reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniówki w kuchni

Zakochałam się wczoraj w placuszkach bananowych!! Bardzo proste no i zdrowe i pożywne!

5 bananów
2 szkl. mąki przennej
2 jaja
1 szkl. gazowanej wody
1 opakowa. cukru waniliowego
1/2 łyzeczki proszku do pieczenia
sól i olej do smazenia

Banany obrać i rozgnieść widelcem. Żółtka roztrzepać z wodą, wymieszać z mąką, proszkiem do piecz,
i cukrem waniliowym. Połączyć z masą bananową oraz białkami ubitymi ze szczyptą soli na sztywną pianę.
Kłaść pporcje ciasta na patelnie, uważać aby tłuszcz nie był zbyt gorący, Smażyc z dwóch stron.
Podawać z miodem, syropem klonowym, ja jadłam z serkiem Philadephia MILKA :) ale same smakują przepysznie. To było moje wczorajsze śniadanie! Smacznego !! :):happy::happy:
 
reklama
Zrobilam wczoraj zupe z cukinii:
- ok. Litr rosolu (bulion warzywny)
- dwie srednie cebule
- cukinia ok. 1kg
- czosnek 3 zabki
- 3 cm imbiru
- 3 lyzki smietana (dalam jogurtowa ale 18 pewnie smaczniejsza)
- duzo siekanej pietruszki
- podawac mozna z grzankami, mozarella (parmezan, tarty zolty ser), wedzonym lososiem albo z kurkami, albo kilka dodatkow na raz:)

Cebule pokroic w kostke i poddusic ma masle. Obrac cukinie, pokroic w kostke, dodac do cebuli i dusic 15 min. Przelozyc do garnka, zalac rosolem, dodac czosnek posiekany, gotowac z 15 min. Dodac imbir posiekany i zblendowac. Przprawic smietana, sola, pieprzem do smaku.

Ja jadlam z mozarella i z wedzonym lososiem i duza iloscia natki poetruszki. Maz wolal z kurkami (akurat mialam resztke podsmazonych) i z mozarella. Pasuja tez grzanki. Pasowalby tez smazony na chrupko boczek albo plasterki chorizo bo zupka sama w sobie leciutka.

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Zrobilam wczoraj zupe z cukinii:
- ok. Litr rosolu (bulion warzywny)
- dwie srednie cebule
- cukinia ok. 1kg
- czosnek 3 zabki
- 3 cm imbiru
- 3 lyzki smietana (dalam jogurtowa ale 18 pewnie smaczniejsza)
- duzo siekanej pietruszki
- podawac mozna z grzankami, mozarella (parmezan, tarty zolty ser), wedzonym lososiem albo z kurkami, albo kilka dodatkow na raz:)

Cebule pokroic w kostke i poddusic ma masle. Obrac cukinie, pokroic w kostke, dodac do cebuli i dusic 15 min. Przelozyc do garnka, zalac rosolem, dodac czosnek posiekany, gotowac z 15 min. Dodac imbir posiekany i zblendowac. Przprawic smietana, sola, pieprzem do smaku.

Ja jadlam z mozarella i z wedzonym lososiem i duza iloscia natki poetruszki. Maz wolal z kurkami (akurat mialam resztke podsmazonych) i z mozarella. Pasuja tez grzanki. Pasowalby tez smazony na chrupko boczek albo plasterki chorizo bo zupka sama w sobie leciutka.

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Posłuchaj, a czy z mozarellą to zapiekałaś tę zupkę, czy tak wrzuciłaś mozarellę w kawałkach??
Smakowicie wygląda przepis :)
 
Posłuchaj, a czy z mozarellą to zapiekałaś tę zupkę, czy tak wrzuciłaś mozarellę w kawałkach??
Smakowicie wygląda przepis :)
Do goracej nalanej do miski zupy wrzucilam mozarelle (taka co sie kulke w wodzie kupuje) pokrojona w drobna kostke 5x5mm. Po chwili jest taka pysznie ciagnaca!

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
u mnie w miescie taka mloda dziewczyna otworzyla Zupiarnie (wpisz na fb zupiarnia lublin ambaras) i ona robi 3-4 zupy dziennie i sprzedaje na lunch. jak zerkniesz na opisy tych zup... no niezwykle polaczenia np. poza mozarella daje orzechy do zup i laczy rozne niby niepasujace smaki... ale po prostu niebo w gebie. I duzo swierzych ziol daje np. garsc pietruszki/bazylii/kopru na wierzch zupy na sam koniec. Jak to pachnie!
Ja uwielbiam zupy odkad mialam 5 lat temu operacje na zoladek i potem przez 2 miesiace moglam tylko zupy kremy jesc. Jak mam garnek pomidorowej to i tydzien przezyje:)

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
u mnie w miescie taka mloda dziewczyna otworzyla Zupiarnie (wpisz na fb zupiarnia lublin ambaras) i ona robi 3-4 zupy dziennie i sprzedaje na lunch. jak zerkniesz na opisy tych zup... no niezwykle polaczenia np. poza mozarella daje orzechy do zup i laczy rozne niby niepasujace smaki... ale po prostu niebo w gebie. I duzo swierzych ziol daje np. garsc pietruszki/bazylii/kopru na wierzch zupy na sam koniec. Jak to pachnie!
Ja uwielbiam zupy odkad mialam 5 lat temu operacje na zoladek i potem przez 2 miesiace moglam tylko zupy kremy jesc. Jak mam garnek pomidorowej to i tydzien przezyje:)

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Wiesz, ja teź kocham zupy od dziecka, moja 8 letnia córeczka tak samo. Myślę, że zupa jest ważnym dla mnie posiłkiem, Kiedy nie mam jej na obiad, to brakuje mi! :)
Teraz ze wzlędu na moje problemy z jelitami, odkrywam wszelkiego rodzaju zupy z kaszami!
Ostatnio własnie robilam na pęczaku zupę łososiową z duuuuużą ilością kopru!
No właśnie przez to zgłodniałam! :)
pozdrawiam..

p.s. poszukam zupiarni :-D
 
Wiesz, ja teź kocham zupy od dziecka, moja 8 letnia córeczka tak samo. Myślę, że zupa jest ważnym dla mnie posiłkiem, Kiedy nie mam jej na obiad, to brakuje mi! :)
Teraz ze wzlędu na moje problemy z jelitami, odkrywam wszelkiego rodzaju zupy z kaszami!
Ostatnio własnie robilam na pęczaku zupę łososiową z duuuuużą ilością kopru!
No właśnie przez to zgłodniałam! :)
pozdrawiam..

p.s. poszukam zupiarni :-D
napisz przepis na lososiowa. jestem ciekawa!

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Zrobilam wczoraj zupe z cukinii:
- ok. Litr rosolu (bulion warzywny)
- dwie srednie cebule
- cukinia ok. 1kg
- czosnek 3 zabki
- 3 cm imbiru
- 3 lyzki smietana (dalam jogurtowa ale 18 pewnie smaczniejsza)
- duzo siekanej pietruszki
- podawac mozna z grzankami, mozarella (parmezan, tarty zolty ser), wedzonym lososiem albo z kurkami, albo kilka dodatkow na raz:)

Cebule pokroic w kostke i poddusic ma masle. Obrac cukinie, pokroic w kostke, dodac do cebuli i dusic 15 min. Przelozyc do garnka, zalac rosolem, dodac czosnek posiekany, gotowac z 15 min. Dodac imbir posiekany i zblendowac. Przprawic smietana, sola, pieprzem do smaku.

Ja jadlam z mozarella i z wedzonym lososiem i duza iloscia natki poetruszki. Maz wolal z kurkami (akurat mialam resztke podsmazonych) i z mozarella. Pasuja tez grzanki. Pasowalby tez smazony na chrupko boczek albo plasterki chorizo bo zupka sama w sobie leciutka.

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Ejj urzekła mnie ta zupka ;) jutro robię... Grama jakiego łososia dawalas do zupy ? Wędzony na ciepło ? Bo niby na zimno nie możemy ?

Też kocham zupy, moglabym jedynie na nich żyć ;)
 
reklama
Ejj urzekła mnie ta zupka ;) jutro robię... Grama jakiego łososia dawalas do zupy ? Wędzony na ciepło ? Bo niby na zimno nie możemy ?

Też kocham zupy, moglabym jedynie na nich żyć ;)
chyba na zimno:) w biedronve kupuje w tackach za 9,90. jem stale cala ciaze i nic mi nie jest! poza tym jak do cieplej zupy wrzucisz to i tak sie "wyparza" balterie:)))

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Do góry