Kamisia, a jak Antolek widzi ze Wy jecie, to nie chce od Was z talerza? bo Seb ostatnio sciaga wszystko co my jemy. niewazne ze przed chwile skonczyl swoj obiad i zapil mlekiem. jak tylko widzi ze my wkladamy cos do ust to ON TEZ CHCE! i niewazne ze niedobre, kwasne, gorzkie... podjadacz nasz maly
reklama
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Kamisia, a jak Antolek widzi ze Wy jecie, to nie chce od Was z talerza? bo Seb ostatnio sciaga wszystko co my jemy. niewazne ze przed chwile skonczyl swoj obiad i zapil mlekiem. jak tylko widzi ze my wkladamy cos do ust to ON TEZ CHCE! i niewazne ze niedobre, kwasne, gorzkie... podjadacz nasz maly
jak ma dobry dzieńto chce- z reguły po dwóch kęsach czy tez kilku łyzkach już mu się odwidzi i ma w nosie
u niego to jest tak oczy chcąc a dopka nie może
filonka
Fanka BB :)
nie wiem czy juz bylo o tym przez ostatnie dni :
kiedy zamierzacie wprowadzic mleko 3?
ja mam jeszcze 2 opak 2 wiec to wykorzystam i zqaczynam kupowac juz 3, chyba juz czs bo to po 9 mies.
kiedy zamierzacie wprowadzic mleko 3?
ja mam jeszcze 2 opak 2 wiec to wykorzystam i zqaczynam kupowac juz 3, chyba juz czs bo to po 9 mies.
Ja niedawno zaczęłam NAN i zaczęliśmy od 3.
Kamisia nie przejmuj się te 26 kwietniowe dzieci tak mają nic tylko mleko i deserki noi ulubiona zupa rosół i nie zgadzam się, że można w zupy wszystko wmiksowac ja tak próbowałam marchewkę i było plucie a sama zupka była pyyyycha, marchewka czy pietruszka zmiksowana zmienia smak.
Kamisia nie przejmuj się te 26 kwietniowe dzieci tak mają nic tylko mleko i deserki noi ulubiona zupa rosół i nie zgadzam się, że można w zupy wszystko wmiksowac ja tak próbowałam marchewkę i było plucie a sama zupka była pyyyycha, marchewka czy pietruszka zmiksowana zmienia smak.
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Co do zmiany mleka na następne to zależy jakie podajecie
M. pije bebilon i tam "3" jest powyżej roku ale z tą ilością mleka jaką wypija (120 na "dopitkę" po wieczornej kaszce której jest ok 160 ml) i w nocy 220 ml to nam na dłuugo jeszcze starczy a mamy połowę jednego opakowania i drugie całe to pewnie też następne jakie kupie to trójka bedzie ;-)
M. pije bebilon i tam "3" jest powyżej roku ale z tą ilością mleka jaką wypija (120 na "dopitkę" po wieczornej kaszce której jest ok 160 ml) i w nocy 220 ml to nam na dłuugo jeszcze starczy a mamy połowę jednego opakowania i drugie całe to pewnie też następne jakie kupie to trójka bedzie ;-)
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Konstancja, podobnie jak ja, jest w jedzeniowym raju. Teraz codziennie na deserki je domowe kisielki. Dzis byl kisiel z borowki kanadayjskiej, wczoraj z malin, na jutro planuje z agrestu... Dobrze, ze babcia owocow namrozila. Konstancji te kisielki bardzo smakuja. No i prawdziwym hitem jest chlebek z maselkiem i wedlina; wczoraj jak jej dalam to co chwile zagladala na talerzyk, czy aby na pewno jeszcze jest i czy aby na pewno nikt jej nie podjadl ;-)
przyszla mi dzis gazetka a w niej przepisy na obiadki. no to mowie co zrobie malemu cos nowego, bedzie mial radoche i ja tez.
1/2 szkl kaszki mlecznoryzowej, szkl wody, lyzka masla, zołtko, 10 dkg twarogu. polaczyc ze sonba.
i jaks masakra,trzeba bylo zrobic z tego kulki i wrzucic na wrzatek ze niby kluski leniwe. ok tylko jak zrobic kulki z cieknacej przez palce masy ???? wiec mówie doloze wiecej sera i kaszki czy dodam kliku ryzowego by juz nie marnowac tego i jakos to zrobie.... niestety wszystko sie rozlecialo w wodzie i powstala zupa. i wes tu zrob dziecku z madrej ksiazki obiadek
tylko zmarnowalam produkty.
Nie lepiej zrobić normalne leniwe ? Po co te kombinacje he he
filonka
Fanka BB :)
jadl i normalne z ziemniaczkow. te ccialam wyprobowac tak na slodko troche drozszym kosztem, myslalam ze beda fajne i smaczne, mylilam sie. juz wole sama cos wymyslec niz z tych przepisow beznadziejnych.
reklama
przyszla mi dzis gazetka a w niej przepisy na obiadki. no to mowie co zrobie malemu cos nowego, bedzie mial radoche i ja tez.
1/2 szkl kaszki mlecznoryzowej, szkl wody, lyzka masla, zołtko, 10 dkg twarogu. polaczyc ze sonba.
i jaks masakra,trzeba bylo zrobic z tego kulki i wrzucic na wrzatek ze niby kluski leniwe. ok tylko jak zrobic kulki z cieknacej przez palce masy ???? wiec mówie doloze wiecej sera i kaszki czy dodam kliku ryzowego by juz nie marnowac tego i jakos to zrobie.... niestety wszystko sie rozlecialo w wodzie i powstala zupa. i wes tu zrob dziecku z madrej ksiazki obiadek
tylko zmarnowalam produkty.
Gdyby nie ilość tej wody to brzmi fajnie... sama nie wiem... może jeszcze troszkę mąki dodać?
A jak robicie leniwe?
Aniam kopytka Oli normalnie robiłaś bo boję się,że jak jej dam mało podziabane to nie pogryzie i brzuchol ją będzie bolał.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 49
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 507
- Wyświetleń
- 49 tys
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
Podziel się: