reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

Powtarzasz w sobotę? Mowila mi ginka, że jeden wynik po przerwie nie mówi nic, bo mogło baaardzo mocno rosnąć, a potem zacząć spadać, jednak średni przyrost wyjdzie dobry i jest to mylące.
Właśnie kurczę nie chce już powtarzać. Teraz robię tak tylko żeby zobaczyć ile w ogóle wynosi. Zdaje sobie sprawę, że miarodajny jest tylko jej przyrost… ale w poniedziałek wizyta to już wytrzymam, a tak jak piszesz zawsze i tak może zacząć spadać później np :(
 
reklama
NIFTY to też statystyka, tylko dokładniejsza. Najdokładniejsza jest wiadomo amniopunkcja, ale to już inwazyjna. Pisałam na początku wątku, że w bliskim otoczeniu test NIFTY nie wskazał wady, która była u malucha - właśnie zespuł Edwardsa. Teraz rodzice walczą o odszkodowanie.
Ja o ile wszystko będzie bez zarzutu, bez wskazań pozostanę tylko przy Pappa. Ostatnio chciałam robić, ale lekarz mnie od tego odciągnął - żeby zrobić jak wyjdzie coś źle w PAPPA. Koncerny i firmy naprawdę chcą na matkach i dzieciach zarobić ile tylko mogą.
PAPPA pokazuje ryzyka, ktorych np nie pokazuje NIFTY, czyli preeklampsja, porod przedwczesny itd
 
A robiłyście już te podstawowe badania hiv, kila morfologia tsh itp. Itd.? Ja właśnie dziś zrobiłam bo jutro mam wizytę pierwsza u ginka to chcialam mieć jiz jakieś podstawy poza beta 🤭
Jak byłam ma kontroli po odstawieniu pigułek i pytałam czy jakieś badania zrobić, to powiedział, że nie, ewentualnie tsh. Po tygodniu byłam u rodzinnej, powiedziałam co i jak i dostałam skierowanie na kilka, kilka dobrałam i na pierwszą wizytę coś tam mam - morfologię, glukozę, tsh, mocz, wit d.
 
NIFTY to też statystyka, tylko dokładniejsza. Najdokładniejsza jest wiadomo amniopunkcja, ale to już inwazyjna. Pisałam na początku wątku, że w bliskim otoczeniu test NIFTY nie wskazał wady, która była u malucha - właśnie zespuł Edwardsa. Teraz rodzice walczą o odszkodowanie.
Ja o ile wszystko będzie bez zarzutu, bez wskazań pozostanę tylko przy Pappa. Ostatnio chciałam robić, ale lekarz mnie od tego odciągnął - żeby zrobić jak wyjdzie coś źle w PAPPA. Koncerny i firmy naprawdę chcą na matkach i dzieciach zarobić ile tylko mogą.
Mam takie samo podejście, jeśli wyniki pappa wyjdą dobrze to nie będę robić dodatkowych badań. Na forum też widziałam podobne historię jak nifty/sanco nie wykazały wady a okazało się że dziecko jest chore 😞
 
Mam takie samo podejście, jeśli wyniki pappa wyjdą dobrze to nie będę robić dodatkowych badań. Na forum też widziałam podobne historię jak nifty/sanco nie wykazały wady a okazało się że dziecko jest chore 😞
wiadomo, że nie daje 100% pewności, ale my uznaliśmy, że będziemy robić, no i szybko wtedy poznamy płeć :)
 
Odebralam wyniki tsh 3.37 kurcze szok ogolnie mam nadczynność tarczycy w reemisji jakiś czas temu mogłabym pomarzyć o tsh zbliżającym do do chociaż 1, później wyniki idealne były a tu nagle 3.37? :( wyglada jak niedoczynnosc ft4 ft3 w normie więc co się podziało 🥺
 
Ja na „urlopie” wychowawczym jestem 🤣 wiec już widzę, że będzie trudniej niż w pracy w ostatniej ciąży - a pracowałam krótko, do 12 tygodnia. Miałam takie mdłości, senność graniczącą z otępieniem, że nie dałam rady. Po 15 tygodniu siły wróciły i do 32 było dobrze, ale do pracy już nie mogłam wrócić ❤️

Tez podziwiam! U nas będzie 2,5 roku różnicy i się zastanawiam czy nie za szybko ta decyzja 🤭 kiedyś planowaliśmy do dwóch lat, ale córka nas prawie wykończyła, wiec zawiesiliśmy plany na pół roku ;)

Nooo ja właśnie jestem na etapie przeglądania tych wózków i masz racje dramat! Cybex gazelle chyba jako jedyny mi się podoba. U mnie córka będzie miała 2,5 roku i nie widzę opcji nie posiadania wozka, bez niego chyba zginę

Aaa to każde dziecko inaczej - u mnie córka tez super chodzi, a wydaje mi się, że bez wozka się nie obejdę. Nie wyobrażam sobie za takim dzieciaczkiem biegać, gdy w wózku niemowlę. Przejść gdzieś dalej koło ulicy, zdobić zakupy itd. Ogólnie narazie sobie nic nie wyobrażam 🤣
No ja wiem, że będzie ciężko bo u mnie będzie trójka, ale dogadam się z mężem. Ustalimy kiedy możemy zakupy robić razem, ale głównie to będzie jego problem 😂 spacery też pewnie będą wspólne, mąż ma czasami kilka dni w tygodniu wolne i niedziele, więc będzie można na spokojnie pospacerować. Ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie.

Na razie się boję tylko tego, że młoda nie zaakceptuje rodzeństwa. Jest bardzo mamusiowa, odrzuca dziadków, wujka, do nikogo nie pójdzie na ręce i jak mnie nie widzi to płacz i szukanie po całym domu. W obcym miejscu wpada w panikę a przy mamie inne dziecko. Tata też jest fajny, ale inni są bee. A ja ją chciałam do żłobka wysłać 🤷🙈
 
reklama
Do góry