reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta Maluszków

a tak w ogole to chwale sie ze Tymus mial dzis pierwsza noc bez cyca :)
obudzil sie na butle o polnocy i o 6 rano
byla tez pobudka okolo 3 i 4 na herbatke ale cyca nie dostal :)
fakt ze nie mam w domu szalwi a cyce troche mi spuchly
czekam az moz poznym wieczorem wroci z wigilli z Kołbrzega i dopiero szałwie sobie zorganizuje
ale fakt faktem juz grubo ponad dobe cyca nie jadl wiec jestem dobrej mysli
ograniczlam mu stopniowo
juz dawno zrezygnowalismy z cyca w dzien
ale w nocy lubi sobie posssac

zalezalo mi a tym bo chce od stycznia przejsc na diete dunkana i doprowadzic sie do porzadku
a poza tym wybieram sie na wiejskiego sylwestra z orkiestra i nie chce zeby maly robil jazdy mojej mamie
bo to nie z glodu tylko z nawyku by wył
 
reklama
chyba i ja zrobię jakąś pomidorówkę dla młodego... a na święta chcę zrobić jakąś buraczkową... i myślę co jeszcze bym mogła podać małemu w wigilię... przecież karpia smażonego mu nie dam... pierogi też przecież odpadają... czyli musze wziąć buraczkową zupkę...
 
Wlasnie rozczarowal mnie Hipp. Kupilam ostatnio 3pak obiadku ich firmy, ale Natalka plula i krztusila sie nim. Co sie okazuje? Ze jest solony :dry: Teraz patrze do nich na strone, a tam wszystkie ich obiadki od 7. miesiaca wzwyz maja sol...
 
Wlasnie rozczarowal mnie Hipp. Kupilam ostatnio 3pak obiadku ich firmy, ale Natalka plula i krztusila sie nim. Co sie okazuje? Ze jest solony :dry: Teraz patrze do nich na strone, a tam wszystkie ich obiadki od 7. miesiaca wzwyz maja sol...


zgadza sie- ja jakis czas temu kupilam indyka z czymś tam i o mało nie zostalam obżygana przez syna mego :)
 
kwiatek gratki dla tymka, super!

ja tam kupuje czesto obiadki z hippa po 8 miesiacu i nawet nie patrze czy maja sol czy nie, nie obchodzi mnie to, ufam tej firmie oni wiedza lepiej co jest dobre dla dziecka, te sloiczki przechodza przez kupe badan i testow i jakis insytutow matki i dziecka...itp...i skoro takie cos wypuszczaja na rynek to znaczy ze dziecko to moze jesc, mojej niuni jeszcze nigdy nic nie bylo po tych sloiczkach i zajada az sie jej uszy trzesa!
 
kwiatek gratki dla tymka, super!

ja tam kupuje czesto obiadki z hippa po 8 miesiacu i nawet nie patrze czy maja sol czy nie, nie obchodzi mnie to, ufam tej firmie oni wiedza lepiej co jest dobre dla dziecka, te sloiczki przechodza przez kupe badan i testow i jakis insytutow matki i dziecka...itp...i skoro takie cos wypuszczaja na rynek to znaczy ze dziecko to moze jesc, mojej niuni jeszcze nigdy nic nie bylo po tych sloiczkach i zajada az sie jej uszy trzesa!

Jasne, nie twierdze, ze nie wiedza co robia. Z tym, ze wszedzie trabia o tym, zeby nie solic niczego, a tu taka szanowana firma soli. Inna sprawa, ze moje dziecko po prostu nie chce jesc tych zupek. Juz druga otworzylam z sola i tak samo sie krzywi.
 
Wlasnie rozczarowal mnie Hipp. Kupilam ostatnio 3pak obiadku ich firmy, ale Natalka plula i krztusila sie nim. Co sie okazuje? Ze jest solony :dry: Teraz patrze do nich na strone, a tam wszystkie ich obiadki od 7. miesiaca wzwyz maja sol...
dlatego wlasnie ja zawsze spt sklad zanim cos kupie. jasne ze dzieciom nie bedzie to smakowac jak nie sa przyzwyczajone do soli a moim zdaniem glupota jest od malego faszerowanie dzieciaka sola. a uwazac trzeba na kazdy produkt, bo nawet chrupki kukurydziane potrafia byc solone mimo ze napisane na nich ze dla dzieci przeznaczone... a najgorsze wlasnie jest to, ze nawet znana firmy robiace rzeczy dla dzieci potrafia dodac jakies "goowno", bo przeciez kasa to kasa, a ze to niezdrowe to ich nie obchodzi, to przeciez nie ich dzieci. no ale od tego jestesmy my-mamy zeby pilnowac co nasze skrzaty jedza:)

Kfiatek, takiego mi smaka ta pomidorowka narobilas, ze Sz dzis wieczorem ugotowal, nie mial wyboro:p odlalam nieco dla Sebka na jutro. ciekawe, czy mu podpasuje... tylko my nie na skrzydelkach a na "kosci" gotowalismy ale to chyba roznicy wiekszej nie robi?
 
Kfiatek mi tez narobiłaś smaka na pomidorową, jutro zrobię. Jeszcze nie dawałam Matiemu, ale jutro mu zrobie z ryżem! on sie ostatnio taki niejadek zrobił, zabki mu ida na całego, choć nie ma jeszcze ani jednego i tylko ciagle cycuś! ja tu mysle jak go odstawic a on ciagle by tylko przy piersi siedział.
Kfiatek my tez idziemy na taka imprezke z orkiestra i chociaz nie moge sie doczekac, (nie byłam nigdzie odkad zaszlam w ciążę) to sie własnie boje jak sobie tesciowa poradzi, niby w dzien ok ale w nocy musi byc cyc. Ona mowi, ze mam isc i sie nie martwic, wiec korzystam!! Pewnie bedzie panika pól wieczoru, ale pomartwie sie poźniej!!
 
Kici- u nas buraczkowa to HIT!

Kuba do soli się szybko przyzwyczaił ;-) jak miał 1,5 roku, to juz nie gotowałam specjalnie dla niego i jadł solone, aż mu się uszka trzęsły :-) Także myślę, że to nie kwestia soli, tylko innego smaku zupki.
Sól obciąża nerki i generalnie im później i im mniej tym lepiej!
 
reklama
M. je tylko ugotowane przeze mnei obiadki. Słoik owszem jest w szufladzie ale na awaryjne sytuacje. I nie krzywi się tylko wcina jak dają...
A pomidorowa...u nas 3 razy już byla. Dwa na koncentracie i raz na pomidorkach z puszki... różnicy nie zauważył żadnej ;-)
Buraczek oj taaaak.
Jedyne co mu nie podchodzi to kaszka bananowa...naciąga po niej...
 
Do góry