reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta Maluszków

reklama
Za rada Dagi podalam dzis Poli kaszke z Bobovity rano, a nie jak sugeruje producent - przed snem.
Wrabala pol miseczki, az sie trzesla na widok lyzeczki. Znacznie lepiej jej to weszlo niz sloiczkowa marchewka.
No i faktycznie kaszka jest "na dobry sen" bo zaraz po zjedzeniu zasnela i kima i kima i kima...........

hehe polecam sie:-D
 
Jsa nigdy ie karmiłam z butli kaszką tylko łyzeczką . efekt jest taki że Szymek mimo iz butlowy jak miał rok z hakiem przestał pic z butelki , a istnieje coś takiego jak próchnica dzieci butelkowych której staesznie sia bałam ( mam fioła na punkcie zębów ) wiec chciałam sie butli pozbyć szybko . dwa trzeba dziecko uczyc .
[pomniała

Adaś z łyżeczki je obiadki. Jak mu smakuje to nawet nie uroni kropelki i w ogóle się nie ubrudzi.

Tylko, że u nas taki problem, że dziecie moje jest bardzo niecierpliwe jeśli chodzi o jedzenie. Łyżeczka kaszki mu nie nadążam dawać, bo między porcjami Adaś usilnie się irytuje.

Obiadek zanim w buzi przemieli, to ja zdążę nastepną łyżeczkę nabrać, a kaszka rzadka więc zaraz połyka :sorry2:

Jak chłopaki wrócą za dwa tygodnie to zrobie Adasiowi gęściejsza kaszkę, ale będę musiała kupic taka co się do mleka dosypuje. Może tą będzie dłużej żuł :sorry2:.
 
po 2 dniach stwierdzilam ze mimo podawania w dzien na przemian cyc-mleko modyf. - na obiadek zupka-na noc kaszka
nic to nie daje na dłuzszy jego sen, myslalam ze sie nie najada a tu chyba jego taki tryb ehhhh
 
nie jest az tak zle z miom pokarmem choc nie zawsze ale sciagnęłam z obu 120ml.

dziewczyny czy Wy po kazdym karmieniu piersia idziecie coś zjesc??? s lyszałam ze tak powinno sie robic by pokarm był tłusty i było go wystarczajaco.
bo u mnie to z tym jedzeniem róznie...w ten sposób.
 
nie jest az tak zle z miom pokarmem choc nie zawsze ale sciagnęłam z obu 120ml.

dziewczyny czy Wy po kazdym karmieniu piersia idziecie coś zjesc??? s lyszałam ze tak powinno sie robic by pokarm był tłusty i było go wystarczajaco.
bo u mnie to z tym jedzeniem róznie...w ten sposób.
nie jem po każdym karmieniu, a pokarm jest taki jaki ma byc. Nie ma czegos takiego jak bardziej tłusty pokarm, to mit. Kazda z Nas ma odpowiedni pokarm dla swojego maluszka, składający sie z III faz, najpier woda do napicia, pozniej deserek, a pozniej najbardziej gesty zeby maluszek mógł sie najesc. ;-)
 
moje dziecie podczas pochłaniania słoiczka ze złocistym jabłkiem wpadło na pomysł chwycenia naładowanej żarciem łyżeczki i wpakowania sobie zawartości do oka... no Q się bardzo zdziwił czemu nie dokładnie widzi na jedno oko... zrobił zdziwioną minę i śledził dalej łyżkę... na szczęście jabłko nie wpadło do oka ;-) ale łyżeczka pokarmu się zmarnowała
 
moje dziecie podczas pochłaniania słoiczka ze złocistym jabłkiem wpadło na pomysł chwycenia naładowanej żarciem łyżeczki i wpakowania sobie zawartości do oka... no Q się bardzo zdziwił czemu nie dokładnie widzi na jedno oko... zrobił zdziwioną minę i śledził dalej łyżkę... na szczęście jabłko nie wpadło do oka ;-) ale łyżeczka pokarmu się zmarnowała

Mały agent ci rośnie:):):) myślę że szelki nie pomogą:)
 
reklama
Kacper stanowczo jabłuszko ze słoiczka mówi nie bo po 2 łyzeczkach robi taka smieszna kwasno minke i juz zamyka usteczka. w sumie po spróbowaniu wcale sie nie dziwie mu....
 
Do góry