MamaAniola
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2022
- Postów
- 549
Trzymam mocno mocno kciuki!!!Ja 26.06 miałam transfer swojej jedynej blastki 4.1.2 tak bardzo pragnę aby tym razem się udało bo nie wiem czy zdobędę siłe do dalszej walki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam mocno mocno kciuki!!!Ja 26.06 miałam transfer swojej jedynej blastki 4.1.2 tak bardzo pragnę aby tym razem się udało bo nie wiem czy zdobędę siłe do dalszej walki
Hejka w kwestii bioder to niestety nie pomogę, bo standardowo mam szerokie, więc porody niewiele zmieniłyHej dziewczyny...ej mam pytanie..po jakim czasie po ciaży wam wróciły biodra/uda na "swoje" miejsce? I czy to w ogóle jest możliwe że "zejdą" się do poprzedniego "stanu" albo w ogóle choć trochę?
Zostało mi niecałe 5 kilo extra po ciąży ale nawet tego tak nie widać tyle tylko że w biodrach dalej jestem szeroka ze w niektóre przed-ciążowe spodnie nie wejdę..
A w ogóle co tak wszystkie zamilklyscie tutaj ostatnio?
Hmm syn ok 20 m-cy i niestety niektóre spodnie pożegnałam w kontenerze dla potrzebujących ze względu na biodra. Chyba niestety tak do końca się nie zejdą. Też mi zostalo 5 kg.Hej dziewczyny...ej mam pytanie..po jakim czasie po ciaży wam wróciły biodra/uda na "swoje" miejsce? I czy to w ogóle jest możliwe że "zejdą" się do poprzedniego "stanu" albo w ogóle choć trochę?
Zostało mi niecałe 5 kilo extra po ciąży ale nawet tego tak nie widać tyle tylko że w biodrach dalej jestem szeroka ze w niektóre przed-ciążowe spodnie nie wejdę..
A w ogóle co tak wszystkie zamilklyscie tutaj ostatnio?
Hej. Ja też jestem po nieudanym transferze. 3 dni po odstawieniu hormonów. Czy cCiebie też tak bolały piersi po odstawieniu progesteronu?Hej dziewczynki dawno mnie nie było co tam u Was słychać? Ja miałam teraz 29.12 drugi transfer. Niestety nieudany… nie poddajemy się i zaczynamy stymulację jak dostanę miesiączkę
Trzymam kciuki! 26.06 to dla mnie bardzo ważna data mam nadzieję że dla Cb też będzieJa 26.06 miałam transfer swojej jedynej blastki 4.1.2 tak bardzo pragnę aby tym razem się udało bo nie wiem czy zdobędę siłe do dalszej walki
Ale super...nasz Mieszko też jest aniołkiem póki co a dzisiaj minęło 12 odkąd jest z nami jak to leci ten czasA u mnie drogie Panie … Mala w niedziele będzie miała 8 tyg. Jest mega aniołkiem, spokojnym, ale z charakterem. Wysypiam sie przy niej na maxa budzi sie w nocy dwa razy na 10 min, zje i spi dalej. Dziś moj partner wstał i pyta : a ty ja jeszcze w nocy karmisz ? Bo ja nic nie słyszę Wazy już 5650 i ma 57 cm Przeszłam mocne zapalenie piersi ale już jest wsYstko w normie ! Cieszymy sie sobą i słoneczna pogoda
Wow! No to bardzo ambitnie trzymam kciuki za realizacjęHejka w kwestii bioder to niestety nie pomogę, bo standardowo mam szerokie, więc porody niewiele zmieniły
Na forum zaglądam w zasadzie codziennie, ale fakt - pisze rzadko.
Niemniej jednak podzielę się z Wami tym jak jest u mnie.
Pamiętam jak mnie wspieralyscie i po poronieniu, i w oczekiwaniu na bete...a tymczasem mój Synek za 2 tygodnie kończy roczek. Szykujemy garden party , więc trzymajcie, proszę, kciuki za pogodę!
Mój Synek jest fantastycznym, usmiechnietym chłopcem, dużo spokojniejszym od własnej siostry (swoją drogą szok jak rodzeństwo może się od siebie różnic już na tym etapie), co nie oznacza, że nie broi, bo i drewniane żaluzje już połamał i niejeden talerz potłukł
Poza tym kilka innych ciekawostek. Odbyliśmy już pierwsza podróż ekipa 2+2 i pod koniec maja byliśmy na Korfu. Wracając płakałam. To był piękny rodzinny wyjazd w cudownych okolicznościach przyrody. Poza tym nasze mieszkanko kończy w tym roku 10 lat. Mimo, że systematycznie je odświeżamy, chodzi mi po głowie mały remoncik. Narazie robię kuchenne rewolucję i wymieniłam całą zastawę (tak, syn mnie zmotywował ), co mnie cieszy bardziej niż myślałam. Reszte pomyslow bede realizowac stopniowo. 10 lat kończy także nasz samochód, więc również pora na zmiany. A wybór trzeba przemyśleć, żeby ewentualna ekipa 2+3 się w niego zmieściła. No bo właśnie ... czekają na nas jeszcze 2 zarodeczki, o których nieustannie myślę. Kolejnego dziecka pragnę bardzo, ale jest to pragnienie okraszone duża ilością strachu i wątpliwości 'jak to bedzie', 'czy damy rade'.
Mam nadzieję, że u Was, dziewczyny, wszystko ok!
Czekaj...co?..5650 gram i 57cm? Hehe chyba mały grubasiu z niej a ja myślałam ze nasz Mieszko jest kloc...a on wazy jakies 5kg nie więcej i ma 62-64 cm...nie wiem dokładnie bo ważony był 3 tyg temu więc tak na okoA u mnie drogie Panie … Mala w niedziele będzie miała 8 tyg. Jest mega aniołkiem, spokojnym, ale z charakterem. Wysypiam sie przy niej na maxa budzi sie w nocy dwa razy na 10 min, zje i spi dalej. Dziś moj partner wstał i pyta : a ty ja jeszcze w nocy karmisz ? Bo ja nic nie słyszę Wazy już 5650 i ma 57 cm Przeszłam mocne zapalenie piersi ale już jest wsYstko w normie ! Cieszymy sie sobą i słoneczna pogoda