Końcówka była fatalna. Wyobraź sobie że ja przytyłam prawie 20kg. W zależności jak młody się ułożył to albo nie mogłam oddychać albo chciało się wymiotować albo musiałam pędem biec do toalety. I jeszcze upaly do tego
marzyłam żeby już urodzić! Wypoczywaj jak najwiecej! Na kiedy masz termin? Kurcze... Ja pamiętam jak się chwaliłaś pozytywna beta. Jak to możliwe, że to zaraz porod?
Wiktorek czyste szczęście. Nie mogę się na niego napatrzec, zaczyna nas obdarowywać uśmiechami i rośnie w oczach. Jest spokojny i pogodny, co nie oznacza, że nie potrafi też dać o sobie znać
może jestem trochę mniej wyspana, w domu trochę większy chaos, ale jestem przeszczesliwa i staram się czerpać maksymalnie z każdej chwili, bo wiem jak ten czas szybko i nieubłaganie mija...