Marta_322332
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2023
- Postów
- 1 246
Skąd takie przeświadczenie?Trzymam kciuki za Hanię u mnie marne szanse na chłopca raczej.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Skąd takie przeświadczenie?Trzymam kciuki za Hanię u mnie marne szanse na chłopca raczej.
Tamta dwójką zrobiona idealnie w owulacje, a teraz chyb 2 dni przed, także jest wieksza szansa. Wszyscy uważają, że będzie dziewczynka, ale jak trzeci chłopiec, to też luz, wszystko mi jedno, choc sukienki i kokardki mnie ciagna do siebie.Trzymam kciuki za Hanię u mnie marne szanse na chłopca raczej.
A nie wiem, wolę się nastawić, że będę miała 3 córki. jak na kogoś kto od lat nastoletnich marzył o trzech chłopcach trafienie teraz syna to jak wygrać w totka.Skąd takie przeświadczenie?
U mnie na odwrót marzenie od lat o córeczce, a mam syna i czuje, że drugi w drodzeA nie wiem, wolę się nastawić, że będę miała 3 córki. jak na kogoś kto od lat nastoletnich marzył o trzech chłopcach trafienie teraz syna to jak wygrać w totka.
Dlatego wolę się nastawić psychicznie, że jeśli ta ciąża będzie się dobrze rozwijać to będę mieć trzy księżniczki, obsługę znam, mąż też powiedział, że chyba nawet wolałby kolejną córkę.
A mi już wszystko jedno byle dzidek był zdrowy i ciąża bez problemów.
Dokładnie, fajnie jak się trafi, ale najważniejsze, żeby było zdrowe.U mnie na odwrót marzenie od lat o córeczce, a mam syna i czuje, że drugi w drodze
Byle by zdrowe
ja też marzę o córce. Mąż też. Ale teraz ideolo o owu więc pewnie marne szanse. Chociaż z drugiej strony ta teoria została już obalona. Gdyby tak było to z inseminacji byliby sami chłopcy a jest 50:50. Więc może szansa nadal jest. Z kalendarza chińskiego córka.U mnie na odwrót marzenie od lat o córeczce, a mam syna i czuje, że drugi w drodze
Byle by zdrowe
U mnie też z chińskiego kalendarza córka, a od przyszłego miesiąca do końca roku chyba chłopcy. ale ja nigdy się nie bawiłam w owulację, zaczynały się dni płodne i heja.ja też marzę o córce. Mąż też. Ale teraz ideolo o owu więc pewnie marne szanse. Chociaż z drugiej strony ta teoria została już obalona. Gdyby tak było to z inseminacji byliby sami chłopcy a jest 50:50. Więc może szansa nadal jest. Z kalendarza chińskiego córka.
U mnie z chińskiego dwie dziewczynki, a mam dwóch chłopców.ja też marzę o córce. Mąż też. Ale teraz ideolo o owu więc pewnie marne szanse. Chociaż z drugiej strony ta teoria została już obalona. Gdyby tak było to z inseminacji byliby sami chłopcy a jest 50:50. Więc może szansa nadal jest. Z kalendarza chińskiego córka.
w sumie w ostatniej ciąży okazało się że był to chłopiec po badaniach genetycznych i tak też było wg tego kalendarza. Ale ciężko mi uwierzyć jak miałoby to działaćAkurat u mnie kalendarz chiński się nie pomylił ani razu sprawdziłam właśnie