Krew w kupieDziewczyny mam pytanie..mały miał kolki i położne poleciły mu dawać takie kropelki infacol..to było już chyba na samym początku ..gdzieś dwa tyg temu czy dwa i pół. Więc od tamtrj pory on bierze trn infacol..i do tego ma pleśniawki tzn juz mu schodzą ale lekarz mu przepisał lek na te pleśniawy i brał go przez tydz a że do końca nie zeszło mu to przepisał mu drugie opak. Ale.
Do czego zmierzam...od wczoraj mały jest taki marudny..nie miał temp.ani nic ale dzisiaj praktycznie każda pieluszka była z kupą..czasem cała pełna a czasem tylko troszkę ..widziałam że go brzuszek bolał bo kulił sie znowu i plakał pod wieczór..a tera..jakąś godz temu zrobił kupę i zaraz po chwili znów się prezył..ja mu zmieniac pieluszkę a tam dosłownie odrobina kupy i krew..nie dużo ale więcej było krwi niż kupy..wystraszyłam sie bardzo ale tez zastanawiam się czy to nie skutki uboczne tych 2 leków..ze za duzo tego? Bo praktycznie 2 tyg na jednym i ponad 2 na drugim leku jedzie a on ma tylko miesiąc. Zdecydowaliśmy ze starym że nie będziemy mu podawać tych kropli i tego leku na pleśniawki i zobaczymy..ale boję się kolejnego przewijania co wy myslicie o tym wszystkim?
Wydaje mi się, że koniecznie musisz skontaktować się z lekarzem. Krew w kupie niemowlaka to nie standardowe zjawisko - trzeba dojsc przyczyny. Może to nic takiego ale na pewno bym tego nie bagatelizowała tylko skonsultowała z dobrym pediatra.Dziewczyny mam pytanie..mały miał kolki i położne poleciły mu dawać takie kropelki infacol..to było już chyba na samym początku ..gdzieś dwa tyg temu czy dwa i pół. Więc od tamtrj pory on bierze trn infacol..i do tego ma pleśniawki tzn juz mu schodzą ale lekarz mu przepisał lek na te pleśniawy i brał go przez tydz a że do końca nie zeszło mu to przepisał mu drugie opak. Ale.
Do czego zmierzam...od wczoraj mały jest taki marudny..nie miał temp.ani nic ale dzisiaj praktycznie każda pieluszka była z kupą..czasem cała pełna a czasem tylko troszkę ..widziałam że go brzuszek bolał bo kulił sie znowu i plakał pod wieczór..a tera..jakąś godz temu zrobił kupę i zaraz po chwili znów się prezył..ja mu zmieniac pieluszkę a tam dosłownie odrobina kupy i krew..nie dużo ale więcej było krwi niż kupy..wystraszyłam sie bardzo ale tez zastanawiam się czy to nie skutki uboczne tych 2 leków..ze za duzo tego? Bo praktycznie 2 tyg na jednym i ponad 2 na drugim leku jedzie a on ma tylko miesiąc. Zdecydowaliśmy ze starym że nie będziemy mu podawać tych kropli i tego leku na pleśniawki i zobaczymy..ale boję się kolejnego przewijania co wy myslicie o tym wszystkim?