Bardzo Ci dziękuję za te słowa masz rację. Niż gorszego niż porównywać dziecko do dziecka. Zaraz będą jakieś głupie myśli jak coś nie będzie szło zgodnie z harmonogramem... A tak jak piszesz - każde dziecko rozwija się w swoim tempie . DziękujęOj Strusio
Powiem Ci tak... Mój młody każdą nową umiejętność "łapie" na granicy etapu rozwoju (wg mądrych książek). Stresowałam się że jeszcze się nie uśmiecha, nie łapie zabawek,nie przekręca na brzuszek, na plecki (chociaż to i tak zrobił trzy razy w swoim życiu), nie raczkuje, porównywałam go do innych dzieci w moim otoczeniu, zawsze wypadał jako ten gorszy. Wnet mogę powiedzieć, że czasami jakby był opóźniony w rozwoju borykałam się z myślami, nawet zaczęliśmy przygodę z fizjoterapeuta ( ale tu akurat plus bo pokazała, jak dzięki codziennej pielęgnacji i zabawie można dziecko motywować do nauki). Jak młody skończył 9mcy powiedziałam "dosyć" on się rozwija w swoim tempie. I teraz jest tak, że jak nauczy się czegoś nowego(ma 14mcy więc teraz czekamy na mowę chociaż tu też daleka droga)bardzo się cieszę ale nie czekam z niecierpliwością. Nauczy się, nadrobi, będzie gotowy, to powie świadomie "mama". Bo póki co to jak Się wkurzy to jest mamamamamama
Nie zastanawiaj się "kiedy". Nie pytaj, nie porównuj. Ciesz się z każdej chwili razem
Czas szybko mija , nawet nie wiem, kiedy zleciał rok i musiałam wrócić do pracy (pomimo, że chciałam wyjść z domu, teraz doceniam,jaki wspaniałe chwile, pomimo kolek, dyschezji i wiecznym snem jak zając).
Ciesz się chwilą z Dzieciątkiem a nawet się nie obejrzysz, kiedy będziesz brać małego po drzemce na ręce a on na twój widok się uśmiechnie
reklama
Ale pieknie napisaneOj Strusio
Powiem Ci tak... Mój młody każdą nową umiejętność "łapie" na granicy etapu rozwoju (wg mądrych książek). Stresowałam się że jeszcze się nie uśmiecha, nie łapie zabawek,nie przekręca na brzuszek, na plecki (chociaż to i tak zrobił trzy razy w swoim życiu), nie raczkuje, porównywałam go do innych dzieci w moim otoczeniu, zawsze wypadał jako ten gorszy. Wnet mogę powiedzieć, że czasami jakby był opóźniony w rozwoju borykałam się z myślami, nawet zaczęliśmy przygodę z fizjoterapeuta ( ale tu akurat plus bo pokazała, jak dzięki codziennej pielęgnacji i zabawie można dziecko motywować do nauki). Jak młody skończył 9mcy powiedziałam "dosyć" on się rozwija w swoim tempie. I teraz jest tak, że jak nauczy się czegoś nowego(ma 14mcy więc teraz czekamy na mowę chociaż tu też daleka droga)bardzo się cieszę ale nie czekam z niecierpliwością. Nauczy się, nadrobi, będzie gotowy, to powie świadomie "mama". Bo póki co to jak Się wkurzy to jest mamamamamama
Nie zastanawiaj się "kiedy". Nie pytaj, nie porównuj. Ciesz się z każdej chwili razem
Czas szybko mija , nawet nie wiem, kiedy zleciał rok i musiałam wrócić do pracy (pomimo, że chciałam wyjść z domu, teraz doceniam,jaki wspaniałe chwile, pomimo kolek, dyschezji i wiecznym snem jak zając).
Ciesz się chwilą z Dzieciątkiem a nawet się nie obejrzysz, kiedy będziesz brać małego po drzemce na ręce a on na twój widok się uśmiechnie
Ja też nie porównuję Mieszka do nikogo..nie czytam "mądrych książek"..jedyne co to była u nas moja mama na 2 tyg to dużo mi dała porad i wskazówek. Staram się tak jak mówisz..cieszyć każdym dniem bo one niestety tak szybko mijają..mam wrażenie że wstaję rano..mrugnę raz i jest południe..potem znów mrugnę i jest wieczór..masakra z tym czasem
Jeszcze co do schematów to mam znajomą,która też niedawno urodziła..i ona właśnie tak robi że stara się wszystko robić książkowo I na początku to mnie dołowało bo ja totalnie nic nie czytam na ten temat,chyba ze sytuacja mnie zmusi, to robie mały research ale tak to ufam sobie i swojemu instynktowi..nie wiem czy źle czy dobrze ale czuję się jakas taka wolna i dzieki temu i napewno bardziej zrelaxowana
Basiaaaa007
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 105
Super. Na pewno będziecie dzięki temu bardziej wyluzowani i szczęśliwi. Ja mam to samo, nie porównuje nie patrzę na inne dzieci. Każde rozwija się swoim tempem i niech tak zostanie. Wiadomo jakby coś było mocno nie tak trzeba się zainteresować. Ale nie patrzę sztywno ze dziecko ma rok i ma to i tamto umieć i potrafić. Dziewczyny więcej luzu i zaufaniu własnej intuicjiAle pieknie napisane
Ja też nie porównuję Mieszka do nikogo..nie czytam "mądrych książek"..jedyne co to była u nas moja mama na 2 tyg to dużo mi dała porad i wskazówek. Staram się tak jak mówisz..cieszyć każdym dniem bo one niestety tak szybko mijają..mam wrażenie że wstaję rano..mrugnę raz i jest południe..potem znów mrugnę i jest wieczór..masakra z tym czasem
Jeszcze co do schematów to mam znajomą,która też niedawno urodziła..i ona właśnie tak robi że stara się wszystko robić książkowo I na początku to mnie dołowało bo ja totalnie nic nie czytam na ten temat,chyba ze sytuacja mnie zmusi, to robie mały research ale tak to ufam sobie i swojemu instynktowi..nie wiem czy źle czy dobrze ale czuję się jakas taka wolna i dzieki temu i napewno bardziej zrelaxowana
Hej dziewczyny! Co tam u Was? U nas upały na całego..mały ma dość..budzi się rano o 5 i jak inne dziecko..żwawy taki i wesoły a przychodzi godzina 10 kiedy jest juz 26-27 stopni i on ma dość..przesypia całe dnie a jak nie śpi to albo je albo marudzi
No a w ogóle to ..teściowa jutro ląduje u nas na 2 tyg..niech mnie wszyscy święci mają w opiece
No a w ogóle to ..teściowa jutro ląduje u nas na 2 tyg..niech mnie wszyscy święci mają w opiece
Madziara12345
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2021
- Postów
- 70
Moze tesciowa tez złamią upały i prześpi u was 2 tygodnieHej dziewczyny! Co tam u Was? U nas upały na całego..mały ma dość..budzi się rano o 5 i jak inne dziecko..żwawy taki i wesoły a przychodzi godzina 10 kiedy jest juz 26-27 stopni i on ma dość..przesypia całe dnie a jak nie śpi to albo je albo marudzi
No a w ogóle to ..teściowa jutro ląduje u nas na 2 tyg..niech mnie wszyscy święci mają w opiece
Hahaha dobreMoze tesciowa tez złamią upały i prześpi u was 2 tygodnie
Madziara12345
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2021
- Postów
- 70
Dajesz radę Z teściowa ? Spi ? Czy pomagaHahaha dobre
Hej..właśnie nie daję rady..ani nie śpi ani nie pomaga.. wręcz przeciwnie..juz pierwszego dnia były pretensje i pytania o obiad. No bo ona głodna a tu obiadu nie ma...mało tego im dłużej jest u nas tym pewniej sie czuje a to "daje jej prawo" do pouczania nas...mnie szczególnie..a to kwiaty źle podlewam..a to mam zle doniczki...do Mieszka źle mówię bo zdrabniam wyrazy i się "ciapciam" i potem rzekomo bdz niewyraźnie mówił ( do wszystkich dzieci w rodzinie tak mowilismy na początku i żadne nie ma wady wymowy)..a to źle go podcieram. ...Dajesz radę Z teściowa ? Spi ? Czy pomaga
Stary mój uważa ze to ja przesadzam i powinnam zacisnąć zęby..no bo przecież to mamusia..chociaż sam ma jej dosyć..jego z kolei poucza jak i co ma jeść...ona tak się zna na tym ..wielka dietetyczka ..154 cm i 84kilo...mówi samo za siebie
Miesza str między nami...jak tylko wyczai że miedzy nami jest spina to wtedy wkracza ona i dolewa oliwę do ognia..tak było dzisiaj..ogólnie oboje mamy jej dość ale mój się nie przyzna..mamusia jest swieta
A ta...wlazi nam o 7 rano do sypialni i gdera do dziecka mimo ze widzi ze my chcemy spać...a niestety nie mamy klucza w drzwiach no i takie upały ze spimy z otwartymi drzwiami...a ta "korzysta"...
Maly tylko lekko kwęknie a ta juz leci...pcha sie wszędzie..idziemy na spacer a ta mało w gondolę nie wlezie bo tak zagląda...idę go kąpać to ta juz biegnie "pomóc"..mówię wam masakra!!!
Mam jej serdecznie dosyć!
Dzisiaj to nawet doła zalapałam przez nią bo tak napsuła między nami..
Hej dziewczyny...ej mam pytanie..po jakim czasie po ciaży wam wróciły biodra/uda na "swoje" miejsce? I czy to w ogóle jest możliwe że "zejdą" się do poprzedniego "stanu" albo w ogóle choć trochę?
Zostało mi niecałe 5 kilo extra po ciąży ale nawet tego tak nie widać tyle tylko że w biodrach dalej jestem szeroka ze w niektóre przed-ciążowe spodnie nie wejdę..
A w ogóle co tak wszystkie zamilklyscie tutaj ostatnio?
Zostało mi niecałe 5 kilo extra po ciąży ale nawet tego tak nie widać tyle tylko że w biodrach dalej jestem szeroka ze w niektóre przed-ciążowe spodnie nie wejdę..
A w ogóle co tak wszystkie zamilklyscie tutaj ostatnio?
reklama
marzycielko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2022
- Postów
- 1 459
Ja 26.06 miałam transfer swojej jedynej blastki 4.1.2 tak bardzo pragnę aby tym razem się udało bo nie wiem czy zdobędę siłe do dalszej walki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 187 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 282 tys
Podziel się: