In vitro 2022

[Strusio85]

Dziewczynki.

Czy w ciąży zdarzały wam się wahania progesteronu?

Pytam bo ja z powodu mojego slabego przyswajania oraz zaleceń docenta muszę go pilnować ( biorę prolutex,lutinus i luteinę) i utrzymywać na wysokim poziomie ( w celu ochrony zarodka).

Tydzień temu było 47 NG , wczoraj 38 ng . Teraz brałam leki trochę wcześniej niz przedostatnim (większa przerwa między lekiem a badaniem - około 11 h, przedostatnim razem 9 h). Czy to mogło mieć wpływ?

 

[MamaAniola]

Dziewczynki.

Czy w ciąży zdarzały wam się wahania progesteronu?

Pytam bo ja z powodu mojego slabego przyswajania oraz zaleceń docenta muszę go pilnować ( biorę prolutex,lutinus i luteinę) i utrzymywać na wysokim poziomie ( w celu ochrony zarodka).

Tydzień temu było 47 NG , wczoraj 38 ng . Teraz brałam leki trochę wcześniej niz przedostatnim (większa przerwa między lekiem a badaniem - około 11 h, przedostatnim razem 9 h). Czy to mogło mieć wpływ?

Myślę, że tak. U mnie w pierwszej i drugiej ciąży bardzo kontrolowano poziom hormonow I miałam zalecenie żeby brać leki chyba 3h przed badaniem z krwi. Niemniej jednak skonsultuj to z lekarzem, ale bez stresu. Najgorsze co Cie może spotkać to zwiększenie dawki leków.

 

[MamaAniola]

Dziękuje, że pytasz. Myślałam ostatnio o Tobie. Jak sobie radziłaś przy końcówce bo ja już mam dość. Jak Wiktorek? Pewnie urósł i jest już z niego duży brzdąc.

Końcówka była fatalna. Wyobraź sobie że ja przytyłam prawie 20kg. W zależności jak młody się ułożył to albo nie mogłam oddychać albo chciało się wymiotować albo musiałam pędem biec do toalety. I jeszcze upaly do tego marzyłam żeby już urodzić! Wypoczywaj jak najwiecej! Na kiedy masz termin? Kurcze... Ja pamiętam jak się chwaliłaś pozytywna beta. Jak to możliwe, że to zaraz porod?
Wiktorek czyste szczęście. Nie mogę się na niego napatrzec, zaczyna nas obdarowywać uśmiechami i rośnie w oczach. Jest spokojny i pogodny, co nie oznacza, że nie potrafi też dać o sobie znać może jestem trochę mniej wyspana, w domu trochę większy chaos, ale jestem przeszczesliwa i staram się czerpać maksymalnie z każdej chwili, bo wiem jak ten czas szybko i nieubłaganie mija...

 

[Strusio85]

Myślę, że tak. U mnie w pierwszej i drugiej ciąży bardzo kontrolowano poziom hormonow I miałam zalecenie żeby brać leki chyba 3h przed badaniem z krwi. Niemniej jednak skonsultuj to z lekarzem, ale bez stresu. Najgorsze co Cie może spotkać to zwiększenie dawki leków.

To ciekawe. Co lekarz to inne podejście ... Mi kazano robić wynik na czczo ( odstęp conajmniej 8 h od wzięcia proga bo po lekach wynik wg mojego gina niemiarodajny - wychodzi wysoki a tu chodzi żeby sprawdzić na jakim jest poziomie np. po nocy ). Wizytę mam w przyszłym tygodniu. Zobaczymy czy każe dołożyć. Niby jestem w górnej granicy normy ( 11-42ng ) no ale lepiej trzymać rękę na pulsie.

 

[MamaAniola]

@Katia83 , kiedy kolejne usg?

 

[Katia83]

@Katia83 , kiedy kolejne usg?

na jutro umówiły mnie kordynatorki w klinice. Ale wątpię by coś było widać będę 19dpt. Ale mój dr co będzie mnie prowadził umówił mnie na 19.09 mowil ze juz powinno być widac. Juz się boję dzis coś mnie brzuch boli i brązowe plamienie

 

[Strusio85]

na jutro umówiły mnie kordynatorki w klinice. Ale wątpię by coś było widać będę 19dpt. Ale mój dr co będzie mnie prowadził umówił mnie na 19.09 mowil ze juz powinno być widac. Juz się boję dzis coś mnie brzuch boli i brązowe plamienie

Badalas progesteron? Często plamienia nie muszą nic złego znaczyć ale np.informowac o niskim progesteronie. Na tym etapie pewnie będzie widać pęcherzyk ciążowy także już cos zobaczysz... Ja też czuję stresu w czwartek usg a ja mam wrazenie, że mdłości coraz mniejsze i już mi się w głowie tworzą czarne wizję. Staram się jednak im nie poddawać. Co ma być i tak będzie. Zrobiłam wszystko - reszta zależy od kropka

 

[Katia83]

Badalas progesteron? Często plamienia nie muszą nic złego znaczyć ale np.informowac o niskim progesteronie. Na tym etapie pewnie będzie widać pęcherzyk ciążowy także już cos zobaczysz... Ja też czuję stresu w czwartek usg a ja mam wrazenie, że mdłości coraz mniejsze i już mi się w głowie tworzą czarne wizję. Staram się jednak im nie poddawać. Co ma być i tak będzie. Zrobiłam wszystko - reszta zależy od kropka

Dzięki nie nie badałam proga. Jutro zbadam w klinice jak będę. Bo przyznam się ze wczoraj o 23 miałam wziąć cyclogest dowcipnie ale ja tak zasnęłam ze obudziłam się rano o 7 i dopiero zaaplikowałam nie wiem co się ze mną dzieje śpię jak zabita

 

[Strusio85]

Dzięki nie nie badałam proga. Jutro zbadam w klinice jak będę. Bo przyznam się ze wczoraj o 23 miałam wziąć cyclogest dowcipnie ale ja tak zasnęłam ze obudziłam się rano o 7 i dopiero zaaplikowałam nie wiem co się ze mną dzieje śpię jak zabita

Jeden raz jak zapomniałaś to nie powinno mieć wpływu. Zbadaj też tarczycę - u mnie strasznie poleciała już od początku ciąży. Dostałam letrox i teraz jestem senna... ale nie konająca także pod względem energii jest progres.

 

[Katia83]

Jeden raz jak zapomniałaś to nie powinno mieć wpływu. Zbadaj też tarczycę - u mnie strasznie poleciała już od początku ciąży. Dostałam letrox i teraz jestem senna... ale nie konająca także pod względem energii jest progres.

Dzięki