reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

u mnie na szczescie chrapania brak :)
co do zasypiania to bezwzględna cisza i ciemność mnie przerażają.. lubie usypiac przed jakims filmem albo przy lekkim swietle...
jesli o miesko chodzi to ja mam na odwrot... teraz moge jesc.. a przed ciążą mięso powodowalo u mnie jakies obrzydzenie.. po prostu nie podchodził mi smak... widać mięsożernego mam dzidziusia w brzuszku ;)

jak tam dziewczyny odpoczywacie dzis czy pracowita sobota? ja od rana na zakupach.. potem sprzatanie, pranie, mycie wszystkiego co sie da... obiad - przepyszczne placki po węgiersku... troszke polezalam i sie poopieprzałam i wlasnie wracam dalej do domowych obowiązkow ;) moge sobie w koncu pozwolic na jakies porządki bo mi dzis nic nie dolega (odpukac) ;D
pozdrawiam :))
 
reklama
u mnie na szczescie chrapania brak :)
co do zasypiania to bezwzględna cisza i ciemność mnie przerażają.. lubie usypiac przed jakims filmem albo przy lekkim swietle...
jesli o miesko chodzi to ja mam na odwrot... teraz moge jesc.. a przed ciążą mięso powodowalo u mnie jakies obrzydzenie.. po prostu nie podchodził mi smak... widać mięsożernego mam dzidziusia w brzuszku ;)

jak tam dziewczyny odpoczywacie dzis czy pracowita sobota? ja od rana na zakupach.. potem sprzatanie, pranie, mycie wszystkiego co sie da... obiad - przepyszczne placki po węgiersku... troszke polezalam i sie poopieprzałam i wlasnie wracam dalej do domowych obowiązkow ;) moge sobie w koncu pozwolic na jakies porządki bo mi dzis nic nie dolega (odpukac) ;D
pozdrawiam :))
Ja dziś również miałam dość pracowity dzień. Oczywiście z dużymi przerwami bo było tak gorąco że aż brakowało mi powietrza. Wiatraki w domu chodzą na najwyższych obrotach a mi i tak duszno i gorąco.

Na obiadek mielone - tak mnie naszło, że szok :) oczywiście z pomidorami - też ostatnio na nie choruję :)
Ja również przed ciążą jadłam bardzo małe ilości mięsa - praktycznie wcale, a teraz mogłabym mięcho wcinać codziennie :) u mnie też widocznie dzidziuś z tym do tatusia się wrodził :) heh :)

A tak w ogóle chodzi za mną jakiś burger :)
 
Oj, u mnie chrapanie mojego meza mnie wykancza ;-) czy to teraz czy wczesniej... Takze znam ten bol ...

Mielone mniam mniam, musze zrobic w tygodniu, do tego ziemniaczki i mizeria - to nasz ulubiony zestaw :-)
 
Laski no żadna nie czytała że byłam u gina [emoji41]
U mnie dzisiaj pracowicie, mąż jutro wraca z delegacji więc musiałam dom ogarnąć żeby móc z nim spędzić dzień [emoji6] moja mała marudka nie chce spać w dzień choć widzę ze meczy sie bardzo ziewa oczka trze nie wiem jak już ją przekonywać do drzemki.
Wcinam dużo właśnie zjadła sushi [emoji6]

Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Laski ja też jakoś zaganiana jestem. Bylam w czwartek u gina pełna stresu bo zmieniłam na innego i w ogóle ciąża bez objawów więc wiadomo. Lekarz z prawdziwego zdarzenia oddany pacjentka, jestem mega zadowolona bez porównania do poprzedniej gin ktora kasowala 130za wizyte która trwała 5 min. A u niego na nfz siedziałam ponad 20min, wszystko dokładnie zbadał opowiadał. Dzidziuś ma 3.5cm i bede chodziła do tego lekarza co 2tyg że względu na poprzednie ciaze. Teraz genetyczne mam za 3tyg.

Co do chrapania to u nas masakra. Jestem że swoim chłopem 10 lat a dalej się przyzwyczaić nie mogę [emoji6]

Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom

Faktycznie przeoczyłam :) duży już maluszek :) A kompetentny lekarz, który wszystko wytłumaczy i mu się nie śpieszy - tak powinno być :)


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Nadrobiłam Was dziewczyny;) pora wczesna, bo dzisiaj mialam takie mdłości ze wiekszosc dnia przespałam... Na obiadek mialam zupke kalafiorowa z klopsikami mniaaaam :) pomidory tez moge jesc kg;)
Co do chrapania to Moj chrapie tylko jak sobie popije, cale szczescie zdarza sie to baaaaatdzo rzadko bo wtedy nawet stopery nie pomagaja ;p wspolczuje Wam na co dzien... Pamietam jak moj tata zawszd chrapal ze wszyscy s domu nie mogli spac xD
W pon wizyta i juz o niej ciagle mysle i nie moge sie doczekac!!!!

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
 
Do góry