Kwietniowe mamy 2024

[Aleksandraan]

jaka miałaś ostatnia betę?

31.07 beta 304

 

[Marta_322332]

31.07 beta 304

o to pewnie też będzie ponad 1000. Ja idę jutro i sprawdzę ile znów podskoczyło z 1200

 

[Aleksandraan]

o to pewnie też będzie ponad 1000. Ja idę jutro i sprawdzę ile znów podskoczyło z 1200

Nie no, myślę, że u mnie to będzie coś ok 600-650 max ale trzymaj kciuki i dawaj znać jak wyjdą Twoje bliźniaki

 

[Marta_322332]

Nie no, myślę, że u mnie to będzie coś ok 600-650 max ale trzymaj kciuki i dawaj znać jak wyjdą Twoje bliźniaki

Błagam Cię nie strasz mnie ja nie mam w rodzinie bliźniaków. Ale fakt ta owu była jakaś masakrycznie bolesna. Może były dwa pęcherzyki... Gina przełożyłam ale dopiero na 18 sierpnia. Nie mam terminów na PZU w przyszłym tyg a nie chce płacić specjalnie ale chyba umrę z ciekawości

 

[Aleksandraan]

Błagam Cię nie strasz mnie ja nie mam w rodzinie bliźniaków. Ale fakt ta owu była jakaś masakrycznie bolesna. Może były dwa pęcherzyki... Gina przełożyłam ale dopiero na 18 sierpnia. Nie mam terminów na PZU w przyszłym tyg a nie chce płacić specjalnie ale chyba umrę z ciekawości

Mi się kiedyś marzyły bliźniaki, ale przez fakt, że mam już 2 córki to chyba bym aż tak zachwycona nie była. Moja koleżanka właśnie niedługo rodzi bliźniaki, chłopca i dziewczynkę.

Ja na przełomie 3 dni w tym cyklu miałam 2 razy ból jak na owulację, z dwóch jajników, ale nie sądzę, żeby to była podwójna owulacja.
Ja właśnie się chyba umowie na 15 sierpnia, chodzę prywatnie niestety, bo mam złe doświadczenia z lekarzami na NFZ.

 

[Marta_322332]

Mi się kiedyś marzyły bliźniaki, ale przez fakt, że mam już 2 córki to chyba bym aż tak zachwycona nie była. Moja koleżanka właśnie niedługo rodzi bliźniaki, chłopca i dziewczynkę.

Ja na przełomie 3 dni w tym cyklu miałam 2 razy ból jak na owulację, z dwóch jajników, ale nie sądzę, żeby to była podwójna owulacja.
Ja właśnie się chyba umowie na 15 sierpnia, chodzę prywatnie niestety, bo mam złe doświadczenia z lekarzami na NFZ.

ja też mam złe doświadczenia na NFZ. Więc chodzę prywatnie ale mam wykupiony pakiet PZU przez co nie płacę za wizyty prywatne i badania. Duże ułatwienie bo prowadzę ciążę za darmo. Tylko prenatalne i nifty będę płacić.
Może uda mi się wyhaczyc jakiś termin w przyszłym tyg to się dowiem co i jak ale opcja bliźniaków mnie trochę przeraża. Toż to sajgon by był totalny

 

[Aleksandraan]

ja też mam złe doświadczenia na NFZ. Więc chodzę prywatnie ale mam wykupiony pakiet PZU przez co nie płacę za wizyty prywatne i badania. Duże ułatwienie bo prowadzę ciążę za darmo. Tylko prenatalne i nifty będę płacić.
Może uda mi się wyhaczyc jakiś termin w przyszłym tyg to się dowiem co i jak ale opcja bliźniaków mnie trochę przeraża. Toż to sajgon by był totalny

Zazdroszczę pakietu, ja z pracy mam luxmed, ale właśnie chyba nie łapie się w to prowadzenie ciąży. A niestety wizyta 250+wszystkie badania prywatnie to jest kupa kasy. :/ Zastanawiam się czy chociaż nie ogarnąć badań jakoś inaczej.

 

[Ariszka]

Zazdroszczę pakietu, ja z pracy mam luxmed, ale właśnie chyba nie łapie się w to prowadzenie ciąży. A niestety wizyta 250+wszystkie badania prywatnie to jest kupa kasy. :/ Zastanawiam się czy chociaż nie ogarnąć badań jakoś inaczej.

To ja mam wizyta 250, plus badania prywatnie, plus leki ok. 440-500 miesiecznie slyszalam, że kumulacja jest w eurojackpot

 

[Wtrampkach]

Wogóle podobno duże bety są na dziewczynki.
Umarłabym z radości

U mnie się w poprzedniej ciąży nie sprawdziło - w sensie miałam takie przyrosty 100-110% a dziewczynka za to teraz przyrost ponad 230%, zobaczymy czy się wpiszę w jakieś przewidywania

ja też mam złe doświadczenia na NFZ. Więc chodzę prywatnie ale mam wykupiony pakiet PZU przez co nie płacę za wizyty prywatne i badania. Duże ułatwienie bo prowadzę ciążę za darmo. Tylko prenatalne i nifty będę płacić.
Może uda mi się wyhaczyc jakiś termin w przyszłym tyg to się dowiem co i jak ale opcja bliźniaków mnie trochę przeraża. Toż to sajgon by był totalny

Też bym leciała jeszcze gdzieś sprawdzić dobrostan tych bliźniąt, już ustalone Kiedyś miałam takie wielkie marzenie, ale córka w pierwszym roku taaaaaaakkkk mnie przeciorała - ledwo żyłam - że wizja dwójki jednocześnie to naprawdę wyczyn niesamowity choć pewnie wszystko się jakoś ogarnie „kwestia organizacji”

 

[Wtrampkach]

Zazdroszczę pakietu, ja z pracy mam luxmed, ale właśnie chyba nie łapie się w to prowadzenie ciąży. A niestety wizyta 250+wszystkie badania prywatnie to jest kupa kasy. :/ Zastanawiam się czy chociaż nie ogarnąć badań jakoś inaczej.

Ja też wszystko prywatnie z tym że w zeszłej ciąży na te pierwsze badania z krwi (toksoplazmoza, HCV, HIV itd) lekarz skierował mnie do swojego szpitala, jakoś tam można było w ramach funduszu. Ale myślę, że mogło się to teraz zmienić…
Prenatalne też z jakiegoś programu były refundowane, wiec jestem ciekawa jak tym razem.