reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta Maluszków

Cieszę się, że buźka Amelki gładziutka:-) Trzymam kciuki za to abyście szybko trafiły na to, co małą uczula. Ciebie za stosowanie diety podziwiam, ja też 3 tyg. bez nabiału zaliczyłam i miło tego nie wspominam, bo nabiał uwielbiam w każdej postaci.
Na priva wyślę Ci mój adres mailowy.
 
reklama
aga - trzymam kciuki aby smakowała!

Dziewczyny, pytanie mam. Wiem, że o tym już było, ale znaleźć nie mogę.
Chodzi mi o oduczenie cycania w nocy i to podawanie wody. Jak to ma przebiegać? Możecie mi opisać? Lena nadal je w nocy 2-3 razy i chętnie bym to ograniczyła.
Elvie, ja najpierw dawałam MM, bo samą wodę piła, aż się orientowała, że to nie to i wpadała w histerię. Potem sypałam coraz mniej tego mleka na taką samą ilość wody, a teraz już wodę daję. Trwało to z tydzień u nas. Na razie widzę, że budzi się później i jedno wstawanie mniej. Oby tak dalej
 
aga - trzymam kciuki aby smakowała!

Dziewczyny, pytanie mam. Wiem, że o tym już było, ale znaleźć nie mogę.
Chodzi mi o oduczenie cycania w nocy i to podawanie wody. Jak to ma przebiegać? Możecie mi opisać? Lena nadal je w nocy 2-3 razy i chętnie bym to ograniczyła.
smakowalo ay sie tryasl o wiecej!

co do nocnego budyenia to tez z checie wstawalabym raz a nie 3-4 ale moj gad MM do buzi wziac nie chce wiec ciezko bedzie :(
 
Aga - cieszę się, że smakowało. U nas dziś była manna z 4 mrożonymi dużymi truskawkami i bananem:-)

Ulanka - a widzisz.. a ja karmię cycem, a po jeszcze dostaje butlę a w niej MM z kaszką nestle zdrowy brzuszek, taką zbożową. Jak 2 dni było bez kaszki to się obudziła o godzinę wcześniej. Też zacznę od dziś kombinować ze zmniejszaniem MM i wyeliminowaniem tej brzuszkowej kaszy. Może z czasem przejdzie na wodę.
 
Ulanka - a widzisz.. a ja karmię cycem, a po jeszcze dostaje butlę a w niej MM z kaszką nestle zdrowy brzuszek, taką zbożową. Jak 2 dni było bez kaszki to się obudziła o godzinę wcześniej. Też zacznę od dziś kombinować ze zmniejszaniem MM i wyeliminowaniem tej brzuszkowej kaszy. Może z czasem przejdzie na wodę.

Ja daję po kąpieli kaszkę i potem już lecimy na wodzie. Rano dopiero mleko. Za jakiś czas spróbuję najpierw dawać kolacyjkę, później mycie i ząbki :-) Powodzenia
 
Jak ja bym chciala zeby moja dama jadla w nocy trzy razy.To bylby u nas rarytas,bo tak to je co godzine.Wiem ze to pewnie przyzwyczajenie,ale nie potrafie tego zmienic.W tej chwili to probuje zeby pila mleko nutramigen.To jest takie niedobre i wcale sie jej nie dziwie,ze nie chce.Dodaje jej do tego kaszki smakowej zeby zalagodzic smak ale to tez nic nie daje.Pluje na odleglosc.
 
Gosiek bebilon pepti jest lepszy w smaku, może możesz poprosić o tamtejszy odpowiednik - dla mnie smakuje jak normalne MM (które samo w sobie też rewelacyjne nie jest)
 
Gosiek bebilon pepti jest lepszy w smaku, może możesz poprosić o tamtejszy odpowiednik - dla mnie smakuje jak normalne MM (które samo w sobie też rewelacyjne nie jest)
szczerze - jak dla mnie Bebiko jest obrzydliwe... sam zapach przyprawia mnie o odruch wymiotny!
Czasem daje Poli te mleczka z kartoniku, juz gotowe tylko do podgrzania, i one sa ok dla mnie, nawet w smaku, a te robione z proszku to jest koszmar jakis!
 
szczerze - jak dla mnie Bebiko jest obrzydliwe... sam zapach przyprawia mnie o odruch wymiotny!
Czasem daje Poli te mleczka z kartoniku, juz gotowe tylko do podgrzania, i one sa ok dla mnie, nawet w smaku, a te robione z proszku to jest koszmar jakis!

Chciałam to delikatnie ująć :-D O ile kaszkę zdarzało mi się dojadać (teraz już żadna nie zostawia, więc mi się nie zdarza), o tyle MM nigdy nie dopijałam ;-)
 
reklama
Chciałam to delikatnie ująć :-D O ile kaszkę zdarzało mi się dojadać (teraz już żadna nie zostawia, więc mi się nie zdarza), o tyle MM nigdy nie dopijałam ;-)

Weronika piła bebiko...i to jest nic w prównaniu do Nan Ha, które pije Borys...obrzydlistwo..gorzkie jakies takie metalowe..fujj, ale jemu smakuje:-). Jednak jak to pani Doktor mi powiedziała " Tylko matka nie smakuj:-), to nie Tobie ma smakowac a dziecku;-0"
 
Do góry