dzikidzik
mamula MAJULI
Ja kamię Maję nadal, choć było z tym ciężko.
Przez pierwsze 6tyg. było super, choć czasem piersi mnie tak bolały że zaciskałam zęby z bólu, a raz to nawet ryczałam z bólu gdy ją karmiłam.
Potem brakowało mi, więc ją dokarmiałam. Gdy miała 2ms. miała zapalenie oskrzeli i wogóle niechciała pić z piersi. A ja niemiałam nawet czasu żeby odciągać. Muisałam nieźle się nastarać, żeby na nowo karmić.
Mam w domu 3 laktatory, każdy inny
. No i dzięki elektrycznemu nadal ją karmię, choć przez butelkę, bo przy piersi jest szaleństwo, wygina się jak człowiek guma i ma niezłe nerwy
. Tylko w nocy mogę normalnie ją karmić. Przed snem maleństwo moje dostaje sztuczne mleczko z kaszką.
Pamiętam, że napoczątku gdy Maja była jeszcze w inkubatorze to niemogłam się doczekać, aż zadzwonią po mnie na salę, żebym przyszła do karmienia. I cieszyłam się z tego jak dzik.
Przez pierwsze 6tyg. było super, choć czasem piersi mnie tak bolały że zaciskałam zęby z bólu, a raz to nawet ryczałam z bólu gdy ją karmiłam.
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Potem brakowało mi, więc ją dokarmiałam. Gdy miała 2ms. miała zapalenie oskrzeli i wogóle niechciała pić z piersi. A ja niemiałam nawet czasu żeby odciągać. Muisałam nieźle się nastarać, żeby na nowo karmić.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Pamiętam, że napoczątku gdy Maja była jeszcze w inkubatorze to niemogłam się doczekać, aż zadzwonią po mnie na salę, żebym przyszła do karmienia. I cieszyłam się z tego jak dzik.
ZUZA & AGUTKA
szybko wracajcie
szybko wracajcie
![22.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fwww.arpegio.ovh.org%2F22.gif&hash=30613d4413c4ca1a30bf9239381934b1)