sobie "kupować" cc mam nadzieję rodzić naturalnie ale tak jak michasia pisze jeśli lekarze zdecydują że coś grozi mojemu dziecku i musi być cc to nie będę protestować chyba lepsza nawet rehabilitacja niż jakaś tragedia ...........

lilka 1986 twoja sprawa ale nie wiem czy samo słuchanie opowieśći o porodach naturalnych powinno być powodem do takiej decyzji ja równie złych historii nasłuchałam się o cc tak wiec jak człowiek nie przeżyje na własnej skórze to tak naprawdę nigdy się nie dowie jak to jest....

ja w poniedziałek mam ktg a czy przy okazji zrobi usg to zobaczymy.......ostatnio mówił żeby się nie stresować wszystko przebiega książkowo i pozostaje czekać........

przeszperałam moje papiery i przewidywaną datę porodu z usg znalazłam dopiero na wyniku z 17tc i tam jest 4 lipca a na dalszych przekrój od 30.06 do 10.07 a według OM 6 lipca
 
Do góry