reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

❄️GRUDNIOWE KRESKI ❄️ W grudniu Mikołaj prezenty rozdaje , a nam II kreski na teście daje !🎁

Ale to dotyczy za życia, jak coś Ci się stanie to działa prawo dziedziczenia czyli mąż i dzieci przejmują spadek zarówno wspólny jak i twój osobisty tak też w tym siedzie 😉
 
reklama
U mnie sprawa wygląda tak z tym zapachem że już go nie ma , wróciłam do domu przebrałam się , umyłam ,zmieniłam gacie i od 14 jest git aleee mam za to dużo śluzu wręcz mam mokro , on nie ma jakiegoś mega nieprzyjemnego zapachu , ale jakiś tam ma ,nie taki że odrzuca . Także zapytam się jej o to , o 19;50 mam wizytę
 
powiedzcie mi, jak zmienić/opróżnić taki kubeczek w miejscu publicznym? 😅
Ja ani kubeczków ani tamponów stosować nie będę, ale ciekawa jestem :D
edit: doczytałam, że tylko w łażienkach w których jest umywalka
używam przez chwilę w swoim życiu ale się z nim nie polubiłam , jakoś nie mogłam go odpowiednio zaaplikować i później ten taki cycek co wystaje strasznie mi przeszkadzał , dodatkowo trzeba go wyparzac co też jakoś nie mogłam się do tego nastawić , więc później skończyło się tak że poszedł do swojego woreczka i leży gdzies niewiadomo gdzie ,dodatkowo przez to że nie umiałam go aplikować to mi przeciekło . Dla mnie nie zbyt fajna opcja , ale wiem że są kobiety które sobie chwalą . No i wiadomo tak jak koleżanka pisała trzeba mieć gdzie go umyć w miejscu publicznym
 
Męczy mnie jedna rzecz i rozkminiam sobie przed zbliżającą się owulacja. Bo my po seksie to zawsze szybko bo a nóż młody nas najdzie i wstajemy i cały materiał genetyczny mojego A. się że mnie wylewa a pomyślałam że może ja źle robię i powinno się leżeć po żeby sperma się upłynnila i dać tym plemnikom szansę dotrzeć tam gdzie powinny 🙈
u nas zazwyczaj jest tak że mąż wstaje od razu się ogarnąć ,a ja leżę zależy czasem 10-15 min ,czasem pił godziny , sporadycznie zdążą się że idę tak spać . Czy pomaga ? Nie wiem haha ale slyszlalam opinie że tak , no i oczywiście też na początku były nogi do góry ahha teraz już odpuściłam . Ale kiedyś slyszlalam że powinno się leżeć tyle ile czasu zajmuje uplynnie spermy ,nie wiem czy to prawda . Czyli w zależności od faceta ,bo jednym po 10 min innym po 60 chyba nie ?
 
u nas zazwyczaj jest tak że mąż wstaje od razu się ogarnąć ,a ja leżę zależy czasem 10-15 min ,czasem pił godziny , sporadycznie zdążą się że idę tak spać . Czy pomaga ? Nie wiem haha ale slyszlalam opinie że tak , no i oczywiście też na początku były nogi do góry ahha teraz już odpuściłam . Ale kiedyś slyszlalam że powinno się leżeć tyle ile czasu zajmuje uplynnie spermy ,nie wiem czy to prawda . Czyli w zależności od faceta ,bo jednym po 10 min innym po 60 chyba nie ?
ale po seksie to zapraszamy siku, co by się infekcji nie nabawić. Nie śpimy z zawartością 😂
 
Ale to dotyczy za życia, jak coś Ci się stanie to działa prawo dziedziczenia czyli mąż i dzieci przejmują spadek zarówno wspólny jak i twój osobisty tak też w tym siedzie 😉
Cały mój majątek przepisze dziecia a po mojej śmierci ewentualnie zachowek wysokości 5 %wartości majątku .

Spokojnie nie musisz tłumaczyć jak krowie na rowie.
Bo o tym wiem .
Jakbyś przeczytała wcześniejszy post byś wiedziała że wiem .

Kwestią darowizny czy wydziedziczenia wiem o tym dużo.
 
Cześć. Nie jestem dziś z Wami na bieżąco ale zauważyłam wpisy o dziedziczeniu. Akurat temat dla mnie bardzo aktualny więc zapytam. Mąż dostał na spółkę z bratem działkę (darowizna) gdzie się budujemy. Brat męża "zamierza" nam swoją część sprzedać, tylko jakoś zabiera się do tego jak pies do jeża, więc w sumie nic nie wiadomo oprócz tego że nie chce się budować. Działka jest tylko na męża i jego brata. Dom jest na męża. Kredyt na budowę jest na mnie. Byliśmy u radcy prawnego i powiedział że gdyby cokolwiek się stało mojemu mężowi to dom i część działki jaka do niego należy dostaję ja i dzieci. A według Was tylko dzieci mają do niego w takiej sytuacji prawo? 😬
 

Cały mój majątek przepisze dziecia a po mojej śmierci ewentualnie zachowek wysokości 5 %wartości majątku .

Spokojnie nie musisz tłumaczyć jak krowie na rowie.
Bo o tym wiem .
Jakbyś przeczytała wcześniejszy post byś wiedziała że wiem .

Kwestią darowizny czy wydziedziczenia wiem o tym dużo.
Nie widzę żebyś wcześniej pisała o testamencie, ale może coś przeoczyłam :)

Edit: już widzę.

Wyraźnie napisałaś że: nie jest ojcem dziecka, więc nie dostanie spadku - stąd pewnie koleżanka chciała skorygować, że to nieprawda :)
Skoro piszesz testament i nie uwzględnisz w nim męża, to będzie tak jak piszesz.
Bez nerwów :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cały mój majątek przepisze dziecia a po mojej śmierci ewentualnie zachowek wysokości 5 %wartości majątku .

Spokojnie nie musisz tłumaczyć jak krowie na rowie.
Bo o tym wiem .
Jakbyś przeczytała wcześniejszy post byś wiedziała że wiem .

Kwestią darowizny czy wydziedziczenia wiem o tym dużo.
swoją drogą dlaczego nie chcesz aby twój mąż cokolwiek od ciebie /po tobie dostał?
 
Do góry