reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta Maluszków

reklama
jogurt naturalny jakiejś konkretnej marki kupujecie? Ja może 4 razy podałam z nestle dla maluszków, ale to się nie kalkuluje.

ja kupuje taki żeby był dość gęsty i naturalny, a nie nafaszerowany chemią. No i z żywymi kulturami bakterii. Wszystkie jogurty mają bakterię, bo inaczej nie stałyby się jogurtami, ale nie wszystkie mają te odpornoścowe bakterie. Jak któryś je ma to producent pisze na etykiecie szczep, z którego bakterie pochodzą, np bifidus b coś tam :).

Tych dzieciowych jogutrów nie kupuje, bo to się nie opłaca, a poza tym one leżą normalnie na półce, a nie w lodówce. Dla mnie coś co nie musi stać w lodówce nie jest jugurtem
 
Aniam jajka z masełkiem na parze robisz tak,że patelnię stawiasz na garnku z gotującą wodą i mieszasz tak jak jajecznicę aż się porządnie zetnie.

Salamanda moja mała właśnie uwielbia te Nestlowe jogurty,ale ostatnio też stwierdziłam,że przeginają jak za 5 czteropaków zapłaciłam 52zł! W sumie kosztują tyle co mały słoiczek z owocami,ale chyba zacznę właśne kupować jogurt naturalny i dodawać owocki jak Aniam. Moja takie jogurciki potrafi zjeść dwa więc rzeczywiście się nie kalkuluje.
 
Jak się robi jajecznice na parze ? Bo ciemniak nie wie:-D:-D ?? oświećta mnie

Jajko umyj w ciepłej wodzie. W garnku zagotuj wodę. Talerzyk wysmaruj masłem i połóż na sitku od zestawu do gotowania na parze lub na garnku. Poczekaj chwile aż masło się rozpuści. Na rozgrzane masło wybij jajko. Czekaj aż jako się zetnie.
 
jest jeszcze sposob na jaja on wodzie z angielska to sie Poached egg nazywa. Gotuje sie wode i wybija na gotujaca jajo. Wody w zadnym wypadku nie mozna solic, bo bialko sie rozplynie. Jesli doda sie troche octu, bialko scina sie lepiej. Tak rozbite jajo gotuje sie przez chwile, zeby mialo plynne zoltko, lub troche dluzej zeby bylo "na twardo"
 
Ja znam jeszcze jeden sposob na jajecznice. Rowniez "po angielsku".
Wbijamy porzadana ilosc jajek do glebokiego talerza, i roztrzepujemy. Solimy, pieprzymy - ile potrzeba.
I...uwaga uwaga: wkladamy do mikrofali. Po scieciu sie jaj - jajecznica gotowa do spozycia.


Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!
 
reklama
Do góry