reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2024

reklama
każdy posiłek jadłabym podwójnie. Już nawet mleko złopie 3,9%, by wpadły jakieś kalorie ale by nie pchać w siebie żarcia. Jednak na jutro zamosilam frytki i ser camembert panierowany, pierogi rusie oraz pierogi z serem i smierate. Na razie mam 8+1 i +3kg. 😅 nienprzezywam, w każdej ciazy tak, a chuda jestem i potem samo się schudnie. 🙈
Nigdy jeszcze nie jadłam panierowanego camemberta 🤔 chyba muszę spisywać Wasze pomysły na korytko 😀
 
Dziewczyny ja tak tęsknię za jedzeniem że szok. 🥹 te tabletki są spoko - nie mam mdłości ani nie wymiotuję ale nic mi nie smakuje 😔😔😔 nie mam ochoty na nic, albo jak wydaje mi się, że coś bardzo chciałabym zjeść, zaczynam i lipa 🤷🏼‍♀️ mięso be, ser już też, wczoraj rosół dobrze wszedł ale dzisiaj już jest problem. Oby to szybko minęło bo ja lubię jeść 😂
O kurczę, oby minęło jak najszybciej 🙂
 
Witajcie kochane.
Wg ostatniej miesiączki termin mam na 6.kwietnia
Byłam dzisiaj na. Usg i p. Dr mówi że narazie pusty pęcherzyk. Przepisała luteinę pod język i mam się pokazać 5 września. Mam strasznego stresa 😒
 

Załączniki

  • IMG_20230828_144933.jpg
    IMG_20230828_144933.jpg
    823,6 KB · Wyświetleń: 74
Dziewczyny a jak noce? Bo ja wczoraj pół nocy przeleżałam, kładąc sie na boku mam wrażenie ze brzuch to głaz, a na plecach ni cholery nie umiem zasnąć teraz sie położyłam i czuje od nowa to samo że ten brzuch sie robi nagle taki ciężki i uczucie rozpychania 😔czy to normalne? :(
U mnie noce słabo wyglądają .. dużo myślę i przez to długo mi zajmuje zanim zasnę.Dodatkowo często się budzę.Śpimy z synem w jednym pokoju i on się zaraz budzi jak jakieś szmery słyszy albo nasz głos ( ostatnio wstał o 3 i przez moje nerwy pokłóciłam się z mężem) trochę mi odwala ostatnio 😓 później wszystkich przepraszam😔dodatkowo mdli mnie nawet gdy się przebudzę i boli mnie w nocy dół brzucha,chyba macica się rozciąga.W dzień tego tak nie czuję.No i uwielbiam spać na brzuchu a teraz wiadomo nie mogę.Ale jak jest taka pora jak teraz to już marzę o tym żeby położyć dziecko spać i przytulić się w łóżku do męża,to moja ulubiona pora ostatnio ❤️
 
Witajcie kochane. Wg ostatniej miesiączki termin mam na 6.kwietnia Byłam dzisiaj na. Usg i p. Dr mówi że narazie pusty pęcherzyk. Przepisała luteinę pod język i mam się pokazać 5 września. Mam strasznego stresa 😒
 

Załączniki

  • IMG_20230828_144933.jpg
    IMG_20230828_144933.jpg
    823,6 KB · Wyświetleń: 34
Mało się udzielam ale podczytuje was, Dzisiaj śniło mi się, że poroniłam... I moja mama jeszcze mnie wyzywała, że to moja wina... Obudziłam się cała spocona, znerwicowana i od razu poleciałam do łazienki... Jutro wizyta i może dlatego te nerwy. Dziś 5+5
Jejku mi też się ostatnio tak śniło ..i że strasznie krwawiłam wtedy.Ale w pierwszej ciąży miałam bardzo często koszmary.Jakiś zniekształcony obraz mojego dziecka albo ,że ma dziury w głowie albo guzy.Albo że jest taki malutki ,że się mieści w ręce ,albo że gdzieś mi strasznie upada i umiera.Generalnie nie potrafiłam sobie wyobrazić noworodka bo jak się siostra urodziła to miałam 13 lat i nie pamiętam za bardzo.Tak umysł próbował sobie to wszystko zobrazować + strachy czy sobie poradzę.Często też mi się śniło że palę albo pije w ciąży.Generalnie jestem osobą palącą ale nie uzależnioną więc nie jest to dla mnie problem żeby po raz drugi rzucić.Teraz to nawet kawy nie piję 🤷ale z tymi snami to dużo było stresu i zawsze po przebudzeniu to wszystko przeżywałam.
 
reklama
to tylko sny. Trzymam kciuki że będzie wszzystko ok. Ja też jutro wizyta, tylko że u mnie 6+3. Liczę już na serduszko, chociaż nie wiem dokładnie jakieś jakości jest sprzęt w gabinecie, no ale to prywatnie więc nie powinien być najgorszy. O której masz wizytę ?
Każdy sen odzwierciedla to co się dzieje w Twojej podświadomości.Z każdego snu możesz się dowiedzieć czegoś o sobie
 
Do góry